MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Beta testy FF XI na Xbox 360
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=17023
Strona 1 z 2

Autor:  mrynar [ 12 gru 2005, 19:08 ]
Tytuł:  Beta testy FF XI na Xbox 360

Beta zaczela sie 10 grudnia (jest nowy serwer):

http://www.playonline.com/ff11/server/index.html

Autor:  Keii [ 12 gru 2005, 19:25 ]
Tytuł: 

Ciekawi mnie tylko, jak będzie wyglądała grafika na X 360 i czy w efekcie wersja PC też dostanie "buffa" (PS2 nie dostanie na pewno z przyczyn technicznych ;)

Autor:  Caspian [ 14 gru 2005, 10:04 ]
Tytuł: 

FFXI na X360 bedzie wygladal najlepiej - kod juz od dawna byl optymalizowany i dopieszczany pod te platforme. Mimo to mysle sobie ze zakup X-a dla samego FFXI mija sie z celem...

Autor:  Huckster [ 14 gru 2005, 13:52 ]
Tytuł: 

Nie - grafika się nie zmieni. Jedynie defaultowo będzie ustawiona na najwyższą jakość (tak samo jak na PC można ustawić), zostanie dodana możliwość szerokiego ekranu (szerokie telewizory) i ustawiony dalszy Drawing Distance.

Autor:  Caspian [ 14 gru 2005, 16:34 ]
Tytuł: 

Czyli wracamy do tego co napisalem wczesniej - na X-sie FFXI bedzie wygladal najlepiej ^^

Autor:  Lothlorien [ 14 gru 2005, 18:56 ]
Tytuł: 

Tak czy inaczej, jak tez juz napisałeś "kupowanie X-Boxa dla samego FFXI to lekkie przegiecie". IMO. No, ale ja z natury Billowi nie daję zarobić na konsoli ;)

Autor:  Gli2duS [ 15 gru 2005, 08:26 ]
Tytuł: 

ja kupilem PSX'a i PS2 dla FF!! i nie zalowalem. swoja droga, ze X-skrzynka to nowy gracz na rynku i spod skrzydel micro$oft. nie ma to jak kultowe PlayStation'y. pamietam jak dzis moje wrazenia z grania w Resident Evil na PSX'ie :D

Autor:  Slayerek [ 15 gru 2005, 09:08 ]
Tytuł: 

konsole wszyscy kupują dla konkretnych gier i zawsze konsole są sprzedawane poniżej kosztów produkcji, nawet jak mają na początku kosmiczne ceny, także Billowi nikt nigdy nie da zarobić na konsoli, chyba że na grach jak kupi jakąś na XBOXa 360 za 300-350 zł :o

Autor:  Targaryen [ 15 gru 2005, 09:47 ]
Tytuł: 

Heh ludzie kupują nowe pecety aby FFXI im lepiej chodziło a na konsolkę 1/3 tego nie dadzą? Nie wydaje mi sie :)

Autor:  Balrog [ 15 gru 2005, 10:22 ]
Tytuł: 

tak Simi....nikt nie zarabai na konsolach, wszystko ponizej kosztow..... Ty juz naprawde nie wiesz czasem jakie brednie wymyslac.....

Autor:  Slayerek [ 15 gru 2005, 10:24 ]
Tytuł: 

Balrog napisał(a):
tak Simi....nikt nie zarabai na konsolach, wszystko ponizej kosztow..... Ty juz naprawde nie wiesz czasem jakie brednie wymyslac.....


:o
masz konsole i nawet o tym nie wiesz :o

(btw np. http://www.gamestar.pl/news/news.asp?id=85536
"jak wynika z analiz niezależnej firmy analitycznej iSuppli, gigant z Redmont traci na każdej sprzedanej "trzystasześćdziesiątce" aż 126 USD."
"Według wyliczeń ekspertów z iSuppli, koszt wyprodukowania jednego egzemplarza Xboxa 360 wynosi 470 USD. Konsola sprzedawana w wersji "Premium" jest dostępna za 399 USD, więc jak łatwo wyliczyć strata wynosi już 71 dolarów. A do tego trzeba doliczyć takie akcesoria jak bezprzewodowy pad, dysk twardy, czy słuchawki z mikrofonem. "
"Analiza korporacji iSuppli wskazuje na to, że koszty produkcji konsoli Xbox 360 są prawie 40% wyższe niż jej cena detaliczna. Według firmy całkowity koszt wyprodukowania i przetestowania droższej wersji „pudła X” drugiej generacji wynosi 552,27 USD, podczas gdy jej cena detaliczna to 399 USD. Microsoft zamierza do końca czerwca 2006 roku sprzedać blisko 5,5 mln tańszych i droższych wersji Xboksa 360, który nie będzie miał łatwo na rynku, gdyż będzie musiał radzić sobie z ofertą konkurencji: Sony PlayStation 3 i Nintendo Revolution – rywale trafią do sprzedaży w przyszłym roku. Producenci konsol od dawna stosują praktykę związaną z obniżaniem cen swoich urządzeń, licząc na zyski z gier, których ceny są stosunkowo wysokie. Oto wyliczenia iSuppli: procesor IBM – 106 USD, układ graficzny ATI wraz z pamięci DRAM firmy NEC – 141 USD, pamięci Samsunga – 65 USD, mostek południowy SiS-a – ok. 12 USD. Pozostałe ceny tyczą się podzespołów takich jak napęd DVD, opakowanie, instrukcja, dodatkowe akcesora oraz proces złożenia i przetestowania."


