MMORPG.pl :: Zobacz wątek

Ok, w sumie jestem bliski kupienia FFXI i male pytanko, czy white mage jest jobem z ktorym latwo znalesc party, nie jest za ciezko solo bic moby i czy ogolnie jaki jest demand na tego joba? Oraz czy jezeli kupie gre bede mial z kim grac na low lvl ? :>

... ciach ..., ale nie ma klasy (poza warlockiem) ktora jest w stanie zabic kazda inna klase ;]

Zna ktos sklep w wawie ktory ma na skladzie finala? Nie chce mi sie czekac na przesylke tbh. Oraz jaka wersje kupic? Cos widze ze sa z 3 dodatkami czy cos :|

Domin napisał(a):

Zna ktos sklep w wawie ktory ma na skladzie finala? Nie chce mi sie czekac na przesylke tbh. Oraz jaka wersje kupic? Cos widze ze sa z 3 dodatkami czy cos :|

nie znam wsklepow w wawie ale jezeli bedziesz mial wybor to wez ta wersje z trzema dodatkami(nie wiem czy ona juz dotarla do polski ale w stanach jest).Chyba ze masz zamiar grac na X-Box to jest tylko jedna wersja (ta z 3 dodatkami).A jak tej wersji nie znajdziesz to zostaje ci tylko kupic wersje z 2 dodatkami i 3 dodatek pozniej dokupic.

Do czego windows server nadaje sie tak samo dobrze jak mac?

Ja widze ze jestes jednym z tych elo ludzi co sie wywyzszaja ze nie uzywaja windowsa jak cale pospolstwo.

Ze o pakiecie adobe i 3dsmaxie nie wspomne

windows server do tego sie nadaje jak siodlo do swini

jakiego koloru okulary nosisz

Que? Ze jak? Na ilosc to sa robione gry ncsoftu.

A po co komu PCTOWA myszka?

Ale dodanie kolejnych guziczkow na myszce zamiast klikania command+jabluszko+myszka nie wymagalo inteligencji einsteina.

Czy ty sugerujesz ze profesjonalni graficy w twojej firmie uzywaja jednoklawiszowych myszek i cenia je sobie ponad tablety i wieloprzyciskowe myszki? Tak/nie. Bardzo mnie to ciekawi.

Jestes programista i wolisz pisac na macach?

W codewarriorze czy czego sie tam uzywa, zamiast w Visual Studio?

czy moze jara cie pisanie kodu w vi a potem kompilowanie go z palca przez gcc?

Czy tez jestes programista ktory tylko jave zna

.....W moim sklepie połączonym z Internetcafe"GRYNET" który mieści się w podziemiach Dworca Centralnego PKP w Warszawie lokal 121 galeria północna ( Zejście do podziemi pod ulice Emilii Plater przy centrum Handlowym "Złote Tarasy" ) czynne 24h.....

Japs mmo opieraja sie na wiecznym grindzie, levelowaniu, maxowaniu miesiacami profesji tylko po to zeby odostac kilka cyferek wiecej na naszym gearze.

WoW oferuje znacznie wiecej w endgame i leveling jest tylko elementem "wymuszonym", ale nie znaczy ze nudnym. Wiele questow bazuje na ciekawych watkach z historii Warcrafta, jedne mniej, inne bardziej. Nie jestem fanbojem Blizzarda, w w1 nigdy nie gralem, historii swiata tez szczegolnie nie pamietam.

WoW nie jest gra latwa, ale dzieki temu ze wykorzystano leveling jako nauke obslugi gry i zaprezentowanie mozliwosci swojej klasy.

Devsi WoW powiedzieli wyraznie, w WoW nigdy nie bedzie balansu klasowego. Jesli jestes dobry - uda ci sie zabic kazda inna klase, gra ci jednak tego nie ulatwi. Kamien-nozyce-papier, taki system dziala w WoW i sprawuje sie bardzo dobrze. Byly pvp mmo w ktorych samemu mozna bylo zdzialac wiele, ale poza UO i Neocron nie potrafie sobie przypomniec chyba nic innego.

