mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 487 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25  Następna strona
Autor Wiadomość
*
Avatar użytkownika

Posty: 6418
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 15:23 
Cytuj  
Simi a jaki macie team roster ?
Jakie profesje ?


_________________
Ruttar Stonegrip @ IX Kohorta @ Moogle

*****

Posty: 2401
Dołączył(a): 11.02.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 15:32 
Cytuj  
Scorpio napisał(a):
Simi a jaki macie team roster ?
Jakie profesje ?


Kalcia - WHM/BLM
Phalian - PLD/WAR
Tomala - MNK/WAR
Simiurg - BLM/WHM
Pilek - SMN/WHM
Vejitta - WAR/NIN

Jak mi nikt nie powie co mam tam robić to będę :
1. leczyć
2. nukować (i pewnie zginę po nukowaniu :-? , a może i po leczeniu :wink: )
"(Silenced mage = useless)" niestety. :cry:

Ktoś napisał na alla :"This fight is the most challenging I've ever experienced. " :wink:
i "Uber easy, only the Tank went into yellow ONCE, and we broke the server record at 13:16, 3 minutes ahead of the old record. " :wink:
Jak ktoś jeszcze (z naszego statica) ma nadzieję, że wytrzymamy tam 15 minut bez przynajmniej jednego zgona to będzie super.
Ale jak ktoś już zaczyna wierzyć, że ktoś jednak tam zginie to właśnie chodzi mi o to żeby napisać co w takiej sytuacji robimy.

Wszelkie taktyki które są na poprzednich stronach nie zakładają zgonów : dlaczego ?????? :wink: :wink: :wink: :wink: :wink:

Edit:
btw ta walka nie będzie taka prosta jak ZM4, tam to mogłem się wyszaleć nukowaniem a Kalcia silencowaniem :) .


_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano 25 sie 2005, 15:50 przez Slayerek, łącznie edytowano 1 raz
*
Avatar użytkownika

Posty: 6418
Dołączył(a): 20.11.2001
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 15:42 
Cytuj  
Slayerek napisał(a):

Kalcia - WHM/BLM
Phalian - PLD/WAR
Tomala - MNK/WAR
Simiurg - BLM/WHM
Pilek - SMN/WHM
Vejitta - WAR/NIN



Pilek - wybiera jednego mamta i go kituje za pomoaca sumona.
Vejitta - wybiera jednego mamte i go kituje, lepszy bylby nin/war ale tak tez moze.

PLD wybiera jednego mameta i go kasuje razem z mnk [ najlepiej jak by mnk mial suba ninja ] wraz ze wsparciem BLM-a [ blm kasuje nie laczy ]

Kalcia oszczednie wspiera Vej w kite [ leczy go ale tak aby nie utracil hate ]
Kalcia leczy PLD.
Kalcia leczy MNK

Medicines :
Hi-potion - pamietajcie ze uzycie potiona budje hate wiec whm ostroznie, nawet lepiej jak by klacia poszla jako rdm ze wzgledu na convert niz whm.

Dla magow najlepszy yagudo juice.
Dla mele najlepszy periskos aulajt [ trzyma cala walke ]

Oczywiscie pamietajcie o reraise.

Tank zuzyje ok 15 hi-potionow max.
War kiter zuzyje ok 10-12 hi-ptionow
MNK zuzyje ok 10 hi potionow
Sumoner tylko soczki :D


Sama walka - PLD stara sie trzymac invicile na ostaniego mameta.
MNK odpala 2-h jak tylko da rade tluc tego od Pld. OCzywescie ryzyko ze MNK padnie, trudno, oby nadpsul jak najwiecej mameta.

Jak Mamet padnie dajcie tego ktorego kituje Veji - Veji odpala 2-h.
Ostani to ten kitowany przez smn, PLD przejmuje hate po czym smn uzywa 2-h, po tym mozna skienac invicible, po ok minucie smn uzywa drugi raz 2-h i jest po walce.