nie będę wklejał więcej bo do tej pory każde dziecko o tym wiedziało :o

[Edit]
ale..........
dla równowagi musze coś dodać ze strony Sony
"Ostatnie badania japońskich analityków rynku elektronicznego donoszą o zbyt wysokiej cenie początkowej Playstation 3, która według ich obliczeń może wynosić aż 490 dolarów.

Tym samym przewiduje się, że Sony w pierwszym roku fiskalnym sprzedaży PS3 poniesie 1,2 miliarda dolarów strat! Swoje domysły opierają na fakcie, iż sam Cell, RSX oraz czytnik BluRay będą kosztowały po 100$ każdy, co daje w sumie już 300$. Doliczyć do tego trzeba koszty innych części oraz koszty produkcji - w sumie 490$.

Informacja jest o tyle pesymistyczna, że PS3 i tak miało kosztować co najwyżej 100$ więcej od porównywalnego mocą i oferującego wcale nie gorszy zestaw usług Xboxa360. Bez użycia kalkulatora można sobie uświadomić, że Sony przy cenie 399$ będzie tracic 100$ na każdej sprzedanej konsoli i jeśli plany japońskiego giganta się sprawdzą, a chodzi tu o 14 milionów sprzedanych jednostek przez pierwszy rok, to straty wyniosą właśnie 1,2 miliarda dolarów. W porównaniu do PS2 Sony straciło "tylko" 0,5 miliarda dolarów, ale w końcowym rozrachunku zakończyło z zyskiem około 0,8 miliarda dolarów następnego roku."

oczywiście jeśli słyszymy o zysku Sony to powinni dodać o które działy chodzi, dlatego tak ważne jest żebyśmy/żebyście kupowali gry np. do PS2 po 250/190/160 zł :har:
)

Autor:  Bodziu [ 15 gru 2005, 10:39 ]
Tytuł: 

Balrog napisał(a):
tak Simi....nikt nie zarabai na konsolach, wszystko ponizej kosztow..... Ty juz naprawde nie wiesz czasem jakie brednie wymyslac.....


Haha !!
masz dowod teraz !!! Moze nauczysz sie w koncu myslec zanim cos napiszesz !!!! A flamowac mozesz sobie w odpowiednim dziale jak lubisz, jesli nie wiesz gdzie to tu

Autor:  Balrog [ 15 gru 2005, 11:13 ]
Tytuł: 

Bodziu napisał(a):
Balrog napisał(a):
tak Simi....nikt nie zarabai na konsolach, wszystko ponizej kosztow..... Ty juz naprawde nie wiesz czasem jakie brednie wymyslac.....


Haha !!
masz dowod teraz !!! Moze nauczysz sie w koncu myslec zanim cos napiszesz !!!! A flamowac mozesz sobie w odpowiednim dziale jak lubisz, jesli nie wiesz gdzie to tu



Bzdury i tania propaganda :lol:

a Ty Bodek idz zwal se gruche, bo za bardzo ci na mozg napiera.

Autor:  Lothlorien [ 15 gru 2005, 12:12 ]
Tytuł: 

Jakby nie zarabiał na konsoli, to by jej nie robił. Proste. Przecież Bill nie robi gier pod swoją konsolę. (Robi?).

Prawda jest taka, iz na korzyść PS3 przemawia głównie fakt, iż będą na nią chodziły gry z jej poprzedniczek. Ponadto nie oszukujmy się. Gier na Ps jest u nas wiecej. Nie chce tu zaczynac dyskusji, która miała miejsce gdzie indziej, wiec skupie sie na FFXI.

Kto kupuje konsole tylko dla 1 gry? Oczywiście, kupowałam PS2 z myślą o FF, ale o serii. Nowa konsola X-Box napewno dzięki FFXI bedzie cieszyła się (ciut?) wiekszym powodzeniem na rynku japońskim i na pozostałych zapewne także. Jednak czy jest ona warta kupna tylko ze wzgledu na FFXI no nie wiem. Zostane przy PS. Ponadto przywykłam już do tych pikseli na PC i do klawiatury. Jakos dziwnie by mi sie grało w FFXI przed tv O.o'

Autor:  Slayerek [ 15 gru 2005, 12:26 ]
Tytuł: 

Lothlorien napisał(a):
Jakby nie zarabiał na konsoli, to by jej nie robił. Proste. Przecież Bill nie robi gier pod swoją konsolę. (Robi?).
...


