MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Historia CrazyChocobos
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=33713
Strona 1 z 3

Autor:  mrynar [ 6 cze 2009, 17:57 ]
Tytuł:  Historia CrazyChocobos

17 listopada 2003 - Sztorm pisze na forum swoja krotka recencje FFXI. Gra calkiem niedawno miala swoja amerykanska premiere. Malo kto o niej slyszal w Europie. Dla wielu osob recenza Olka byla powodem zamowienia gry:

"Kochani,
Chciałem podzielić się moimi doświadczeniami z ostatnich dni, myślę że mogą być bardzo interesujące dla niektórych (mam nadzieję). Wracając do tematu więc zwykle nie mam czasu na gry online niestety (rozwód z żoną pijawką, mieszkanie pod mostem bez net'u itd.) natomiast jakoś zackniło mi się ostatnio za onlinowwymi grami. Grałem od samego początku w EQ z przerwami (oraz w większość innych gier online) więc z nostalgii zreaktywowałem konto EQ i moim cudownym jaszczurem zginąłem ze dwa razy i tak mnie to zdeprymowało, że postanowiłem rozejrzeć się za tym co się dzieje z nowościami. Nie wchodząc w beznadzieje niewarte wspomnienia to pograłem trochę nawet fajnie w Planetside, ściągałem kilka dni 1.5G i jeszcze dłużej robiłem patcha bo zrywało niemożebnie ale w końcu udało się. Grało się fajnie. Ping do serwera w Europie 60 więc dla samego pinga warto było się trochę pomęczyć. Fajna gra ale ginie się cały czas i tak naprawdę nie mam czasu na "tylko fajne" gry. Musi być coś co mnie ruszy. EQ2, czekam i czekam, może to bedzie to, ale to raczej globalny RESET EQ1 zresztą nie wiem. Dziecku swojemu ściagnąłem FFXI i miałem je nawet oddać nierozpakowane ale z pomijalnych tu powodów okazało się, że ta gra leżałaby więc z niechęcią pewną postanowiłem zainstalować. 5xCD szybka, instalacja na jakieś 4G, kilkugodzinny update i jestem w grze. Od samego początku uderzyło mnie wiele podobieństw do mojego ulubionego EQ. Po chwili zrozumiałem, że FFXI jest tym czym EQ powinien był być od samego początku. Jestem kompletnie oczarowany. Spodziewałem się czegoś ragnarokowatego, a znalazłem absolutną rewelację. (To moja subiektywna opinia). W każdym bądź razie mam zarwane kilka nocy i wygląda, że tak będzie dalej. Teraz może kilka szczegółów. Tworzenie postaci w FFXI jest takie, że rozdziawiłem usta. 6 ras do wyboru prezentuje się w ruchu, kobitki są takie jak modelki na wybiegu i niektóre zresztą tak się ruszają. Kamera ruchoma zbliża i oddala tak żebyśmy mogli zobaczyć ruch powiek czy też po chwili ocenić cała sylwetkę. Jeśli zmieniamy twarz, kolor itd, wszystko dzieje się dynamicznie. Czegoś takiego jeszcze nie było. Sama gra jak mówiłem bardzo podobna do "EQ-takiego jakim chciałbym żeby był". Przykładowo jeśli chcę sprzedać rzeczy nie muszę godzinami wykrzykiwać cenę na bazarze ale daję je na aukcję. Aukcja odbywa się automatycznie bez konieczności bycia on-line. Jeśli rzecz jest niesprzedana przez 9 dni przedmiot do nas wraca. Nie mam czasu pisać dalej ale FFXI to absolutny killer. Jestem gotów założyć się w ciemno, że EQ2 też mu nie dorośnie (tutaj narażam się oczywiście, ponieważ sam czekam z nadzieję na Horizons i EQ2 jeśłibym przeczytał taki tekst tydzień temu to sam bym kolesia opluł),jakkolwiek oczywiście sprawdzę to osobiście za kilka tygodni mam nadzieję. Nic mnie tak nie poruszyło od dawna, polecam.

Pozdrawiam olek"


(tak z ciekawosci - jest ktos kto kupil gre w 2003 roku nie czytajac tekstu Sztorma?)

21 listopada 2003 - Sztorm gra na Aleksandrze, ale Browar (pozniejszy zalozyciel CC) robi analize serwerow i po krotkich negocjacjach Ramuh zostaje wybrany nieficjalnym polskim serwerem:

A jak na tym serwerze (Alexander) wygląda sprawa proporcji graczy US i JAP?

