MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

SWIFT BELT RUN >>PONIEDZAŁEK 22:00+ <<
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=15036
Strona 4 z 9

Autor:  Huckster [ 7 paź 2005, 21:36 ]
Tytuł: 

Opiekun - wywarpowałem się na samym końcu - jak wszyscy byli już martwi (poza jedynym Zetem). Wybacz, ale w ciągu 5 minut mogę być z powrotem - to wolę nie być gierojem i nie ginąć bez sensu. Wróciłem zanim zdążyliście powstawać.

Autor:  Targaryen [ 7 paź 2005, 21:52 ]
Tytuł: 

mrynar napisał(a):


Rha --> nie idzie sie po skrzynke (szczegolnie jak sie jest tankiem), jak polowa alliance jest weak albo KO.



Bede pamietal. Jeszcze raz przykro mi z powodu niefortunnego pulla "-zaurow". Raz ze bylem pewny (nie wiedziec czemu), ze nie zlinkuja a dwa ze przez zamkniete drzwi nie widzialem czy sie link zrobil- jak widzieliscie padlem w kilka sekund i bylo za pozno abym wbiegl z nimi z powrotem do srodka :/ Sorry :/

Dlaczego jednak skoro bylo tyle weakened osob (pozniej) nie mieliscie na sobie sneak`a? Ponoc Fomory nie agruja jak sie ma sneak na sobie nawet jak sie zabije ich matke (przytaczam slowa Hucka, ktory kazde info potrafi znalezc. )

Autor:  Huckster [ 7 paź 2005, 22:07 ]
Tytuł: 

Poszliśmy ze Zjawcią bić Stegotaury....

w sumie zabiliśmy 4 :)

a oto wynik:

Obrazek

Obrazek

Autor:  Targaryen [ 7 paź 2005, 22:26 ]
Tytuł: 

Gratulacje.

Galenros ma w kazdym jobie "Treasure Hunter -2", pewnie dlatego nie szlo na poczatku :wink:

Autor:  Duszek [ 7 paź 2005, 23:49 ]
Tytuł: 

hehe to bylo naprawde expresowe zdobywanie triggerow :D

Rha - sneak nic by nie dal - fomory aggruja na low hp :/

tez uwazam ze chcielismy zrobic za duzo w zbyt krotkim czasie...

przepraszam wszystkich bo to byl moj pomysl zeby to wszystko razem polaczyc i wyszlo jak wyszlo - polowa ludzi teraz patrzec na siebie nie moze...

Autor:  mrynar [ 8 paź 2005, 07:04 ]
Tytuł: 

Huckster napisał(a):
Opiekun - wywarpowałem się na samym końcu - jak wszyscy byli już martwi (poza jedynym Zetem). Wybacz, ale w ciągu 5 minut mogę być z powrotem - to wolę nie być gierojem i nie ginąć bez sensu. Wróciłem zanim zdążyliście powstawać.


Huck --> chodzi o zasady, wierz mi takie warpy strasznie dzialaja na ludzi wkurwiajaco i nie sa warte niestraconego w ten sposob expa.
Ja padlem chyba 3 albo 4 od konca, ale odpalilem jeszcze przed smiercia ws, eagle eye i barrage (nawet udalo mi sie cienie przerzucic :D ). Czasem takie combo potrafi zrobic 1000+ dmg, innym razem niestety sporo mniej :har: .

Gratuluje codexow! Mam nadzieje, ze mi sie tez uda zdobyc... Trzeba bedzie zrobic wyprawe tylko w celu spawniecia tych NMow, ewentualnie nabicia hate u fomorow.

Ja na tym wypadzie nic nie stracilem, z expem wyszedlem mnie wiecej na zero, nawet zarobilem na strzaly :), ale nie lubie jak budujemy hate wewnatrz CC w sumie z glupich powodow.

Autor:  Duszek [ 8 paź 2005, 07:32 ]
Tytuł: 

Opi spokojnie mozemy skoczyc pozabijac jeszcze kilka taurow :) dobrze bedzie jak kazdy bedzie mial codex nawet jesli nie chce paska :)

jest tylko jeden problem - zabicie NMka resetuje hate...

spokojnie mozna zabijac taury w 2 osoby - ale TH2 jest raczej niezbedny ;) Sait na pewno chetnie pojdzie po codex :D

Autor:  mrynar [ 8 paź 2005, 07:48 ]
Tytuł: 

Sprzedaly sie itemki. W sumie tylko 130k... (45 za cloth i 20 za ingot). Podatek: 3k

Zaraz wysle kase, tylko odbierajcie jak mozecie, bo sie moje alty denerwuja, ze maja zapchane skrzynki. :D

Autor:  egoist [ 8 paź 2005, 15:40 ]
Tytuł: 

jak moge to pisze sie na ten pasek. slyszlaem ze bod ma do sprzedania kodex. to to vhyba spamyje tego nmka?