Robi!
OMG macie internet a nie korzystacie z niego ...
na konsolach traci tylko producent (Sony, Microsoft) który jednocześnie dzięki licencjom na oprogramowanie i samym softem odrabia straty i zarabia miliardy $ rocznie , ale dział produkcji konsol jest stratny

Autor:  Bodziu [ 15 gru 2005, 13:34 ]
Tytuł: 

Balrog napisał(a):
Bzdury i tania propaganda :lol:

a Ty Bodek idz zwal se gruche, bo za bardzo ci na mozg napiera.


No coz ...
Elokwencja twoich wypowiedzi urasta conamniej do prostaka i chama, ale to juz twoj problem, zreszta juz ostatnim razem pokazales na dynamisie jaki "barłóg" potrafisz zrobic, a dzieki takim wlasnie jak ty Polakow dostrzegaja tylko jako krzywe zwierciadlo ....

Z mojej strony koniec rozmowy z Toba, a swoje debilne komentarze zostaw dla siebie, moze jakos Cie dowartosciowuja, mnie one nie interesuja.
Mam tez nadzieje, ze napisalem na tyle prosto ze zrozumiesz iz nie mam ochoty w ogole z Toba dyskutowac !

/goodbye

Autor:  drakar [ 15 gru 2005, 13:41 ]
Tytuł: 

Lothlorien napisał(a):
Kto kupuje konsole tylko dla 1 gry?


Hmm. Ja kupilem ps2 tylko po to, zeby ffx przejsc. Potem sprzedalem :p I watpie zebym byl jakis odosobnionym przypadkiem

Autor:  Gli2duS [ 15 gru 2005, 13:58 ]
Tytuł: 

drakar napisał(a):
Lothlorien napisał(a):
Kto kupuje konsole tylko dla 1 gry?


Hmm. Ja kupilem ps2 tylko po to, zeby ffx przejsc...


guilty :D wlasnie po to kupilem PS2. skonczylem FF X, pogralem troszeczke w Grand Theft Auto VC (zanim nie wyszedl na PC) i sprzedalem na Allegro :D

Autor:  lutus [ 15 gru 2005, 15:04 ]
Tytuł: 

Slayerek napisał(a):
Lothlorien napisał(a):
Jakby nie zarabiał na konsoli, to by jej nie robił. Proste. Przecież Bill nie robi gier pod swoją konsolę. (Robi?).
...


Robi!
OMG macie internet a nie korzystacie z niego ...
na konsolach traci tylko producent (Sony, Microsoft) który jednocześnie dzięki licencjom na oprogramowanie i samym softem odrabia straty i zarabia miliardy $ rocznie , ale dział produkcji konsol jest stratny



To tez nie tak do konca. Wszystkie konsole w momencie wprowadzenia na rynek maja najnowsze rozwiazania techniczne, ktorych zazwyczaj jeszcze nikt nie produkuje na az taka skale masowa. Wiec prawda jest taka, ze wyliczenia ile to Sony czy M$ traca na konsolach prawidlowe sa tylko i wylacznie dla 1 roku rozliczeniowego ( i to tez nie calego), bo jak wiadomo pociaga to rozwoj technologi ( jak np w przypadku PS3 blueray, ktory prawdopodobnie po wejsciu ps3 stanie sie standardem) , tanieje produkcja dotychczasowych czesci i ... firma nagle na tym jeszcze zaczyna zarabiac.

To taka dluuugofalowa inwestycja, ktora ma sie zwrocic i przyniesc korzysci w ciagu kolejnych 5-6lat ( na tyle sa przewidywane ciagi srednie konsol ostatnio)

Autor:  Slayerek [ 15 gru 2005, 16:34 ]
Tytuł: 

w pierwszym roku Sony i MS produkują tak szybko jak to tylko możliwe, nie obcinają kosztów bo nie ma na to czasu a ceny konsol i tak spadają, w drugim roku produkują jeszcze więcej niż w pierwszym, jeszcze nie obcinają kosztów bo nie ma na to czasu a ceny nadal spadają, w trzecim roku starają się żeby produkcja się nie obniżyła i myślą jak w 4 roku obniżyć ma maxa koszty, dlatego np. powstało po kliku latach cieniutkie PS2 które spowodowało obniżkę ceny konsoli o całe 100 zł ale firma na tym i tak nie zarobi, co najwyżej zmniejszy stratę ...

poza tym zanim powstanie jakakolwiek nowa konsola te firmy wydają setki milionów-miliardy $ na badania, te pieniądze też im się nie zwrócą z produkcji konsol

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team