Z tego co wiem, to nieoficjalnym serwerem amerykańskim jest Ramuch?


25 listopada 2003 - powstaje dzial FFXI na mmorpg.pl, ktory staje sie jedynym polskim forum FFXI, a zaraz forum CC.

29 listopada 2003 - powstaje CrazyChocobos z braku lepszego pomyslu na nazwe, temat zaczal Huck:

"Czołem,
zbieram kasę na naszego, polskiego linkshella (cos a'la gildia)

Update:
Mam już 4600 na linkshella.

Linkshell kosztuje 8000.

Ale nie mamy nazwy!

Co proponujecie?

Tuzy
Dywizjon 303
Dzikie Kurczaki

Czy co?"


listopad 2003 - w grze pojawia sie slynna czworka z Trojmiasta: Huck, Zet, Xav i Masakra. Pojawia sie Saitou. 29 listopada w FFXI gra 10 Polakow.

grudzien 2003 - do polskiej spolecznoscci na Ramuhu dolacza Stokrotka, Suczka, Opiekun, Gokulo, Nimloth

poczatek 2004 w FFXI pojawia sie Galenros i Rhaegal, Martinez, Draconi, Bodziu i 16-letni Edwinpl, glowny drama-maker. Ogolnie zaczyna sie najfajniejszy rok w grze. Polakow jest sporo, wszyscy graja w jednym LSie. Powstaja i rozpadaja sie pierwsze statici. Dramy i nocne rozmowy po pijaku.

Wiek graczy w tamtym okresie:

"Oto podsumowanie (na dzień 14.06.2004):

16-20 2 osoby
21-25 7 osób
26-30 5 osób
31-35 5 osób"


wrzesien 2004 - FFXI ukazuje sie w Europie i do gry naplywa druga fala polskich graczy: Ancover, Vejitta, Kalcia, Lesiu, Coldee, Zjawcia, Deshter, Krzysiek, Pilek i jeszcze calkiem sporo innych osob.

druga polowa 2004 - kilku graczy powoli zbliza sie do max levelu. Statici sa jakby bardziej statyczne, widac ze zaczyna sie parcie na lvl:

Obrazek

CDN

koncowka 2004 - Saitou odkrywa endgame i istnienie HNM LSow: chodzi jako pierwszy na Dynamisy, podpatruje campienie HNMow. Xavery analizuje rynek HNM na Ramuhu (wrzesien 2004):

"Heh... powoli (nawet bardzo) zblizamy sie do poziomu na ktorym mozemy myslec o HNMach.
NA Ramuhu sa 2 liczace sie HNM LSy (nie tylko dla japsow):
Darkheart
http://darkheart.guildportal.com
i
SilentWinds
http://www.guildportal.com/Guild.aspx?G ... bID=174953

W obu mamy kupe znajomych.
W zaleznosci od joba mozna starac sie o zostanie "czlonkiem" wczesniej lub pozniej (PLD ma najbardziej przerabane of kors).
Dobrze byloby gdybysmy zglaszali sie do tego samego LSa lub... zalozyli swoj wlasny (watpliwe).

Osobiscie zawsze uwazalem Ragnara (szef DH) za totalnego buraka i nadentego pastucha (koles podpisuje sie pod postami jako "Lord Ragnar" - ).
W SW mam wiecej znajomych i chyba raczej do nich bede uderzal...
Anyway... co wy na to?

PS
Jest jeszcze Clanwind ale to nie jest HNM LS tylko High LVL LS po prostu... chyba...
http://www.clanwind.com/ffxi/"


W koncu dzieje sie to co musialo sie stac: najlepsi gracze odchodza do SilentWinds: Xavery, Draconi, Nmloth, Xavery, Saitou. To byla pierwsza powazna rysa na jednosci Polakow pod szyldem CC.

styczen 2005 - Galenros, Opiekun, Bodziu, Masakra, Stokrotka zostaja przyjeci do DarkHeart - kolejny noz w plecy CC.

Autor:  kamilus [ 6 cze 2009, 20:02 ]
Tytuł: 

Ragnar the burak był liderem DH? oO
Mi sie wydawało, że on od zawsze w SW siedział.