Autor:  Kang [ 8 paź 2005, 17:56 ]
Tytuł: 

Jeżeli chodzi o exp to szczerze mówiąc nie widzę problemu w samym umieraniu tylko raczej o to czemu się ginie.
Ja przepraszam za ten gwałtowny HP warp ale bardzo się wkurzyłem.
Rha mimo moich próśbaby nie otwierać skrzynki zrobił inaczej. Jak dla mnie jest egoistyczną świnią która za wszelką cenę i po trupach pragnie osiągnąć swój cel...(Bardzo mi przykro z tego powodu bo myślałem że jest inaczej) Były tam 4!!! osoby które miały klucz i między innymi dzięki tym 4 osobom udało Ci się wleźć po tą skrzynkę, więc mogłeś do jasnej cholery poczekać aż zabijemy te fomory bądź wrócimy tam po wipe i uczciwie zrobić /random kto otworzy skyrznkę. Gdyby nie wszyscy Ci ludzie to byś się obsrał a nie otworzył te cholerne drzwi - trochę szacunku dla innych...
Skrzynka najprawdopodobniej leżałaby tam przez następny miesiąc...
Doceń to co robią inni a nie tylko Ja i Moje!!!

Autor:  Huckster [ 8 paź 2005, 19:18 ]
Tytuł: 

Dobra - już fochy przeszły - to na kiedy się umawiamy? :)

Może przyszły czwartek, 19:00?

Autor:  Targaryen [ 8 paź 2005, 23:08 ]
Tytuł: 

Kang napisał(a):
Jeżeli chodzi o exp to szczerze mówiąc nie widzę problemu w samym umieraniu tylko raczej o to czemu się ginie.
Ja przepraszam za ten gwałtowny HP warp ale bardzo się wkurzyłem.
Rha mimo moich próśbaby nie otwierać skrzynki zrobił inaczej. Jak dla mnie jest egoistyczną świnią która za wszelką cenę i po trupach pragnie osiągnąć swój cel...(Bardzo mi przykro z tego powodu bo myślałem że jest inaczej) Były tam 4!!! osoby które miały klucz i między innymi dzięki tym 4 osobom udało Ci się wleźć po tą skrzynkę, więc mogłeś do jasnej cholery poczekać aż zabijemy te fomory bądź wrócimy tam po wipe i uczciwie zrobić /random kto otworzy skyrznkę. Gdyby nie wszyscy Ci ludzie to byś się obsrał a nie otworzył te cholerne drzwi - trochę szacunku dla innych...
Skrzynka najprawdopodobniej leżałaby tam przez następny miesiąc...
Doceń to co robią inni a nie tylko Ja i Moje!!!


Nie bede sie licytowal bo to nie ma sensu, jako jedyny zareagowales wulgarnie jakby ci korona z glowy spadla albos zostal conajmniej oszukany. Ze tez nagle teraz proponujesz random i teraz powiadamiasz wszem i wobec ze byly 4 osoby a kiedy powiedzialem ze ide po skrzynke nie raczyles nawet "pierdnac" na tellu czy na ogolnym ze kilka osob ma przy sobie klucze. Nikt nie raczyl. Jedynie napisales ze sie pogniewasz jak otworze skrzynke nie wyjasniajac powodu dla ktorego mialbym sie powstrzymac. Ja psychologiem nie jestem, znudzilo mi sie domyslanie co ktos moze miec na mysli. Plus istnieje zasada ze kazdy mowi za siebie, nie jestesmy bezwolnymi niewolnikami, prawda? Wzialem skrzynke, nastepna pojawila sie w innym miejscu, Zjawcia przeszla sie i wziela mape, jakos nie obrzucila mnie wyzwiskami ani nie obrazila sie smiertelnie. Chyba powoli ci sie zaciera granica miedzy GRA a stosunkami miedzyludzkimi, moze faktycznie czas sobie zrobic przerwe?

