Niedlugo minie druga rocznica powstania CC, niesamowite jak ten czas szybko zlecial.

Mam pytanie do Xava, Zeta, Hucka, Saia, Sto, Goka, Rha, Gala, Bodzia, Draca, Naifa, Eda (sorry jesli kogos pominalem) - jak widza swoja dalsza przyszlosc w grze? Czesc z nas pojawia sie ostatnio bardzo rzadko, ciekaw jestem czy to znudzenie gra, zapowiedz cancelniecia konta, chwilowa przerwa, czekanie na dodatek itp

Ja pewnie spedze w Vanadiel jeszcze conajmniej nastepne dwa lata. Jak sie loguje to mam tyle do roboty, ze nie wiem za co sie zabrac. Na kazdy dzien mam jakis plan, czasami brakuje dni kiedy moglbym poprostu polazic, pokopac, zrobic jakis quest...

Ciagle mam nieskonczone ZMy, nieskonczony CoP, a na horyzoncie juz nowy dodatek - jak sie ukaze chcialbym na pare miesiecy olac "stare tereny" i zanurzyc sie w nowych... Miec do tego czasu wyzszy lvl kury, wyzszy level GS...

Prosze niech kazdy z wymienionych napisze pare slow, chocby proste "nie wiem".

Bede gral tak dlugo jak dlugo bedzie grac banda oszolomow z ktorymi bedzie mozna sie fajnie pobawic

W wolnych chwilach chce dobic blma do 75 by sie na cos wiecej przydac niz TH i nie nudzic.... potem PLD do 60 by pomoc thfowi scapowac skille na shield i parry a potem meritowac thfa, watpie by chcialo mi sie levelowac jakis kolejny job po tym hehehe z reszta nawet nie mialbym na to miejsca chyba ze w gimp sprzecie ale... to nie fun...

Tez chcialbym skonczyc ZM i pobawic sie w Al'tieu... mam tez nadzieje ze DP chocby ujzy keidys Dynamis Lorda, ze zrobimy attestation run w glacier...
Zobaczymy co wniesie dodatek... priorytety sie moga zmienic ;P

Ja przyjąłęm zasadę, że nie chcę się eksploatować "na maxa" w grze, bo może nastąpić "przeciążenie". Na razie nie planuje zakończenia gry - głównie dzięki ludziom z CC, dla których warto wracać i z którymi można się pośmiać i powyzywać nawzajem.

Będę chciał w końcu zrobić level 75 - ale ciężko mi to idzie - może mi ktoś pomoże? )

Obecny cel to wylevelowanie WHMa do 37, żeby później móc levelować BSTa - jako, że gram rzadziej niż kiedyś, chcę mieć możliwość doraźnego wejścia, zdobycia trochę expu i wyjścia bez zobowiązań i jedynie BST mi daje taką możliwość, bo złożenie party, wycieczka na spot i expowanie zajmuje minimum 3-4 godziny.

W każdym razie chcę uczestniczyć w runach typu Dynamis czy Sky - bo to zawsze jest jakiś wspólny wysiłek i wypad (dający dużą satysfakcję).

Chcę także skończyć CoPa - bo już raczej niedużo zostało. Wiem, że z mojego statika najbardziej skończyć też chce Bodziu i Drac - inni już sobie lekko "odpuścili"

W każdym razie - Final Fantasy XI pobił na razie rekord długości grania, wcześniejszy należał do Earth & Beyond, w którego grałem 1.5 roku. (bo mi zamknęli). Później próbowałem jeszcze Ragnarok Online (Xav i Zet i Masakra tam utknęli), Eve Online, World Of Warcraft, Lineage II, Guildwars i innych - ale stwierdzam, że FFXI pomimo swojego wieku cały czas daje nowe wyzwania i nie jest tak, że po 2 latach jestem super-hiper-uberem, który wszystko ma pokończone, porobione i dłubie w nosie w Jeuno. Jeszcze dużo przed nami.

Myślę, że skończę grać jak sie rozpadnie CC - bo od początku FFXI był dla mnie polską grą, ale liczę na to, że to szybko nie nastąpi (no chyba, że się nawzajem pozabijamy )

Ja bynajmniej nie zamierzam kończyć grać
Obecnie zaczęła mi się szkoła - muszę wreszcie zdać dalej
Mam sporo do osiągnięcia i w dalszym ciągu czuję że mam w plecy jakieś pół roku ostrej gry żeby dogonić japończyków (nie widzę siebie w innej roli niż DRK) i chciałbym skończyć smithing oraz goldsmithing przed wejściem nowego dodatku aby móc zarabiać odrazu na nowych itemach
Kura też wymaga dolevelowania, ponadto brakuje mi jeszcze sporo itemków. Mam nadzieję zrobić upgrade - jednak obecnie na Dynamisach nie będę mógł bywać regularnie (trochę mnie to dobija) i przez to takie Donshity będą miały cały DRK AF2 szybciej
Grałem wcześniej w parę tytułów ale żaden nie wciągnął mnie tak bardzo a na dodatek są tutaj naprawdę fajni ludzie (a raczej przedewszystkim).