/edit : Yellow liquid daje szanse zablokowania np mameta w formie drg lub warrior - nie polecam formy BLM - AoE - ale AoE nie jest niebezpeiczne jesli kitujacy trzyma sie z dala od grupy. Mamety maja zwyczaj czasem sobie pomagac, wiec najlepiej zabrac jedngo gdzies na bok i go sklepac.
Walka jest cieżka ale nie beznadziejna. Zgodny sie zdazaja, grunt to nie poddawac sie. Wszystko zalezy od waszej zimej krwi ;)
Invicible kupuje grupie potencjalnie 30 sekund na otrząsniecie sie. ALe PLD z invicible dalej jest wrazliwy na magie ...
Ok, ostania sprawa, mamtey czasem uzywaja pola absorbujacego magie lub noralny dmg, dmg jest przerabiany na HP, wec paczcie co sie dzieje, czasem nawet warto pobiec z 100 hundred do innego przeciwnika niz wylaczyc polowe hp mametowi.


_________________
Ruttar Stonegrip @ IX Kohorta @ Moogle

******

Posty: 4799
Dołączył(a): 8.12.2004
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 16:08 
Cytuj  
Slayerek napisał(a):
Sry, że tak brzydko piszę i troszkę prowokuję, ale to co piszę lub jakakolwiek taktyka to jest jedno i to samo : pisanie sobie na ekranie :D .

Gal to co piszesz :
"Simi do jasnej cholery idź do psychologa. Dlaczego niby nie mielibyście używać yellow liquid ? co w tym trudnego ????
Zwłaszcza dla osoby tankującej. One wszystkie na początku mają bodajże formę BLMów, ale to się stosunkowo szybko zmienia. Mając WAR/NIN i mammeta w formie DRG można bez najmniejszych problemów tankować i recastować cienie jak tylko odnowi się timer... "
to też tylko pisanie na ekranie :)
Gal nie myśl o tej walce z punktu widzenia człowieka który ma doświadczenie, tylko z punktu widzenia mega nooba niestety, jak ty ją zaliczyłeś miałeś już za sobą mnóstwo innych walk ...
Każdy z nas niestety ale jest przyzwyczajony od dłużego czasu do grania z lvlem który aktualnie ma.
Nie wierzę że tak samo łatwo nam/wam wszystkim się gra na lvlu 40. :wink:


Simi - Gal moze robil ta walke majac DRKa na 75 levelu ale z mammetami walczyl pierwszy raz, dla mnie BYLA to PIERWSZA tego typu walka i powiem szczerze wchodzac na arene bylam przerazona - bo zostalam sama z mammetem, cieniami , liquidami i hi-potkami i moglam liczyc tylko na siebie... moja pierwsza mysl to bylo "co ja tu do cholery robie przeciez sobie nie poradze" a potem jedyne ne czym mi zalezalo to utrzymanie tego mammeta na tyle dlugo z dala ods innych zeby zdazyli ubic pozostale 2...


_________________
Final Fantasy XI : Zjawcia [Ramuh] RETIRED
Final Fantasy XIV: Chrysalis Skyserpent [Moogle]

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 16:24 
Cytuj  
Najwazniejsze to kupic reraise :) U nas w walce to niektorzy w sumie 2-3 razy zgon zaliczyli ;D Na samym koncu stal tyko Samurai i dobijal ostatniego mammeta z pomoca oslabionego RDMa, potem jeszcze ja sie reraisnelem i jakos poszlo ;) Nie podchodzcie do tej walki jak do czegos czego nie da sie wygrac, a jak do prawdziwego wyzwania, testu waszych mozliwosci z ktorego potem mozecie byc dumni :) Zbyt duzy strach bedzie tylko przeszkadzal w walce, ale jak to zawsze powtarzaja w mojej szkole ;) bez odrobiny strachu tez trudno cos osiagnac, adrenalina to niezly power up ;)

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2291
Dołączył(a): 30.01.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:01 
Cytuj  
Jak to wszystko czytam to mi sie isc odechciewa =='


_________________
Hana wa Sakuragi,
Hito wa Watashi...


Obrazek

****

Posty: 1815
Dołączył(a): 7.01.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:13 
Cytuj  
Scorpio napisał(a):
Slayerek napisał(a):

Kalcia - WHM/BLM
Phalian - PLD/WAR
Tomala - MNK/WAR
Simiurg - BLM/WHM
Pilek - SMN/WHM
Vejitta - WAR/NIN



Pilek - wybiera jednego mamta i go kituje za pomoaca sumona.
Vejitta - wybiera jednego mamte i go kituje, lepszy bylby nin/war ale tak tez moze.

