Pamietam jak jeszcze kiedys z Sefrene rozmawialem o przyjeciu naszego calego statica do SW, robila nawet wywiad srodowiskowi co onas mowia inni itp. Odebralem to wtedy jako sprawdzenie czy aby nie przyniesiemy jakiejs niechluby dla LSa, gdyz oni jak potem z rozmowy wynikalo chca byc i miec ludzi w porzadku, kulturalnych. Szkoda jednak ze takie zapedy, nie maja nic wspolnego z owymi osobami rekrutowanymi
Mi osobiscie tez nikt nigdy nic nie powiedzial, dowiadywalem sie glownie od Goka Xava i Nima, pytale, a raczej swobodnie rozmawialem raz czy dwa z Aleirem, ale z mojej tylko inicjatywy. Generalnie jakbym sie nie zapytal to nic bym nie wiedzial, bo raczej nikt nie raczyl sie spotkac i chociazby porozmawiac, tak jak to zrobila swego czasu Sefrene. Szkoda, bo sa tam naprawde mili i fajni ludzie. O wiele fajniejsi od DH, tak tez szkoda Op, ale rozumiem Cie doskonale.