Instancje dlugasne, nudnasne, teamplay zero prawie, kazdy sobie cos tam robil, generlanie wipe wipe i wipe .. hehehehe. Walka zwykle wyglada jak Zerg v Zerg i tyle

FFXI - Tarutaru aka marzenie pedofila
Obrazek

vs

WoW - Undead aka swiateczny lizak
Obrazek

Roznica miedzy nami jest taka ze jesli ja czegos nie wiem to nie wypowiadam sie na dany temat, pytam o co chodzi w FFXI, nie rzucam blotem mimo ze jakis powod bym sobie znalazl po kilku sekundach bez wiekszych problemow.

Autor:	Domin [ 22 gru 2006, 10:55 ]
Tytuł:
Ok, w sumie jestem bliski kupienia FFXI i male pytanko, czy white mage jest jobem z ktorym latwo znalesc party, nie jest za ciezko solo bic moby i czy ogolnie jaki jest demand na tego joba? Oraz czy jezeli kupie gre bede mial z kim grac na low lvl ? :>

Autor:	Vejitta [ 22 gru 2006, 10:56 ]
Tytuł:
Skoro juz przyszlo do porownywania filmikow z FFa do WoWa... Filmiki z WoWa dotyczace chyba epicki walk ktore mialem przyjemnosc ogladac, wyglada mniej wiecej tak: Chyba ok. 60 ludzi zerguje chyba mega bossa, co trwa chyba jakies 15 minut. Ktos tam chyba biega i bije, ktos chyba castuje i biega, ktos tam chyba kiteuja lub tankuje. Wszystko to "chyba" bo kompletnie nic nie widac w tym pstrokatym swiecie pixeli, ktory prezentuje filmik, ani poszczegolnych postac, ani mobka, ani nickow nawet ...tak to widze na filmikowach z WoWa Nie watpie w wymierne i reprezentatywne wartosci tychze prezentacji Trudno zeby ktos zachwycal sie gra w ktora nie gral i ktora ma juz prawie 6 lat. Bawi mnie jednak fakt, ze ludzie 'z zewnatrz' traktuja nas jak jakichs emo bojow zorientowanych na jedna gre bo krytykujemy cos co nam sie nie podoba a bronimy tego co lubimy Trudno zebysmy to MY mowili zle o grze, w ktora grac lubimy i robimy to dzien w dzien od paru lat. Mozna by tu napisac o walkach, ktore wymagaja perfekcyjnej wspolpracy 60 osob przez pare godzin, mozna by napisac, o tym ze niektore walki to walka bardziej z czasem niz hp mobka, ze niektore walki to walka bardziej z hp regen mobka niz etc etc. Mozna by jeszcze dodac ze tankowanie z FF to nie jest partyjka w Tekkena (bo to gra dla masherow ) tylko conjamniej w Virtua Fighter w jakims Master Mode. I na koniec jeszcze mozna by dodac ze aktualnie w FF jest tyle rzeczy do robienia za jak ktos moze sobie pozwolic na 3h siedzenia bezczynnie to ja mu zazdroszcze Przeszedlem wszystkie Finale od 3 w gore (za wyjatkiem IX), czesc kilka razy, czesc wciaz czeka na to by poraz kolejny zostac rozklepana. FFXI jesli chodzi o system rozgrywki zupelnie rozni sie od poprzednich czesci. Ja sam sie mocno krzywilem jak zaczynalem w to grac. Z reszta, ktos tutaj (wybacz me lenistwo i skleroze, nie pamietam nicka i nie chce mi sie go teraz szukac) bedzie sie musial niezle zdziwic jak zacznie grac w FFXII, bo multum rozwiazan z tego "dretwego" mmo, ktory "da sie obsluzyc jednym przyciskiem myszy", wlasnie tam zawedrowalo ;] No i nie do konca potrafie pojac dlaczego 'fan' FFa nie chce FFa tknac

