hmmm... Krzysiek mam pytanie - castujesz kurayami na mobka?

Nie - bo niemam Kurayami Dopiero sie po to przejdę. Jak ostatni raz byłem w Norg to miejsca w plecaku nie miałem na Kurayami. Jak dobrze pamiętam to do questu na Kurayami to potrzebuję 10 bronze czegoś tam. A między 15 a 20 levelem tak mi sie miło expowało, że niechciało mi się Diun opuszczać dla jednego scrolla.

Sorki za moją gramatykę ale dopiero wstałem

hehe trzeba bylo zrobic wszystkie questy na scrolle od razu jak robiles tonko i utsusemi
teraz musisz wracac do Norg zeby zrobić kurayami, hojo i dokumori

Ale to akurat są proste questy. Dwa z nich dostaje się za 10 bronze duperelków (10 na scroll). Trzeci nie pamiętam za co ale w domu mam opisy.

Jak skillować Ninjutsu na 25+ levelach? Mam 25 level i tylko 42 level Ninjutsu. Zdeka mało i jak pójdę teraz expować na Mandragorki to będę miał problemy z recastem cieni.

I tak bedziesz mial problem z recastem, czy bedziesz scapowany skill czy nie na Even Match, VT czy IT jak Cie trafia pozniej niz w 20-30% castu to Ci przerwa.

Najlepiej skilluje wszystko solujac, dużo solujac.

Kiedy castować to mniej więcej wiem. Ale im wyższy skill tym mam więcej procent czasu (jak napisałeś 20 - 30%). Przy moim skillu to na Mandragorach w Kazham to musiałbym zaczynać dokładnie podczas drugiego ciosu. Innaczej interrupt gwarantowany.

Można skillować chodzac po miescie i trzaskając Utsusemi? Ja tak zrobiłem 0,5 skilla na 8 castnięć. Tyle, że niewiem czy to dobry wynik czy strata Shihei.

Tak naprawde dopoki nie dostaniesz do dyspozycji elementalnego ninjutsu typu Ni to levelowanie skilla jest procesem bardzo bolesnym, porownywalnym z podnoszniem summoning skills.

Ja solowalem i podczas walk mi roslo, nigdy "na sucho" sie nie bawilem, uwazalem to za marnotrastwo shihei. Choc z drugiej strony tak jest bezpieczniej...

Ok. Thanks Rha. Pójdę sobie na Diuny. Od razu Throw poskilluje. Aha będe potzrebował helpa z tym Ninjutsu na 23 level. Jebaku czy jakos tak.

Ja tylko dodam ze najtanszym ninja toolem jest Tsurara uzywana do rzucania Hyoton. Moge ci zrobic kilka stackow jak mi podeslesz materialy (mam alchemy 44 wiec troche HQ powinno wyjsc). A potem... Hyoton, Hyoton, Hyoton... i tak w kolko

Ja Hyotoen skillowałem moje ninjutsu i skoczyło o 30 leveli w 2 godziny na Beetlach na Sauromage , pullowalem Hyotonem i jakos zeszło ;d

Półtora roku później...

Potrzebuję rad dla NIN 75. Co do sprzętu to mniej więcej wiem jak dobierać. Ale nurtuje mnie jeden motyw: jak NIN utrzymuje hate. Wiem, że potrzeba Enmity. I co dalej? Meritowałem sobie trochę ale kompletnie nie radzę sobie z overdmg. W sumie to uważam, że nietrudno mnie overdmgować. Niewiem czy to kwestia, że zbyt mało trafiam czy jak? Zauważyłem też, że Kurayami czy Hojo nie ułatwiają mi pracy podczas walki. Jak je castuję przed samą walką to jakoś hate trzymam. Ale jak już stracę to pomoc z ich strony w odzyskaniu hate jest znikoma. Niemam odblokowanych Ninjutsu: San.

Z Meritów mam: Evasion 3 Lv, Katana 3 Lv, Enmity 2 Lv, Critical 4 Lv (albo zamieniłem levele Enmity i Criticala - piszę z głowy), HP 1 Lv... chyba wszystko.

Rha, Zja, Lesiu.. help me out.

Jeśli słabo idzie trzymanie hate to postaraj się otwierac każdą walkę z blade jin po voku- to da ci troche zapasu hate. Potem możesz poprawic debuff ni, czasem masz berserk (sam w sobie hate generuje bardzo mało ale pozwala na większy dmg a co za tym idzie lepszy hate), czasem masz warcry (dobry hate spike).

Jeśli walka jest długa to co 30 sekund voke regularnie- jak zapominasz zrób sobie makro z /echo tekstem aby Ci przypominało kiedy nastepny voke. Ja przez długi czas miałem makro:

/ja "Provoke" <t>
/wait 25
/echo 5 sekund

i to mi wystarczało aby po pierwsze przypomniec mi kiedy voke gotowy a po drugie wiedziec czy zdaze cos rzucic z miedzyczasie przed timerem na voka. Jako, że moja makra ograniczają się do: tp status makro, pull notice, voke makro i gearswapy na WSy, evasion, defence, HNM ground, Fire resist itd... to nie mam za dużo problemów z zapamiętywaniem gdzie co jest.

W tej chwili niestety królują tp burny w których załamiesz się a tankować 100% czasu nie będziesz, szczególnie jeśli nie jesteś wymeritowany po zęby z bardzo dobrym sprzętem. W tp burnie tankowania się niestety nauczyc nie da.

Kiedyś naturalne było, że po kilku solidnych ciosach DD brał hate tankowi ninja- czy to był Opiekun z pięściami w Uleguerand Range (który mnie notabene motywował do kupowania sprzętu HQ typu Eris` +1, Yasha Tekko +1 aby nie dawać mu hate za łatwo) czy też kto inny- zawsze w party było miejsce dla drugiego DD, który wrzucał hate z powrotem na tanka przy pomocy SATA+WS. Teraz niestety tego nie ma, party są superdynamiczne i jesli nie robisz omgwtf damage`u w krótkim czasie to hate raczej nie utrzymasz.

Zmerituj w pierwszej kolejności enmity, potem skończ katanę, właduj 3 merity w upgrade str a potem to już wymyslaj sobie co potrzebujesz najbardziej

W swoim zmeritowanym zyciu gralem tylko z dwoma tankami, ktorzy dobrze trzymali hate: Rhaegalem i Xaverym.

W powszechnych TPburnach tank wogole nie jest potrzebny wiec stara sztuka trzymania hate zamiera niestety....

Rha a Ninjutsu: San? Robi na tyle mocny dmg co by troszkę hate złapać?

szczerze to ninjutsu san ma nawet troche mniejszy dmg od Ni przynajmniej na lvl 1, do tego dlurzszy cast