dzis w koncu sprobowalismy z kilkoma znajomymi ta nowinke

KEY ITEM:
key item zdobyc calkiem altwo ale zabierze to conajmniej z pol godzinki
po wejsciu do attohwa chasm po lewej stronei stoi taru ktory daje nam torebke i kazde wsdrapac sie na szczyt gorki
na szczycie tradujemy torebke z creadle of rebirth i otrzymany item oddajemy taru przy zonie w zamian za co daje nam maske gazowa by dostac sie do ENMa

ENM
uncapped, 6 osob , 15min
po wejsciu spadaja wszystkei buffy
po kilku krokach wglab battlefieldu spod ziemi wyskakuje antilon o jakims smisznym imieniu na T... nie pamietam dokladnie
jesli popujacy nei mial cieni dostanie za ok 700 dmg i moze byc krucho wiec albo niech to bedzie nin tank albo jakis melees z subem nin
nie jest jakis wyjatkowo niebezpeiczny ten nmik i raczej kazde party 72+ sobie z nim poradzi, zauwazylem jedynie AOE blind, moze gok lub nim powie cos wiecej o jego atakach
jak zabeirze mu sie ok 30% hp antilon chowa sie pod ziemie
teraz jeden z /nin'ow beiga po arenie by po raz kolejny zostac zaatakowanym spod ziemi, tym razem nie koneicznie bedzie to NM ktorego szukacie tylko antilon o jakiejs zabawnej nazwie. trzbea sie z nim szybko uporac i operacje powtorzyc az popnie nasz stary dobry T???
jak zjedzie sie mu gdzies do polowy hp chowa sie po raz kolejny pod ziemei i trzeba go wyczaic biegajac po arenie
po 3cim popie nie bedize juz uciekal i mozn ago spokojnie zmlocic do konca, pozostale antilony umeiraja wraz jego zejsciem (chyba kazdy ENM ma ta wlasciwosc ze mamy do czynienia z bosem i slugusami)
w miejscu gdzie pada pojawia sie skrzynka
po otworzeniu skrzynki kazdy dostaje 2.5k expa oraz losowy drop

w naszym wypadku wypadl item do JSE samuraja wart okolo 1.5mil
jak na peirwszy raz poszlo nam calkiem niezle ale zrobilo sie cieplo jak w panice szukajac NMka popnelismy jeszcze 2 inne antilony i musielismy bawic sie z 3 jednoczenie, na szczecie 3 sleeperow dalo rade
poszlismy w skladzie nin thf mnk rdm brd blm
przy zabawie z trzema na raz mnk i brd odpalili 2hr
zakonczylismy walke 2.5min przed koncem czasu

generalnie nie jest ciezko, ale nie wolno sie zabardzo rozbiegac jak chowa sie pod ziemie

polecam !