Widzialem filmik gdzie 4 graczy spokojnie bawiło się z Fenrirem do połowy jego energii. Trwało to około 10 minut. 2xNin/War, 1xPal/War, 1xSmn/Whm pewnie całość lvl 75. Ninjasy wymieniali się hate między soba a Pal był "zaworem bezpieczeństwa" miedzy Ninja a Summonerem. Umarili na skutek błędu jednego Ninja a nie od 2h. Wyglądało to całkiem fajnie, Ninjasy cały czas debuffowali poza Dokumori (poison) i dawało to jakies rezultaty. Polecam filmik a jest szansa abyście go zobaczyli bo jest to kawałek Promathia Special Night z Japonii a z tego co Huck mówił to nagrał całość. Całość jest do zrobienia przy dobrym teamie chyba w prawie dowolnej konfiguracji.

Zazwyczaj każda rzecz w grze jest demonizowana, szczególnie przez tych którzy już ją zrobili. Oczywiście nie mozna się porywać na moba o 20-30 lvl wyższego, ale cała reszta jest moim zdaniem sztuką możliwego. Jak coś się nie udaje to zazwyczaj przez czyjeś błędy, a nie przez to że rzecz była niewykonalna.
Wcześniej o avatarach słyszałem, że żeby je pokonać to trzeba mieć 3 BLMów, a okazało się że są z nich dość cienkie pierdy (avatary nie BLMy ) i imho bez BLMa też da się je pokonać.

rha ciekawe ile razy wczesniej zabili oni fenrira ?
avatary sa ciezki ale na lv ~60 a nie 65-75
nim idzie na fenrira to wam zdemonizuje

3 nie trzeba, ale z 1 to chyba must have.

Opiekun ja bazuje na informacjach jakie sa na WWW, fakt że misja na pieska jest dostępna już od chwili kiedy mozna dokopać normalnym avatarom o czymś świadczy. Piesek ma niestety lv 85 z tego co gdzieś czytałem, nie mówie że się nie uda, ale np obecność sumonera z lv 70 bardzo pomoze, a 2 takich gosci może zakatować pieska samymi avatarami, pomijajac BLMów i Tanków to myśle ze 2-3 osoby nastawione na niszczenie avatara, + 2 tanków to daje 1-2 spoty w party dla chcącego spoza.

Druga sprawa, to tak jak Saitou pisze z misja na Rank 10 że on nie bez grupy ~70. Jestem na 100% pewny że 4 x BLM {lv 65+} + RDM + BRD + Tank lv 70+ to wystarczajacy overkill na ta misje, każdy dodatkowy BLM, Tank, DD tylko zwiększa szanse, bo co za różnica dla WHM -a ktory ma lvl jak robi tą misje ? 60 czy 70 ? poza dostepnym raise, albo dla Ninja ? Jak go mobek dorwie to i tak go zabije czy ma lv 60 czy 70 czy 75, no chyba że tam jest deadly AoE które na tyle straci power dla 70 że bedzie dawało znikomy DMG w co nie wierze.

pewnie ze da sie zrobic w mneijszej i slabszej grupei wszystko tyle ze nei przypominam sobie chyba zadnego dobrze zorganizowanego eventu od poczatku do konca

Wiesz, jak ludzie będą przedkładać team-play style nad i'MUbErRoXxoR, to będzie dobra organizacja. Jak ludzie będą się trzymać planu akcji, a nie czekać niewiadomo na co, albo olewać swoje że tak powiem znaczenia dla grupy / aliance to też bedzie ok.
Kluczem do wygrania misji 9-1 jest obecność BLMów z czarem sleepga II + elemental magic, RDM jest tu supprtem do dmg, i supportem dla czarnuchów, melesi maja tylko pilnować addów i innych dupereli, to tank/tankowie pilnują żeby żelki nie pobiegły i nie wykosiły magów na któych napewno bedzie niemałe aggro ze wzgledu na sleep, generalnie, sleep z ES w dark day trzyma około 1-2 min, to dość czasu na zabicie następnego mobka,

Gigaplasm*1 -> Macroplasm*2 -> Microplasm*2 -> Nanoplasm*2

oznacza to że przy normalnie logicznie pracującej grupie maximum do pilnowania sa 4 żelki, w czym tu problem ? Ludzie z provoke do pilnowania aby zelki sie nie wybiły magów, BLM do niszczenia żelek i do usypiania, RDM do usypiania i do suportu, whm jako support dla party pilnującego agro wokolo.

jesli dobrze licze to maximum 6

ok, zróbmy tak :
Giga zabity daje dwa MAcroplasmy, jednego uspypiamy, bijemy drugiego, sa 2
Ginie Macroplasm, pojawiaja sie dwa microplasmy, dalej mamy jednego Macroplasma, sa 3
Ginie Micro pojawiają sie 2 Nano plasmy ale mamy już Macroplasma, microplasma czyli 4, pilnujemy uspienia 3 mobkow, 4 ginie
Zostaje nam :
Nano < zabijamy jako 1
Nano < zabijamy jako 2, wczsniej usypiamy
Micro < zabijamy jako 3, wczsniej usypiamy
Macro < usypiamy
Teraz mamy dalej :
Macro, 2 Nanoplasmy, mordujemy Nano, potem Macro, dostaniemy 2 micro, jeden usypiamy, jedna daje Nano x 2 itd.

Dobra - zaczeliście babulić o innych rzeczach - zakładam nowy topic dotyczacy jutrzejszego wypadu na Prom-Mea:
http://mmorpg.pl/viewtopic.php?p=142855

Napisze juz w tym topicu bo sie stok rozpisal.
Najlepiej niech wiekszosc meele ma sub wara zeby miec provoke. Usypia sie wszelkie zelki wybiera jedna i TYLKO nukuje - mozna dac pare debuffow ale nie ma sensu - zadnych DOT spelli - bardzo wazne. Meele na poczatku tylko stoja i jak sie ktora zelka obudzi to robia provoke, do walki sie moga wlaczyc jak juz zostana te ostatnie zelki.
My walczylismy w ten sposob i chyba nawet nikt sie nie spocil - walka byla latwiejsza niz dojscie (miedzy innymi z mojego powodu ^^;;)

Nie będac na tej misji i nie kożystając z rady nikogo kto był wymyśliłem tą taktyke opierajac sie na lapidarnej informacji ze zabita żelka daje 2 nowe, a atak mele jest bezuzyteczny. Dzieki Goku za potwierdzenie.

Powiedz to im





Gok, jak mneimam wiekszosc ludzi na tym raidzie co mowisz jest na zdjeciu ? no wiem oni mieli swoja lekcje, ci co beda szli jej nei doswiadczyli

Cos mi sie to twoje zdjecie nie chce wczytac... Ale domyslam sie, ze to jest z tego wypadu co z nami byles ? Wiec nope, to byly dwie calkiem rozne grupy ludzi.