Autor:  Duszek [ 8 paź 2005, 23:28 ]
Tytuł: 

to niezupelnie tak Rha - uwazam ze zabranie tej skrzynki bylo nie fair i nawet fakt ze nastepna popnela w bibliotece tego nie zmieni - szukalam tego chesta kilkanascie razy - i za kazdym poprzednim razem chest byl za coral gate - wczoraj moglo byc tak samo - mogl popnac w tym samym miejscu...

dobrze wiedziales ze mam przy sobie klucz i chce tego chesta wiec nie bede juz komentowac tego co sie stalo... nie chce juz do tego wracac i tyle

to prawda ze to jest tylko GRA - ale tak sie sklada ze graja w nia ZYWI PRAWDZIWI LUDZIE i ze kazda postac w grze robi to CO KAZE JEJ SIEDZACY PRZED KOMPEM ŻYWY CZŁOWIEK i pretensje ma sie nie do postaci w grze ale do CZLOWIEKA ktory nia kieruje

wierz mi Rha - nie chcialbys byc wczoraj na miejscu moim, Gala czy Simiego i patrzec jak ktos idzie sobie spokojnie otworzyc skrzynke podczas gdy reszta lezy martwa...

dla mnie temat wczorajszego wypadu do Sacrarium jest zamkniety, nie mialam zamiaru w ogole o tym pisac ale skoro obaj to zrobiliscvie to nie mam wyboru

nie wiem czy mam ochote w ogole tam wracac...

Autor:  Targaryen [ 9 paź 2005, 00:14 ]
Tytuł: 

W Sacrarium mialem prawo sie denerwowac na rozne rzeczy tak samo jak kazdy inny jesli nie bardziej. Prosilem o ustawienie sie w bezpiecznych miejscach magow przy Keremecie, pokazalem gdzie pullowac fomory aby AOE za kilkaset nie zabijalo magow ale nikogo to nie obeszlo w rezultacie czego nie obeszlo sie bez smierci. Nagle kiedy mowie o otwarciu skrzynki, kiedy ktos ma w tym WLASNY interes to slowa nie sa ignorowane tylko wyskakuje sie z pogrozkami :) Zaprawde zabawne jak czasem ma sie w dupie chat log a czasem nie...

Lezalas martwa a potem mialas weakness a na weakness nie dalo sie wziac skrzynki o czym sie przekonalem bo sam chcialem ja na weakness otworzyc. Nie udalo sie. Nikt nie komentowal tego, ze stwierdzilem ze na weakness sie nie da otworzyc- wszyscy wiedzieli co zamierzam. Jednego fomora tankowalem kiedy wychodzilas z weakness, drugi popnal i was zabil jak bylas w pelni zdolna do tankowania- WTEDY po raz drugi (bez weaknessa) poszedlem po skrzynke.

Idziemy na Elela to zamiast pullowac Licha jak Huck prosil, aby wyczyscic do Elela droge to stalas i czekalas nie wiem na co... Jak zabilismy Licha skonczyla sie dark pogoda.

Na sugestie abys byla primary tankiem a ja secondary nie doczekalem sie komentarza az do konca eventu. W wyniku czego nie wiedzialem kto tak naprawde tankuje, wyszlo na to ze tankowal Vejiita. Znow chat log nas oszukal. Rzucasz te same debuffy, ktore juz wrzucilem- strata i pieniedzy i czasu. Mozna bylo tysiac razy sobie loga zmodyfikowac. Zamiast sie uzupelniac przeszkadzamy sobie.

Kang jako jedna z niewielu osob, ktora potrafila sie poruszac po labiryncie pobiegl sobie do przodu nie patrzac kto za nim, jesli wogole, biegnie. Huck pobiegl pokazac biblioteczkez przedmiotem do questu a czesci osob sie skonczyly w tym czasie silent oile. Po kilku minutach Kang radosnie oznajmil "Large Keyhole Found It" a reszta sobie gdzies w mniejszych lub wiekszych grupach biegala, nie majac pojecia gdzie biegnie. Potem przybiegl Huck i prawdopodobnie bez ostrzerzenia pullnal fomora. Jako ze bylem w bezpiecznym miejscu poszedlem afk na chwile a po powrocie jak zlotowalem klucz (bylo po walce) to tez zostalem zjechany z blotem za tankowanie, ktore POWINIENEM byl wykonac, no jak mnie moglo nie byc przez moment?! Po co mam pisac ze ide afk skoro I TAK NIKT NIE CZYTA LOGA???

