Taka przeklejka

I'm wonry - So wonry

I seek PT - JP onry

I get invite - It's in Engrish

I reply - Can yoo see dish

I use translator - To be speaking

To let people - See how im seeking

You NA - Think your so good

But we PT - Yoo use no food

When we travel - And need sneaking

You have no pots - What are you thinking

Your white mage - He is nuking

What the FUCK- I am puking

Can we renkei - Pretty please

I have my weapon - And TP

How many mobs - I'm confused

Two pullers - What tactics - I'm Amused

Our XP is rolling - 1k an hour

All I can think of is - NA Power

Were on our 4th BLM - 2nd PLD to

Whos in our PT - I dont know what to do

I lot on crystal - They kick me out

I see my chat - They flame me in ./shout

I go back to Jeuno - Hopeless & meak

I edit my comment - And turn on my seek

My comment if you look - My comment you see

I SPEAK NO ENGRISH - JP ONRY!!!

Tia widzialem to juz jakis czas temu

Buahahaha. Super.

Po prostu rotfl :P

Rhae ja jestem przerazony tym co sie dzieje w exping party typu NA, a ostanio nawet w sumie JP party mnie poraziło swoja indolencja ; ;
Powiem tylko tyle, w dobrym party robiłem 4 k / h exp na lv 35-37
w kiepskim 1 k / h. Goscie mający lv 50-60 Job mówią oficjalnie że nie uzywają food w exp party na swoim lvl [55 lv Drg ], czesto gesto byłem jedyna osoba w party która używa żarcia. Ostanio opierdolilem WHM w party na dzień dobry, bo spytałem grzecznie o Erase czy ma a on mi wyjechał z tekstem że to nie jest warte kupowania, wiec dostał opierdol, że niech nie mówi że nie jest warte bo 50% slow dla mnie to połowa dmg w dół czyli gorszy hate + 45 sec na recast utsusemi, jak go nie stać to niech mówi że jeszcze nie ma, ale nie że nie warte. Spotkałem za to ze 2 RDM'ów z Dispel ale za to nie mieli czego innego.

Porażka...

nie mowcie o żarciu :/ wczoraj expowalam w garliage citadel, party 32-34 i bylam jedyna osoba ktora uzywala fooda nasz tank po kazdym bacie byl na czerwonym hp i w koncu dostal opierdol od whma czemu nie uzywa def+ fooda bo on nie bedzie ma niego uzywal calego mp bo musi restowac po kazdej walce a ten mu na to ze jak chce to niech sam sobie uzywa fooda :/
2 godziny expowania i zrobione pol levelu do 33...

[bump]
Zajebiste;]

Heheh dokładnie tak Zjawcia...tez wczoraj byłem w GARBAGE SHITADEL ... i niestety jeszcze musze tam wrócic

Lolly, piękny tekst. Wczoraj byłem w NA party, które robiło naprawdę dobry exp, ale za to 3 razy zgubiło się w Boyahda Tree, tak więc ponad godzina zeszła nam na szukanie się nawzajem

Buu, ja też muszę do cytadeli iść moim WHMem