Nie rozumiem kompletnie tej dyskusji.
Po pierwszej - przez Pixies przewineli sie praktycznie wszyscy 70+ lvlowcy z CC. Nie bede komentowal ile z nich olalo sprawe po pierwszych dwoch tygodniach, ile po zdobyciu itemkow a ile zostalo. Dla mnie cala sprawa z faworyzowaniem Polakow to czysta brednia. Sorki, to juz 3 HNM LS w ktorym jestem, w kazdym z nich bylem z Polakami i bardzo sie ciesze ze i w tym jest ktos oprocz nich.
Po drugie - jakby jakis HNM LS mial istniec na bazie Polakow to ja na pewno w nim bym nie byl. Pretensjonalnosc i rozszczeniowosc, ktorymi probujecie tu reprezentowac ludzi z CC jest godna pozalowania.
Po trzecie - w przeciwienstwie do nas, Dexy nigdy nie znizy sie do przyjmowania ludzi wg klucza narodowsci, pochodzenia czy tego samego jezyka, skupi sie raczej na tym co w tej grze jest istotne - job/skill/gear.
Po trzecie - z postow Simiego wynika ze powinnismy brac wszystkich Polakow jak leci, bo dzieki temu LS bedzie mial sie czym pochwalic; teraz nic sie tam nie dzieje, nic nie robimy, nic nie bijemy, a jak juz bijemy to cos co w ogole nie powinnismy bic bo nie dropuje nic co moglo by sie przydac LSowi, i w ogole marazm, tragizm i czarna rozpacz nas opanowala bo brakuje nam panaceum - CC memebers 70+
Po czwarte - zabawne ze najwiecej krytyki spada od osob, ktore pojecia nie maja co sie w Pixies dzieje bo albo sa w innym LSie albo olewaja end game scene.
Po piate - znowu budujecie obraz Polakow jako wielkich poszkodowanych osob bez perspektyw w tej grze; tyle razy juz to pisalem - jak komus zalezy zeby byc w HNM LSie to w nim bedzie, bo sie o to postara, a nie bedzie zadal przyjecia tu i teraz, bo inaczej emo drama na forum.
Po szoste - najbardziej aktywni ludzie w Pixies to ci ktorzy maja za soba szereg doswiadczen z HNMami, mimo 100. Fafnira, 40. Aspiego, 200. wypadu do sky czy 40. na R. Pumpy nadal chodza i sie dobrze bawia.
Bez ladu i skladu to ale zbyt pozno jest i nie chce mi sie adjustowac
