A wiec, jak niektorzy wiedza zorganizowalismy razem z Gizmosem (tak tak z ... shouta) O-Hat run. W godzinke uzbieralismy caly alliance (Stunerzy, 3x NIN, Refresh, Healing i masa DD). O samym dojsciu do spawn pointu nie bede pisal, jest to historia, ktora mozna opisac w nie jednej ksiazce...
Wszystki pieknie, ladnie przez pierwsze 7, 8 walk. System polegal na /random'owaniu przed kazda walka wybierajac osobe, ktora daje trigger. Z czasem ludzi dostawali czapki, cieszyli mordki i zaczely sie /tell'e. "On idzie do pracy jest 5 rano .. moze dac teraz trigger ?", "I'm sleppy, moj rep w drodze" ('O'). Zaczelo mnie to powoli draznic, w koncu przy entej walce, stunner grajacy dwoma charami nienadazal i padl jeden tank ... pozniej drugi, a pozniej to juz polecialo :> Piszac posta jest godzina 4:30 i na chwile obecna czapki nie dostalem. Mimo, ze poswiecilem mase czasu i nerwow zeby co niektorzy imbecyle mogli dostac sprzet i sie zwinac ...
Gal mial ogromna racje ! Moglem poprosic o pomoc, ale nie, ja chcialem byc samodzielny ... oto tego efekt.
Moja prosba (bo o tym jest temat): pomozcie mi zdobyc Opticala, sami
nakreslcie termin, sposob i sklad. Ja juz nie mam sily na to stworzenie w Den of Rancor .... Jedyna pociacha to to, ze Gizmos dostal swoja czepke (/cheer).
P.S. Pozdro dla Thergala, ktory to poswiecil spoooro czasu na "zabawe" z Hakutaku ... Dla Colda za "cieple" slowa