PLD wybiera jednego mameta i go kasuje razem z mnk [ najlepiej jak by mnk mial suba ninja ] wraz ze wsparciem BLM-a [ blm kasuje nie laczy ]

Kalcia oszczednie wspiera Vej w kite [ leczy go ale tak aby nie utracil hate ]
Kalcia leczy PLD.
Kalcia leczy MNK

Medicines :
Hi-potion - pamietajcie ze uzycie potiona budje hate wiec whm ostroznie, nawet lepiej jak by klacia poszla jako rdm ze wzgledu na convert niz whm.

Dla magow najlepszy yagudo juice.
Dla mele najlepszy periskos aulajt [ trzyma cala walke ]

Oczywiscie pamietajcie o reraise.

Tank zuzyje ok 15 hi-potionow max.
War kiter zuzyje ok 10-12 hi-ptionow
MNK zuzyje ok 10 hi potionow
Sumoner tylko soczki :D


Sama walka - PLD stara sie trzymac invicile na ostaniego mameta.
MNK odpala 2-h jak tylko da rade tluc tego od Pld. OCzywescie ryzyko ze MNK padnie, trudno, oby nadpsul jak najwiecej mameta.

Jak Mamet padnie dajcie tego ktorego kituje Veji - Veji odpala 2-h.
Ostani to ten kitowany przez smn, PLD przejmuje hate po czym smn uzywa 2-h, po tym mozna skienac invicible, po ok minucie smn uzywa drugi raz 2-h i jest po walce.

/edit : Yellow liquid daje szanse zablokowania np mameta w formie drg lub warrior - nie polecam formy BLM - AoE - ale AoE nie jest niebezpeiczne jesli kitujacy trzyma sie z dala od grupy. Mamety maja zwyczaj czasem sobie pomagac, wiec najlepiej zabrac jedngo gdzies na bok i go sklepac.
Walka jest cieżka ale nie beznadziejna. Zgodny sie zdazaja, grunt to nie poddawac sie. Wszystko zalezy od waszej zimej krwi ;)
Invicible kupuje grupie potencjalnie 30 sekund na otrząsniecie sie. ALe PLD z invicible dalej jest wrazliwy na magie ...
Ok, ostania sprawa, mamtey czasem uzywaja pola absorbujacego magie lub noralny dmg, dmg jest przerabiany na HP, wec paczcie co sie dzieje, czasem nawet warto pobiec z 100 hundred do innego przeciwnika niz wylaczyc polowe hp mametowi.


Zgina.
Ide umyc kuchenke bo mama mi smuci i powiem Wam dlaczego.
Ok wiec, SMN zginie prawdopodobnei najszybciej bo nei da rady skutecznie kitowac mameta avatarem. Branie 15 hi potionow na jakakolwiek walke mija sie z celem. Przeciez ja tez moge isc sam na pijawy nabrac caly plecak xpotow i wygrac. 5 wystarczy.
Jesli Veji jako WAR/NIN bedzie kitowal jednego mammeta to moze faktycznie przezyje jesli bedzie mial 20 hi potow, ale po co?
W takiej taktyce kiterzy beda czesto ginac, a jesli zrobicie to np. raz i nie daj Bog polegniecie w polowie czy tam w 3/4 to juz nie zrobicie drugi raz bo nei bedziecie mieli potionow ani 2h. Wszystkie te taktyki o tkorych piszecie sa "one shoot". Tak naprawde to jest strasznie popie..... walka i najlepiej isc 3x nin 3x smn :D To, ze Zjawie, Galowi i reszcie sie udalo to imho szczescie (albo ja mam pecha). Mi tam zawsze ga ga ga spamowali, albo war jebnal aoe za 350+ dmg, albo absorbowali ataki 2 razy pod rzad i kiterzy padali, wlasnie... KITERZY PADAJA JAK MUCHY! ONI GINA! ZAWSZE GINELI I BEDA GINAC! Reraise nie ma sensu, w przypadku {death} moim zdaniem najlepiej uciec z walki. Tylko WHM powinien miec RR zeby ozywic wzsystkich poza BC juz. Sim dobrze mowi, to jest jedna z trudniejszych walk w tej grze (najtrudniejsza z jaka JA sie spotkalem).