Tak oto wygladal z mojej perspektywy i rzeczy ktore mnie osobiscie nie pasowaly ten wspanialy wypad do Sacrarium.

Jak mamy sobie przeszkadzac a nie pomagac to moze lepiej nie robic takich wypadow wogole.

Autor:  Slayerek [ 9 paź 2005, 02:06 ]
Tytuł: 

Ja mogę na swoje nieusprawiedliwienie dodać, że kompletnie nie pamiętam rozmów na temat kluczy i cofferków :oops: , być może dlatego że ignoruję/ignorowałem wszystko co nie było związane w logach z walkami :oops:, potem warpnałem się (nieklasycznie oczywiście 8) ) z nadzieją że wszyscy tam wrócimy zabić te wszystkie miłe NMki, ale poszedłem się zdrzemnąc na 20 min (6 godz. z tego wyszło :oops: )
Ważniejsza rzecz od jakiś kluczy, cofferków, map, lotowania, walk, popów, wipów, NMów, itemków, kasy itd. jest to, żeby ci którzy nie muszą dbać o MP nie ruszali się z miejsca na MILIMETR dopóki ci którzy muszą dbać o swoje MP mieli pełen pasek i byli zdolni zapewnić normalne warunki gry nawet w przypadku super-linków. Żaden mag nie będzie spamować chata info o swoim MP bo po wielu miesiącach robienia tego doskonale wie, że jest całkowicie ignorowany. Podstawowa zasada grania w party wszędzie jest dokładnie taka sama full hp i full mp i można zacząć walczyć, w ffxi nagina się na maxa to dla lepszego expa, bardziej dynamicznej rozrywki itd. a potem się pisze ewentualnie "death its part of the game </fun>" :roll: i się siedzi cicho (magowie siedzą a reszta czeka na ... kolejną walkę).

Mi pasuje w czwartek i chętnie zobaczę jak zdobywacie swoje upragnione itemki od NMków, nawet kosztem dziesiątek wipów i setek linków. Najważniejsze żeby ktoś zapewnił przybycie whm'ów, rdm'ów, bardów.
(ja chciałem się przydać na końcu zabawy ale się nie dało tym razem :roll: :wink: )

Autor:  Kang [ 9 paź 2005, 05:44 ]
Tytuł: 

Rha jak się czepiasz że nikt nie czyta loga to miej pretensje w pierwszej kolejności do siebie bo pisałem że 4 osoby mają klucz. Ponadto jak poszedłeś po skrzynkę na weaknesie także wspomniałem że nie odpowiada mi to...
A co do łażenia samemu po Sacrarium to się odwal - sam polazłeś za nami!!!
Nie sądzę aby tylko mi nie odpowiadał fakt otwarcia przez Ciebie skrzynki ale być może tylko ja to powiedziałem...
Czepiasz się innych a sam łazisz po skrzynkę ze sporą szansą zagrowania taurusów - genialne posunięcie.
A przerwę to chyba ty sobie zrób bo traktujesz innych ludzi przedmiotowo. Jak ktoś czegoś nie zobaczy nie zrouzmie to chyba możesz się wysilić aby coś powtórzyć chyba że dla Ciebie to za trudne...

Autor:  Huckster [ 9 paź 2005, 08:18 ]
Tytuł: 

ok - fochy jednak jeszcze nie przeszły - to na kiedy się umawiamy?

Autor:  Duszek [ 9 paź 2005, 10:40 ]
Tytuł: 

ale ty jestes uparty Huck ;)

moze najpierw zrobimy ENMka w vahzl? bo na razie niektore osoby nie maja ochoty zblizac sie do sacrarium :/

Autor:  mrynar [ 9 paź 2005, 16:48 ]
Tytuł: 

Wyluzujcie wszyscy... ten wypad urosl do rozmiarow antycznej tragedii. Bledy sie zdarzaja, wazne zeby wyciagac z nich wnioski.

Moze w nastepny piatek powtorka? (mam nadzieje ze bede mial juz kompa...)

Autor:  Duszek [ 9 paź 2005, 22:46 ]
Tytuł: 

ja do Sacrarium i tak wroce, chocby po to zeby wreszcie zdobyc ranger subligarki dla Gala ;)

piątek mi pasuje, mam nadzieje ze reszcie tez :)

Strona 4 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team