Autor:	Sidagel [ 22 gru 2006, 11:13 ]
Tytuł:
Domin napisał(a): Ok, w sumie jestem bliski kupienia FFXI i male pytanko, czy white mage jest jobem z ktorym latwo znalesc party, nie jest za ciezko solo bic moby i czy ogolnie jaki jest demand na tego joba? Oraz czy jezeli kupie gre bede mial z kim grac na low lvl ? :> Będziesz miał z kim grać bo np. ze mna;)))) WHM to profesja lecząca więc zawsze się do grupki wciśniesz;) bo to podstawa leczenie. Pierwsze 15 lvl robi się właściwie solo:)

Autor:	kalcia [ 22 gru 2006, 11:21 ]
Tytuł:
whm jest bardzo wymagajacy na wyzszych lv ;p przez duza ilosc osob uwazany za nudny (mowa o melee, ktorzyz jakis tam przyczyn musza nim grac ), ja bardzo lubie whma~ jest tez podstawowym subem do wiekszosci magow

Autor:	Domin [ 22 gru 2006, 11:59 ]
Tytuł:
Zna ktos sklep w wawie ktory ma na skladzie finala? Nie chce mi sie czekac na przesylke tbh. Oraz jaka wersje kupic? Cos widze ze sa z 3 dodatkami czy cos :\|

Autor:	Scorpio [ 22 gru 2006, 12:14 ]
Tytuł:
A propo porównania WOW v FF XI. Grałem w WOW, doszłem do lv 40 coś, prawie zmaksowałem w tym czasie tradeskills jakie wybrałem. Grałem droodem, co bardzo sobie chwalilem Serwer na ktorym grałe nie był open PVP, ale zdażyło mi się walczyć PVP, z róznymi przeciwnikami i nawet w zergu, a co. Reasumując ... pograłem ze 2 miesiace, i odszedłem z wow sprzedajac konto z postacia Nuudna gra. Ze wzgledu na doswiadczenia w FF XI miałem bardzo dobra opinie jako main tank czy tez main healer jak gralem droodem w instancjach o ile takie pseudo healer i pseudo tank jakim jest drood .. Udalo mi sie nawet pokonac 2 lvl wyzszego szamana z hordy w duelku, pozatym nie spodobalo mi sie pvp w WOW bo za malo balance pomiedzy profesjami, czarownik-czarownik zucal zaklecie strachu i bylo po strachu ..., znaczy walce praktycznie, szybkosc klikania nic tu nie pomogala Z hunterkiem krasnalem byly fajne duelki - peta bound/sleep, krasnalka w leb i tyle Instancje dlugasne, nudnasne, teamplay zero prawie, kazdy sobie cos tam robil, generlanie wipe wipe i wipe .. hehehehe. Walka zwykle wyglada jak Zerg v Zerg i tyle PVP załosne, wiekszosc walczacych pvp idzie w zergu i liczy na killpoints potrzebne do noszenia jakis uber itemkow. Balans pomiedzy profesjami jest koszmarny, goscie co chca grac jako pvp pro maja do wyboru ze 2-3 profesje i tyle, support zwykle daje sobie siana szybko bo wolno expuja sami wiec zmieniaja profesje, bo co maja sie morodowac, podejrzewam ze tankowie tak samo bo w pvp maja marne szanse wiec gra nie wymusza na graczach teamplay poprzez ukierukowanie populacji np na support, dd, tank, kazdy chce byc dd i jest

Autor:	Nestor [ 22 gru 2006, 13:29 ]
Tytuł:
Nawet nie wiem w ktorym miejscu zaczac komentowac, poczekam az robal sie obudzi Rozumiem ze brak teamplay i wipe to wina gry a nie graczy ktorzy nie maja pojecia co robia? W zergu sie z nikim nie wygra bez dobrej taktyki i leczenia, I uwierz mi ze kazda klasa ma w pvp szanse, ale nie ma klasy (poza warlockiem) ktora jest w stanie zabic kazda inna klase ;]