Co to juz prawie 2 lata? Faktycznie szybko zlecialo

Chcialbym w najblizszym czasie skonczyc fabule dla Sandorii (Rank 10) a potem zrobic to samo dla Windurst. Wzorem rolnika z Alabamy chce miec kilka flag powieszonych nad lozkiem

Jako ze lubie czesto lazic solo to pewnie wyleveluje jakis nowy solo-job w czasie kiedy mog house bedzie mogl pomiescic jakies 2 razy tyle przedmiotow- w chwili obecnej jakies 60 miejsc zajmuja graty dla ninja, proszki, triggery do jakis walk i meble robiace storage w ktorym jest od cholery rare exow (klucze, itemki questowe- miedzy innymi Selbina Clay, ktory lezy dobre poltorej roku ).

Nie bede oryginalny, tez chce dociagnac kure do maksymalnego poziomu, moze zrobic Woodworking do 100 a potem dobic reszta craftow do 60. Skonczyc ZM, skonczyc CoPa, posiadac Ninurta`s Sash i wymachiwac Kikoku (relic). Ozenic sie z dobrze usytuowana finansowo female ktora bedzie mi fundowac monety do relica

Wypowiedzialy sie akurat osoby o ktorych wiem, ze jak ich nie przegonie (nie zamkna serwera) to beda w FF XI siedziac do emerytury.
Ciekaw jestem tez planow osob mniej napalonych.

Heh. Ja by chętnie porobiła te wszystkie ZMy i CoPy, ale mam taki boski plan zajęć, że głowa boli. Narazie (pod koniec miesiąca) zawieszę grę tymczasowo, ale zamierzam do niej wrócić jak szybka się da ^^. Tyle jeszcze przede mna do odkrycia...marzy mi się Summoner... W ogóle duzo mi się marzy, tylko czasu brak. BĘDĘ GRAĆ w FFXI jak długo się da (ile się da i kiedy -_-'). Eh.

Ja gram mnie bo przez rl Moje plany to skonczyc merity jeszcze mi sie ostalo 3 merity z MP i finish. Potem planuje zdobyc 2 af2 dla blm bo smn to mam to co potrzebuje . Zakonczyc 2 joby. Nastepnie bede lvlowal SAM i BST do 75 na rowni pogram sam wkurze sie ze nie mam pt to na bst itp ale pewnie plany sie zmienia jak wyjdzie dodatek i nowe joby. Co do odejscia raczej jeszcze dlugo sie ze mna pomeczycie bo calkowitego odejscia nie planuje przez nastepne 2 lata napewno . Jesli skonczy sie fun chwilowo zrobie przerwe a nie odejde ludzie za pochopne decyzje robia. Bodziu wam powie ze przerwa dobrze robi Thats all

Hmmm a ja... Narazie to mnie nie ma z przyczyn niestety innych jak znudzenie. Znudzenie jednak niestety ostatnio troche wystepowalo, chyba, ze robilem CoP ^^; Ale jesli bedzie dalej sie tak dziac, to najwyzej bede rzeczywiscie troche rzadziej sie w grze pojawiac, az do nowego expansiona. To napewno bedzie dobry boost dla gry. Nie mam zamiaru tych 2 lat gry porzucic ot tak narazie Aha no i trzeba pamietac, ze wymysl szatana, czyt. szkola tez bardzo dobrze wstrzymuje od gry >.<

Ja ostatnio gram rzadko, i teraz kiedy mi doszla uczelnia bede gral jeszcze rzadziej, ale z gry rezygnowac nie zamierzam. Najbardziej zalezy mi na zakonczeniu misji ZMow i CoPow, zadnych jobow nie planuje lvlowac. No i jeszcze chcialbym pare innych craftow do 100 dolevelowac. To wlasciwie moje wszystkie plany.