_________________
Obrazek

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:23 
Cytuj  
Sorry, ale poprostu nie masz racji.

**

Posty: 489
Dołączył(a): 14.01.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:23 
Cytuj  
Problemem nie jest brak taktyki czy ki bat ale to że nie możemy sie zebrac i przynajmniej sprobowac, a wiec ---> imposible tu gajg taktikas - thenks for da offer bat aj haf tu pas :P


_________________
Obrazek

****

Posty: 1815
Dołączył(a): 7.01.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:29 
Cytuj  
Gokulo napisał(a):
Sorry, ale poprostu nie masz racji.

Ogolnie czy w jakims specyficznym punkcie?


_________________
Obrazek

**

Posty: 489
Dołączył(a): 14.01.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:31 
Cytuj  
Czy można założyć jakis inny wątek w stylu " taktyki na mammety" i nie robić już tu burdelu w stylu " beton - kryzys wieku średniego" ?? :roll:


_________________
Obrazek

*****
Avatar użytkownika

Posty: 2291
Dołączył(a): 30.01.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:35 
Cytuj  
Czy moglibyscie sie wszyscy (z poza skladu na Mammety oczywiscie) laskawie ZAMKNAC!? Albo sobie inny topic zalozyc i tam przeprowadzac te bezcelowe delibarcje? >/

Zadno z was nie napisalo ABSOLUTNIE nic nowego (poza Canto), ABSOLUTNIE NIC. Po co nam zasmiecacie topic?! Pomoc? JAKA POMOC?! Dyskutujecie o taktykach ktorych i tak NIE WPROWADZIMY W ZYCIE.

Wiec - SIATAP! ><


_________________
Hana wa Sakuragi,
Hito wa Watashi...


Obrazek

**

Posty: 483
Dołączył(a): 22.02.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:37 
Cytuj  
Swoja droga .. jezeli chcecie gdziekolwiek ze mna isc, to w tym tygodniu moze byc ostatnia taka okazja ;p


_________________
Obrazek

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:43 
Cytuj  
O potionach, o reraise i w paru innych punktach, chociaz niektore zdania sa madre :)

*****

Posty: 2401
Dołączył(a): 11.02.2005
Offline
PostNapisane: 25 sie 2005, 17:50 
Cytuj  
Zgadzam się absolutnie z wszystkimi, którzy się wypowaiadali dziś :) . I dzięki w sumie za to. Każdy z was ma rację.
Najwięcej racji mają ci, którzy piszą o śmierci :D :D :D. Ja nie widzę nic w tym złego.
Ludzie z naszego statica doskonale wiedzą, że NIN i cienie to FIKCJA podczas tej walki. Innego składu nie planujemy przecież robić. :wink:
Najważniejsze żeby do wszystkich dotarło, że nawet jak każdy z nas zginie po 2 razy to jesteśmy w stanie wygrać to :wink: . Po prostu nie liczmy na reraise od whm'a bo za dużo czasu stracimy na to i może nam zabraknąć minuta lub pół (jak będziemy dostatecznie twardzi oczywiście).
Druga sprawa to nie liczmy na to, że jak ktoś się raisnie sam w poblizu walki to przeżyje (ja tak zrobiłem bo nie zdążyłem uciec, mam nadzieję że to nie ja byłem odpowiedzialny za to że blm-mammet sobie robił co chciał 8) ).

Już się nie mogę doczekać żeby tam walczyć :) , gdyby jeszcze droga tam zachęcała nas bardziej to byśmy próbowali co godzinę to robić ... :wink:

(btw. jak nie mam racji w czymś to proszę napisać, chętnie porozmawiam o doświadczeniach w walkach 20-30 minutowych w których mam duże szanse zginąć w 2-3 minucie :D :D :D )


_________________
Obrazek


Ostatnio edytowano 26 sie 2005, 11:43 przez Slayerek, łącznie edytowano 1 raz
*****
Avatar użytkownika

Posty: 2291
Dołączył(a): 30.01.2005
Offline
PostNapisane: 26 sie 2005, 11:30 
Cytuj  
Vejitta napisał(a):
Poniewaz Kalcia wymyslila jakis sped piatkowo-sobotni, wiec proponuje albo sob. wieczor alo ndz wieczor na CoP 2-5 (chociaz wolalbym sob. bo w ndz. ENM run).