Autor:	Scorpio [ 22 gru 2006, 13:51 ]
Tytuł:
Nestor napisał(a): ... ciach ..., ale nie ma klasy (poza warlockiem) ktora jest w stanie zabic kazda inna klase ;] No, i daltego 70% populacji serwera to warlocki

Autor:	goliat [ 22 gru 2006, 14:26 ]
Tytuł:
Domin napisał(a): Zna ktos sklep w wawie ktory ma na skladzie finala? Nie chce mi sie czekac na przesylke tbh. Oraz jaka wersje kupic? Cos widze ze sa z 3 dodatkami czy cos :\| nie znam wsklepow w wawie ale jezeli bedziesz mial wybor to wez ta wersje z trzema dodatkami(nie wiem czy ona juz dotarla do polski ale w stanach jest).Chyba ze masz zamiar grac na X-Box to jest tylko jedna wersja (ta z 3 dodatkami).A jak tej wersji nie znajdziesz to zostaje ci tylko kupic wersje z 2 dodatkami i 3 dodatek pozniej dokupic. Cytuj: Ok, w sumie jestem bliski kupienia FFXI i male pytanko, czy white mage jest jobem z ktorym latwo znalesc party, nie jest za ciezko solo bic moby i czy ogolnie jaki jest demand na tego joba? Oraz czy jezeli kupie gre bede mial z kim grac na low lvl ? :> Wlasciwie w Party w dunes juz sie zalapiesz spokojnie od 10-11 lvl wiec 15 wcale nie jest potrzebne. Ale z kolei lepiej jest troche dluzej posolowac zeby pofarmic itemki a przy okazji troche sie zapoznac ze wszystkim i zarobic pierwsza "wieksza" kase

Autor:	Domin [ 22 gru 2006, 14:28 ]
Tytuł:
goliat napisał(a): Domin napisał(a): Zna ktos sklep w wawie ktory ma na skladzie finala? Nie chce mi sie czekac na przesylke tbh. Oraz jaka wersje kupic? Cos widze ze sa z 3 dodatkami czy cos :\| nie znam wsklepow w wawie ale jezeli bedziesz mial wybor to wez ta wersje z trzema dodatkami(nie wiem czy ona juz dotarla do polski ale w stanach jest).Chyba ze masz zamiar grac na X-Box to jest tylko jedna wersja (ta z 3 dodatkami).A jak tej wersji nie znajdziesz to zostaje ci tylko kupic wersje z 2 dodatkami i 3 dodatek pozniej dokupic. Ten trzeci dodatek to jest potrzebny czy mozna go kupic po jakims okresie gry?

Autor:	goliat [ 22 gru 2006, 14:32 ]
Tytuł:
mozna po jakims okresie. Jezeli sie nie myle to miejsca, w ktorych sie walczy w tym dodatku, sa 50lvl+ albo 60+. ja go tez jeszcze nie mam a 30 lvl juz jest, wiec troche grania jest(w zaleznosci kto ile czasu spedza przed kompem )