Sorry za wtrącenie się ale zanim zacznie ktokolwiek odchodzić z ludzi 70+ to chciałbym zobaczyć alliance 18-to osobowy w sensownym składzie z 75 levelowców złożony z ludzi z naszego LS'a. (oczywiście jutro proszę usunąć mój post)

Hmm...
No moje plany to chyba kazdy zna, NINJA do 75lvl, BST do 75lvl, w expansion packu Blue Mage do 75lvl No i kupa subow O_O
Craft WW >>100 CC >> 60 Alchemy >> 60 Kura > 8
No i oczywiscie zakonczyc ZM, CoP w najblizszym czasie
Kupa roznych rzeczy do zrobienia, tylko czasu brak, ale mi sie nie spieszy, w tej grze trzeba nauczyc cierpliwosci
Z Rha jak bedzie zaczynal robic Windurst misje to sie dolacze w koncu taru jestem
Byc moze zrobie jakas przerwe, ktoz to wie, ale narazie mam tyle do zrobienia ze nie wiem za co sie brac Tak tez spoko, narazie !

A ja mam kryzys Finalowy - od 2 tygodni się nie logowałem (jak widzieliscie mnie zalogowanego to znaczy ze huck albo limes korzystali z mojego konta), na nasze forum zaglądam gdzies 2-3 razy w tygodniu.
Po prostu nie chce mi się grac, nie chce mi się nic robic w FF, nie ciągnie mne do expowania, questowania itp.
Może to przejściowe nie wiem.

Mam niestety te same odczucia co Zet... wieczorem nawet jesli nie mam nic do roboty to wole ksiazke albo isc spac o 22:00 niz odpalac Finala...
Na pewno nie zamykam konta, bede wpadal co jakis czas (na pewno jeli mnie ktos wezwie tak jak huck ostatnio) a co dalej to zobaczymy

W najbliższym czasie ( tj. grudniu ) planuję dobić WHMa do 25 lvlu, później nareszcie powrócić do RDMa. Dalsze plany co do jobów to: RDM 75 lvl, BLM i WHM 37 lvl, potem chyba zacznę grać SAMem i jakimś stosownym subjobem do tegoż.

Crafting -> alchemia i fishing na 100, pozostałe pewnie na 60 ( jeśli będę mieć wystarczającą ilość kasy).

Oczywiście w między czasie przydałoby się jakieś misje i sporo questów wykonać, bo ta scenka wprowadzająca do CoP jest po prostu świetna.

Mam nadzieję, że zdąrzę to zrobić zanim mi się znudzi, albo co gorsza zamkną( tfu!) grę.

Huck? czemu nie wyczyscisz posty nie zwiazane z tematem?
naprawde z ciekawoscia czytalam to co pisza ci, ktorzy maja za soba 2 lata gry...czy ludzie wogole nie patrza gdie wypowiadaja sie?

OT ,sry, ze pisze wlasnie w tym topciu (moj post rownierz poprosze wyczyscic) ale juz na serio mam dosc postow zasmiecajacych sie na wzajem i pisanych oby tylko plapac i plapac.

Sait napisal:
"wszyscy mowia "dziekujemy cas za zwalenie tematu!!!"" <---100% racji!

Dla malo kumatych na pytanie postawione w topicu:

stwierdzam ze dalej po ponad 2 latach grania chetnie łykam taka betkę, poskacze po innych MMORPG i wracam do finala (o ile czas i kaska pozwoli). Geeez Anc ty w realu tez taka "wrazliwa" jestes?? Myslalem ze to jest FORUM...

No tak, ale to mial byc topic wlasnie dla tych z gazem 2 lata A wypowiada sie kazdy.

też sobie cos napisze o moich planach...w końcu zaczynałem Cirdianem na tydzień przed Rhaegalem ( który zresztą zmobilizował mnie do FF11 /bow Pablo), a jak byłem na Valkrum Dunes to Bodziu z Edwinem zabijali pszczółki przed Bastok Suczka był jedynym prawdziwym Uberem itd..itp...piękne czasy.

Moje plany do końca roku wyglądaja tak:
Cooking 100
Fishing 75-80
SAM 75
Dynamisy
kolczyk z Zilartów
i podciągniecie Copa......jeszcze nie mam zaliczonego Minotaura.

Ile z tego wyjdzie zobaczymy....na razie absolutnie nie mam zamiaru rezygnować z gry....kolejna dawka fun będzie połączona z nowym dodatkiem

Casp, wybacz, ale nigdy cie nie zalicze do grona tych co graja "ponad dwa lata".

Wedlog mnie przezywasz porazke Finalowa i stad te bzdury i tesknoty, ja nie Coldee i nie pare innych co lykna twoje opowiesci, nie kochasz Finala a minimum go nie poznales i nie zrozumiales, skaczesz i nie nachodzisz sobie miejsca, jestes jak male dziecko, co niewie kim zagrac, jakim jobem, jaka postacia... a jak troche pograsz to ci sie nudzi. Normalaka u dzieci