WIEC??????


_________________
Hana wa Sakuragi,
Hito wa Watashi...


Obrazek

**

Posty: 489
Dołączył(a): 14.01.2005
Offline
PostNapisane: 26 sie 2005, 13:25 
Cytuj  
Mi pasuje i sobota i niedziela


_________________
Obrazek

**

Posty: 483
Dołączył(a): 22.02.2005
Offline
PostNapisane: 26 sie 2005, 13:28 
Cytuj  
dla mnie odpada niedziela .. w sobote zalezy o ktorej, ale wieczor raczej tez odpada


_________________
Obrazek

**

Posty: 489
Dołączył(a): 14.01.2005
Offline
PostNapisane: 27 sie 2005, 20:34 
Cytuj  
Proponuje zamknąć temat i rozwiązać "beton" bo to nie ma żadnego sensu - zaczynamy sie umawiac, umawiamy sie i umawiamy i umówić nie możemy, ale widocznie to tak juz musi być. Nie wiem dlaczego trzeba ludzi na siłe wyciągać i zmuszac do wspólnej zabawy. Wystarczyłoby napisać - teraz nie moge, mam czas wtedy i wtedy i po sprawie, a tak siedzimy na dupie przez 2 miesiące. Jak dla mnie to {disbanding party}, albo kick <me>.

Have a nice day (^_^)/


_________________
Obrazek

*****

Posty: 2401
Dołączył(a): 11.02.2005
Offline
PostNapisane: 28 sie 2005, 07:00 
Cytuj  
Umawianie się to jedna sprawa i ma dużo wspólnego z "fikcją forumową" co innego obecność w grze. Mam ten komfort, że mogę (i robię to !) sobie otwierać listę osób naszego linkshella co 10 minut + friendlist też co 10 minut i co widzę .... widze kto jest i kogo nie ma. Jak nie ma wszystkich z naszego statica to się nie odzywam, bo nie ma sensu na siłę rozmawiać o nieobecnych i tracic czasu na to.

Nikt z nas nic nie poradzi na to, o jakich godzinach jest inna osoba. Każdy z nas ma wpływ o której godzinie i kiedy sam będzie. :wink:
Sprawa jest prosta: gdyby za misję 2-5 była nagroda 2 000 000 gili to wszyscy chcieliby ją zrobić jak najszybciej, a tak to każdy sobie tłumaczyy pewnie, że to dużo kosztuje : czasu.

Przed chwilą skończyłem grać w party i ktoś musiał odejść bo ma static cop'owy, na który umówili się, że przeznaczają weekend : sobotę i niedzielę.
Dlaczego my tak nie możemy zrobić ???????????????????????????????
Poświęcić cały weekend tylko i wyłącznie na CoP misje. Liczba misji jest skończona, czyli od któregoś weekendu byśmy po prostu już nie musieli chodzić na misje CoP, bo ........................

Problem w tym czy dostatecznie długo będziecie chcieli lub mogli grać w ffxi i ile osób poza wami ma wpływ na wasz czas i jego rozplanowanie w ciągu tygodnia i weekendów.

Ja jestem do dyspozycji zawsze ... jak jestem w grze. Jak jestem w exp party i chcę wyjść to daję sygnał 30 min przed odejściem, że trzeba zacząć szukać zastępstwa.
Wszyscy chyba tak robią. Ale trzeba być w grze, żeby móc to zrobić. :wink:
Jak dla nas nie będzie priorytetm CoP to nigdy go nie zrobimy. Każdy z osobna się nie liczy, bo robi co chce i kiedy chce w grze ..... jak widzi że nie ma wszystkich z naszego statica.
I SŁUSZNIE. Po co godzinami czekać na na kogoś kto może się nie pojawić.
Ale jak ktoś widzi, że w grze są wszyscy to czy zastanawia się : dlaczego się nie zbieramy na misję ????? Bardzo bym chciał to wiedzieć : dlaczego nie zbieramy się na misję jak wszyscy jesteśmy w grze ?
Kto i jakie ma powody żeby na 2-5 nie iść i próbować ?


_________________
Obrazek

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 487 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 21, 22, 23, 24, 25  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.