Autor:	kamilus [ 22 gru 2006, 14:33 ]
Tytuł:
A mi się bardziej podoba IDE od Borlanda niż od MS. Nie programuję gier w directX więc nie potrzebuję używać VS. Wbrew pozorom - przy dużych projektach świetnie sprawdza się nawet DevC++. Kwestia przyzwyczajeń i gustu. Często zmuszony jestem pisać sterowniki. Nie ma nic gorszego niż ich pisanie pod windowsy... Co windows to inny sterownik, inne zarządzanie pamięcią, inny dostęp do zasobów. Gram dla przyjemności. A tej WoW nie potrafił mi dostarczyć. Nawet grając umarlakiem czułem się jak postać będąca jakimś świątecznym lizakiem. Fakt - nie pograłem długo. Mnie po prostu WoW napawa obrzydzeniem i nudzi. A skoro Was bawi single'owanie w grze MMOG to chyba coś jest nie tak. Bo po co przepłacać? Możecie sobie pograć w Obliviona - i grafika lepsza, i fabuła doskonała. Długie czekanie na party jest ogromną wadą. Ale zmusza graczy do przykładania się w tymże party. Jednak jest tyle rzeczy, którymi można się zajmować przez ten czas, że nie jest to takie fatalne (chociaż jest irytujące). IMHO ff11 >> wow. Czekam nadal na tytuł, który zmiażdżyłby ff11. Bo wow to dla mnie taki ragnarok w innej oprawie graficznej. Cytuj: Do czego windows server nadaje sie tak samo dobrze jak mac? Windows Server jest w miarę wartościowym systemem - to miałem na myśli. Cytuj: Ja widze ze jestes jednym z tych elo ludzi co sie wywyzszaja ze nie uzywaja windowsa jak cale pospolstwo. Używam. Bo w najwygodniejszym miejscu pokoju stoi komp "uniwersalny" - i do pracy, i do gier. Cytuj: Ze o pakiecie adobe i 3dsmaxie nie wspomne Adobe natywnie wydany jest dla Maców. My w firmie musimy używać Flasha - i znacznie lepiej sprawuje się wersja makówkowa (mieliśmy kiedyś wypożyczony sprzęt). Cytuj: windows server do tego sie nadaje jak siodlo do swini Serwery baz danych też stawiasz na WinXP? Cytuj: jakiego koloru okulary nosisz Nie każdy siedzący 16 godzin dziennie przy komputerze ma wadę wzroku. Nie noszę ani okularów, ani soczewek =] Cytuj: Que? Ze jak? Na ilosc to sa robione gry ncsoftu. A czytanie ze zrozumieniem? To było odniesienie się do Twojej wypowiedzi. Że każdy robi gry tak by sprzedać JAK NAJWIĘKSZĄ ILOŚĆ. Ja zaś twierdzę, że nie każdy. Cytuj: A po co komu PCTOWA myszka? Bo chciałeś mieć 2 przyciski. Cytuj: Ale dodanie kolejnych guziczkow na myszce zamiast klikania command+jabluszko+myszka nie wymagalo inteligencji einsteina. Ale użytkownikom Maców podobał się jeden przycisk. Jak ktoś potrzebował to kupował myszkę dajmy na to firmy Logitech. Cytuj: Czy ty sugerujesz ze profesjonalni graficy w twojej firmie uzywaja jednoklawiszowych myszek i cenia je sobie ponad tablety i wieloprzyciskowe myszki? Tak/nie. Bardzo mnie to ciekawi. Gdzie ja napisałem, że ponad tablety? Znowu nadinterpretacje i przekręcanie moich słów. I tak - przy montażu i operacji na timeline we Flashu wygodniejsza była ponoć mysz jednoprzyciskowa. Cytuj: Jestes programista i wolisz pisac na macach? Piszę na takiej platformie, na jaką wydaję dany produkt. Proste prawda? Cytuj: W codewarriorze czy czego sie tam uzywa, zamiast w Visual Studio? VS mi się nie podoba. Cytuj: czy moze jara cie pisanie kodu w vi a potem kompilowanie go z palca przez gcc? A słyszał panicz o czymś takim jak Makefile? Może i trzeba się trochę pobawić, ale ja sobie cenię tryb tekstowy z pełną kontrolą, zamiast graficznych gówienek, w których nigdy nie wiem co się stanie. Mowa oczywiście o pracy. Bo po godzinach - miło jest sobie posiedzieć w przyjaznym środowisku. A pod tym względem to przoduje Maczek, a windowsy są gdzieś na szarym końcu... Cytuj: Czy tez jestes programista ktory tylko jave zna c,c++,php,c# (póki co słabo), ada95, assembler x86, assembler x64 (początki), java, pascal, python, perl, fortran (słabo) Z czego korzystam w praktyce? c++,c,php,asmx86... Resztę znam, ale korzystam bardzo sporadycznie.

