Opi - daruj sobie PUP do update. Brakuje attachmentow. Mam 25 lvl i soluje się coraz ciężej - lalka do tankowania po 20 lvlu dostaje 3 ciosy i nie ma stoneskina - nie ma sensu używać jej do solo. Dodam jeszcze parę fajnych tricków ale po Assault bo jak zaraz nie wejdę do gry to mnie utłuką 
*Edit*
Nie wiem jak sprawuje się Sharpshooter frame ale mam doświadczenie jeżeli chodzi o Valoredge, i Stormwalkera.
Valoredge jest bardzo prosty w sterowaniu i w zasadzie u mnie do 20 lvlu on tankował dzięki skutecznemu jeszcze wtedy stoneskinowi z earth maneuvera(można odpalić co 3 min), poza tym Earth był mało skuteczny - 1 VIT na jeden man to za mało. Na start walki automaton musiał mieć fire - wtedy używał voke(recast 30s), następnie używałem thunder żeby łatwiej mu było trafić. I to tyle. Sporo attachmentów działa pasywnie - nie trzeba wogóle używać manów żeby działały - najlepszym z nich dla melee jest ten co daje additional effect thunder - to coś na 25 lvlu robi po 20-25 dmga na cios jak odpali 
Stormwalker jest już niestety dużo cięższy do opanowania - nie jestem do końca pewien jak działa ale sporo zależy od założpnych attachmentów. Tzn jeżeli damy mu coś co zwiększa intensywność rzucania cure(nie pamiętam nazwy - ligh attachment) to wtedy praktycznie nie nukuje. To samo się tyczy enfeeble (jakiś wind attachment). I teraz w zależności od tego jakich manów użyjemy to zrobi nasz mag. Jeżeli na starcie dostanie ice i water, albo dark(nie pamiętam) to zacznie walkę od enfeeble, bez względu na nasze HP. Cure uzyskamy dopiero po Light manueverze. Nie jestem do końca pewien ale chyba mają na to wpływ pierwsze dwa efekty z manów. Jeżeli chcemy włączyć Converta należy użyć Dark man. Jak automaton da komunikat o włączonym Convercie(nie pamiętam jak się to dokładnie nazywa), każdy dark manuver daje 5mp/tick. Czyli mając 3 będzie nam się odnawiało 3x5 mp/tick +1mp za każdy dark man jeżeli mamy refresh attachment. Wracając do enfeeble typ enfeeble zależy od manów, tzn w zależności od elementów może rzucić różny enfeeble.
Ostatnia sprawa dotycząca Stormwalkera - on dość rzadko castuje, najlepiej dać engage mobka w momencie kiedy automaton jest obok niego, w przerwach między czarami będzie używał melee - jak zaatakujecie nim z daleka to nie podejdzie. Aha i jeszcze jedno jak macie mało HP przed następnym mobkiem to wrzućcie ze dwa Light many i dajcie deploy - nie zaatakuje mobka tylko was wyleczy, odrazu po leczeniu Retrieve, poczekajcie z 10-15s (tyle na oko trwa delay między czarami) i znowu, jak będziecie mieli za dużo HP to automaton rzuci enfeeble albo offensive spell (zależy od attachmentów).
To chyba na tyle - sorki za dość chaotyczną wypowiedź i mam nadzieję że się przyda, jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę
|
