no jesli sa takie chore jak ty to pewnie skupia sie na levelingu zamiast na graniu dla funu...

a o twojej dziewczynie juz slyszalem. zdjecie nie jest juz potrzebne.

fixed

Żonie?

chciałbym ,żeby tak było

CC może i nie było nastawione na hyperleveling ale nikt jakoś nie narzekał jak Suczka wszystkich eskortował i pomagał z fabułą czy questami ani go za to z CC nie wykopał kiedy miał te 10 leveli więcej niż reszta

To jak ktoś będzie grał będzie zależało od tego co chce w grze tak naprawdę robić, jeśli ktoś będzie chciał się dostać do pierwszych endgame LSów/gildii bo nie zadowalają go półśrodki lub średni sprzęt to tylko naturalna kolej rzeczy.

to raczej oznacza, ze zatrzymal sie na pewnym stadium rozwoju i do tego
o czym pisal Huckster nigdy nie dojdzie.

cz3 mendol nie draznij ich:<

Mi menda prawie nigdy nie chcial pomagac! ;P Ale pewnie tez dlatego, ze najmniej od niego odstawalem levelem.

No pewnie. Oczywiscie, ze sie znajda ludzie ktorzy beda chcieli szybko levelowac i poznawac endgame przed innymi. Pewnie beda tez tacy, ktorzy beda probowali zakladac inne pl LSy.
Ja tam sie zadowole CC. Dla mnie wazne, zeby w nim byli znajomi z poczatkow FFXI (wlaczajac druga fale graczy, po wydaniu EU wersji).

btw mam nadzieje, ze SE wreczcie da jakies narzedzia wspierajace LSy. Levelowanie gildii czy dom gildiowy to juz praktycznie standard w nowych mmo.

count me:>

dobrze ,że o nas pamiętasz

Huck - I HATE YOU !!! Mnie nie uwzgledniles ? Jak smiales LOLKU !!! A tak na marginesie -> Na pewno bede w FF14.

A co do szybkiego lvlowania, to mozna porownac do jazdy samochodem, czasem jak widze, jak mlodzi sie sprezaja, malo im zylka nie peknie na mozgu bo to z naprzeciwka jakies samochody jada co utrudniaja im wyprzedzenie, albo wlecze sie jakis samochod jadac okolo 100km/h Nie potrafia zrozumiec ze i tak dojada, bez szarpania i szczania w galoty kto pierwszy przyjedze, mimo ze roznica w czasie moze byc rzedu 5 minut. Tak samo tutaj, kazdy dojedzie do max lvla kwestia tylko czasu, na szczescie w grze MMO jest wiele wiecej rzeczy do zrobienia anizeli tylko lvlowanie, warto o tym pamietac w tej ciaglej pogoni
Mam nadzieje ze devsi pojda po rozum do glowy majac w koncu juz jakis bagaz doswiadczenia z FF11 i zrobia tak, aby pogon za lvlem nie byla priorytetem. A moze nie bedzie w ogole lvlingu ? Who knows ...

No i na koniec mam nadzieje, ze bedzie to calkowicie nowa gra, bez zamyslow laczenia z FF11, New World, New Play, New Start and New Epic Line - Leave FF11 in Peace !

wiadomo że nie ma jeszcze ffxiv ( w sumie chyba nieważne jak gra się będzie nazywać, ważne że będzie to jap mmorpg) ale może ktoś napisać czym będzie się różnić granie ludzi grających teraz w ffxi od przyszłego grania w ffxiv ? albo w wow ? albo w lotro ? albo w jakiegokolwiek innego mmorpg'a który jest teraz na rynku ? przecież nie da się zapomnieć x letniego doświadczenia i udawać że jest się njubem w nowej grze + udawać że się nie kuma podstawowych mechanizów, punktów, levelowania, dozbrajania, craftowania, wyczynowego endgameowania jakiekolwiek by ono nie było itd itd itd.
wiadomo że będą inne kolory czapek, inne kształty mieczy , inne spelle, inne mobki, kolory tekstur, troszeczkę inna fabuła, ale czy to robi na kimś wrażenie jeszcze ? wg mnie na 100% będzie jakiś stun, jakiś bind, AoE wszelkiego rodzaju, specjale, jakieś monety, jakieś AH, jakieś craftowanie, jakieś questy i misje, jakieś godzinne bieganie po terenach żeby się udać milion razy z punktu A do punku B, jakieś przyspieszacze w postaci kurczaków, teleporty, warpy itd i to ma nas podniecać ? oczywiście jakby poprawili system chat'a i logów to dopiero byłoby coś

No tak, bo to, ze jestem weteranem w np. FFXI oznacza, ze jak zaczne grac w WOW'a to tez od razu nim bede.

nie w wow, w drugą stronę miałem na myśli

to że ktoś gra/grał np. 2-3-4-5 lat w WoW, lotro, ffxi itd (i nie ma powodu żeby się oszukiwać ale sporo ludzi gra/grała we wszystkie sensowne mmorpgi które wyszły w ciągu ostatnich X lat) nie spowoduje nagle że w jakieś nowej banalnej grze typu mmorpg poczuje się jak nowo narodzony nowicjusz, to raczej może dotyczyć nowych graczy którzy pierwsze kroki będą stawiać tam a nie ludzi którzy widzieli milion mobów i setki fajnych cut scenek z poruszającą fabułą, no chyba że ktoś rzeczywiście potrafi zapomnieć i czuć frajde z tego że np. w AH nie będzie 7 tylko np. 8 itemów ...
znając graczy ffxi i nie tylko i widząc co wyrabiają nigdy w życiu nie uwierzę że będą podchodzić lajtowo do jakiegokolwiek mmorpg'a jaki im się nawinie

piszesz to z myślą o samym sobie Simi ?:)

ja jestem raczej bardzo słabym zawodnikiem, nawet lajtowo to dla mnie chyba za ciężko, raczej pisałem o ludziach którzy będą się rozglądać w nowym mmorpg bardzo szybko za gildią która pozwoli im zdobywać wykwintne i wartościowe armory i bronie , walczyć z dochodowymi prestiżowymi mobkami, zapierdzielać z fabułą jak szybko się da i robić w sumie to co robią od X lat w grze w którą grają dzisiaj, i słusznie, niech tak robią żeby było fajnie dla nich, dlatego nie bardzo wierzę że armia ludzi (milion, dwa, 10 ? ) zmieni swoje dotychczasowe mmorpg'owe przyzwyczajenia i poziom gry na coś innego w nowej grze , nawet bym się zdziwił gdyby tak było bo kto by chciał grać na poważnie w nowej trudnej grze z kimś kto na poważnie nie ma zamiaru grać ? (nie mam na myśli pierwszych 5ciu dni gry )
oczywiście jestem za polską gildią w nowej grze i nie za rozglądaniem się po X dniach za innymi z błahego powodu: bo się z polakami (w polskim gronie) nie da grać (i zdobywać jakiegoś świecącego g*wna), da się tylko trzeba czasu

Na razie zadowala mnie chiński Aion, ale jeśli stara gwardia zacznie grac w FFXIV to nic mnie nie zatrzyma ^^

{Can I add you to my friends list?} {/nod} <--- to jakaś dewiacja

Wydaje mi sie ze to tej zupelnie do niczego nie obowiazujacej listy mozesz dopisac i mnie i Kalcie

Mnie też

Pilek wraca! W takim wypadku jestem IN.