Autor:	Domin [ 22 gru 2006, 14:50 ]
Tytuł:
http://www.ultima.pl/itemnfo.php?id=2204 Zakupilem i czekam na dostarczenie

Autor:	goliat [ 22 gru 2006, 14:57 ]
Tytuł:
No wlasnie wersja z dwoma dodatkami. Radze popatrzec na allegro czy nie ma(na zapas).Mnie ostatnio Ultima wyhujala z 3 dodatkiem.Dostepnosc zwykle w 24 godz.... po 5 dniach klepnelem im Maila czy laskawie mi wysla ta plyte czy mam wsiasc w autobus i przyjechac po nia.Po tym Mailu dostalem nagle 3 odpowiedzi od 3 roznych osob, jak im to przykro nie jest bo juz nie maja na magazynie ani jednego egzemplarza i producent tez nie ma w koncu kupilem na allegro. Tutaj adres gosciowy od ktorej to mam(sklep): Cytuj: .....W moim sklepie połączonym z Internetcafe"GRYNET" który mieści się w podziemiach Dworca Centralnego PKP w Warszawie lokal 121 galeria północna ( Zejście do podziemi pod ulice Emilii Plater przy centrum Handlowym "Złote Tarasy" ) czynne 24h..... tak mi sie przypomnialo ze jednak znam jakis sklep w wawie

Autor:	Vejitta [ 22 gru 2006, 15:42 ]
Tytuł:
roball napisał(a): Japs mmo opieraja sie na wiecznym grindzie, levelowaniu, maxowaniu miesiacami profesji tylko po to zeby odostac kilka cyferek wiecej na naszym gearze. Myslalem ze doskonalenie postaci jest nieodlaczna czescia grania w MMO, z reszta, moznaby rzec nieodlaczna cecha zycia jakotakiego Z tego co widze wylevelowanie postaci w FF jest bez porownania trudniejsze i wymagajace wiecej czasu i wysilku niz w WoW, stad zapewne panuje przeswiadczenie ze gra w WoWa jest latwiejsza. Pod tym wzgledem niestety tak sie sprawa ma Bo jesli w WoW da sie zmaksowac postac w 4 miesiace, to w FF trzebaby na to poswiecic rok (mowie naturalnie o samym expie, nie equipie). roball napisał(a): WoW oferuje znacznie wiecej w endgame i leveling jest tylko elementem "wymuszonym", ale nie znaczy ze nudnym. Wiele questow bazuje na ciekawych watkach z historii Warcrafta, jedne mniej, inne bardziej. Nie jestem fanbojem Blizzarda, w w1 nigdy nie gralem, historii swiata tez szczegolnie nie pamietam. Mam wrazenie ze twoj obraz FFa to jakis ulomny Lineage. W FF expuje sie duzo, to prawda, nawet bardzo, jesli chcesz byc wartosciowym czlonkiem gildii w tej grze. Nie wiem skad twoje pojecie o JP mmo. W FF jest aktualnie ok. 400 questow, czesc naturalnie na zasadzie 'przynies 3 kartofle', ale duzo jest questow skladajacych sie z mniejszych podquestow, opowiadajacych historie poszczegolnych postaci w Vana'diel. Do tego dochodzi 6... hm... storyline, ktore obejmuja szereg misji. Instancji, wolno stojacych HNMow nie jestem w stanie policzyc. Doliczajac crafting, mining, harvesting, digging, logging. Watpie zeby w WoWie bylo az tyle do roboty . Ale przeciez ja w WoWa nie gralem, a ty w FF, wiec po co sie licytowac. Dosc powiedziec, ze jesli ktos sie nudzi w FF to z lenistwa a nie z braku zajec. Roball napisał(a): WoW nie jest gra latwa, ale dzieki temu ze wykorzystano leveling jako nauke obslugi gry i zaprezentowanie mozliwosci swojej klasy. Tego ma uczyc lvlowanie jako takie chyba. Roball napisał(a): Devsi WoW powiedzieli wyraznie, w WoW nigdy nie bedzie balansu klasowego. Jesli jestes dobry - uda ci sie zabic kazda inna klase, gra ci jednak tego nie ulatwi. Kamien-nozyce-papier, taki system dziala w WoW i sprawuje sie bardzo dobrze. Byly pvp mmo w ktorych samemu mozna bylo zdzialac wiele, ale poza UO i Neocron nie potrafie sobie przypomniec chyba nic innego. W Finalu tez nie ma, nigdy nie bylo i raczej nie bedzie. Balansowanie jobow polega raczej na wyrownaniu ich szans jako konkretnych rolach w party. Na tym z reszta powinna chyba polegac w ogole idea mmo. Scorpio napisał(a): Instancje dlugasne, nudnasne, teamplay zero prawie, kazdy sobie cos tam robil, generlanie wipe wipe i wipe .. hehehehe. Walka zwykle wyglada jak Zerg v Zerg i tyle Nie ma co sciemniac W FF niektore instancje tez sa przerazliwie nudnasne i dlugasne, ale zadnej instancji nie da sie wygrac bez temaplay. Roball napisał(a): FFXI - Tarutaru aka *marzenie pedofila* vs WoW - Undead aka *swiateczny lizak* Widze ze to koncepcja swiata ci nie odpowiada. Niektorzy w Taru widza obiekt marzen pedofila, niektorzy najlepszych Black Magow w grze To tak a propo: Roball napisał(a): Roznica miedzy nami jest taka ze jesli ja czegos nie wiem to nie wypowiadam sie na dany temat, pytam o co chodzi w FFXI, nie rzucam blotem mimo ze jakis powod bym sobie znalazl po kilku sekundach bez wiekszych problemow.

Autor:	kamilus [ 22 gru 2006, 16:18 ]
Tytuł:
No a może te świecące ryje nie wyglądają jak lizaki? Grałem trochę w WoW i czułem się tak jakbym wpadł do cukierkowej krainy. Zresztą nie ma to znaczenia - idę grać, bo party właśnie się zebrało...

Autor:	Slayerek [ 22 gru 2006, 16:33 ]
Tytuł:
jakie znaczenie ma kto jak wygląda w wow czy w ffxi ? skoro polacy i niepolacy w tych dwóch grach dostają od mobków i niemobków w du*ę niemiłosiernie przez swoje njubostwo,uberstwo,olewanie,fochy,braki w skillach,wolne myślenie itd. itd. itd., nikt wyglądem ani screenshotami nie wygra walki/instancji/eventu/questu/misji , jakby dali w wow czy w ffxi armor w kształcie czarnego sześciana który zakryłby cała postać a miałby atrybuty powalające na kolana to i tak każdy normalny gracz poświęciłby setki godzin żeby go zdobyć

Autor:	Lothlorien [ 22 gru 2006, 17:30 ]
Tytuł:
Hmmm więc mithry to marzenia zoofili? Ilu mamy panów na Ramuhu grających mithrami... Gram taru. Może dlatego, ze kocham jak biegają, jak panikują i kocham ich dużą ilość MP. Są słodkie i tyle. Grałam (miałam mula etc.) każdą rasą i taru rlz imo. Co do whm... nie jest on niezbędny, gdy się ma dobrego rdm w party + dla urozmaicenia smn, brd... a z dobrymi tankami i dd nawet back healing zbędny.

Strona 5 z 8	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	Domin [ 22 gru 2006, 16:24 ]
Tytuł:
Po 2 latach gry w WoW stwierdzam ze jak najbardziej ma "cukierkowy" design Co akurat jest duza zaleta tej gry. Anyway roball jak sprzedales swoje acc? Mysle aby nie opchnac mojego ale nie wiem jak sie za to zabrac.

Autor:	coldee1 [ 22 gru 2006, 18:16 ]
Tytuł:
Simi ...dlatego ostatnio malo gram z Polakami ? ... mialem juz dosc marudzenia , jeczenia i zlos`ci jeden na drugiego .... BTW ... fajnie sie was czyta w WoWa nie zagram > nie mam czasu na FFXI nawet ( lol niektorzy mowia ze nie ma co tu robic ) ..chyba ze mi kiedys konto zawiesza nie widzialem nawet nikogo ze znajomych >> jak wyglada WoW od srodka . moze to i lepiej ? nie "kusi" ...