Autor:  egoist [ 6 cze 2009, 21:21 ]
Tytuł: 

siedzial. DH mialo zawsze jednego lidera do czasu az quitna Akabana

Autor:  mrynar [ 6 cze 2009, 22:04 ]
Tytuł: 

Sklad DH jak my tam bylismy (kto pamieta te nicki?): :D

Aetheran
Aiirrah
Argyle
Arrithon
Bodziu
BubbleTea
Bulk
Catalyst
Chenn
Chouji
Cirdana
Crebian
Darkhelmet
Demitrius
Dovschousky
Edwinpl
Fourysixxxntwo
Geneve
Galenros
Incarnate
Jodah
Keitan
Kumitejuice
Lightmgl
Mathayus
Mavin
Minimouse
Molo
Nikke
Narua
Omegaking
Opiekun
Portisha
Project
Queenmagevivi
Ragoniki
Rammses
Rights
Runic
Ryand
Shinnzzon
Silvana
Shredder
Stokrotka
Trieu
Takira
Twick
Tyreal
Yumisan
Zader
Zeca
Zerras

Autor:  Targaryen [ 6 cze 2009, 23:05 ]
Tytuł: 

Ragnar z DH a Rangar z SW to były dwie różne osoby :)

Fajny tekst Opi, please continue.

Autor:  Kang [ 7 cze 2009, 00:39 ]
Tytuł: 

Sporo z tych nicków pamiętam :) W sumie to znałem tych ludzi sporo lepiej niż tych z którymi grałem ostatnimi czasy w Pixies :0 Fajnie pozbierane do kupy :) Kontynuuj :>

Autor:  Gokulo [ 7 cze 2009, 12:18 ]
Tytuł: 

mrynar napisał(a):
(tak z ciekawosci - jest ktos kto kupil gre w 2003 roku nie czytajac tekstu Sztorma?)


Ja! :D
Jako FFfag gra interesowalem sie jeszcze przed premiera w japonii, ale oczywiscie w moim wieku gra online byla co najwyzej marzeniem ;p Plus myslenie, ze nigdy nie bede mial wystarczajaco silnego kompa XD
Potem wyszla wersja jp i troche lurkowalem na Dreams in Vana'diel i jeszcze jakims forum gdzie gralo troche importerow. Oh te pierwsze filmiki i screeny, co to bylo :D

Autor:  Scorpio [ 7 cze 2009, 12:22 ]
Tytuł: 

Mała poprawka do chronologii. Suczek jako pierwszy z polaków trafił na end-game eventy. Chadzał tam z JP ls-em ;)

Autor:  krzyk [ 7 cze 2009, 12:34 ]
Tytuł: 

To prawda o tyle o ile - to byly pierwsze proby z dynamisem wogole, nikt nie wiedzial o co chodzi a ja nie wiedzialem podwojnie bo oni gdakali po krzaczkowemu :P, zabral mnie tam moj kumpel japoniec ot tak zeby mi pokazac jak to jest grac inaczej :>, wiec to tak jakby dziewica bzykając się nie straciła cnoty - takie moje chodzenie na endgame było :>
A na gody i na hnmy nie latalem i nie kampilem bo bylem na to za mądry :P

juz.

Autor:  Gokulo [ 7 cze 2009, 12:41 ]
Tytuł: 

Wolal spedzac tygodnie zaszyty w kopalni :D Suczka Szalona Koparka ;p

Autor:  Targaryen [ 7 cze 2009, 12:53 ]
Tytuł: 

"potrzebuję na tarczę dla whma 500k gil" /mine
"darksteel ore" "found it!"

Autor:  Gokulo [ 7 cze 2009, 13:26 ]
Tytuł: 

Btw. niech ktos sciagnie Nimloth'a XD

Autor:  mrynar [ 7 cze 2009, 13:37 ]
Tytuł: 

Gokulo napisał(a):
Btw. niech ktos sciagnie Nimloth'a XD


Sam przyjdzie. Mam nadzieje, ze dupy juz mu sie znudzily. :wink:

Autor:  swordsman [ 7 cze 2009, 14:56 ]
Tytuł: 

fajne fajne :) ale ze tez ci sie chce :) jak tak dalej pojdzie bedzie z tego naprawde niezly podrecznik :lol:

Autor:  mrynar [ 7 cze 2009, 15:01 ]
Tytuł: 

swordsman napisał(a):
fajne fajne :) ale ze tez ci sie chce :) jak tak dalej pojdzie bedzie z tego naprawde niezly podrecznik :lol:


jutro/pojutrze w pracy to doszlifuje, w domu mi szkoda czasu :)

Autor:  Bodziu [ 8 cze 2009, 07:39 ]
Tytuł: 

Hehehe, fajne opowiesci Olka ;D

No mnie osobiscie zwerbowal owy Edwin, a ze gralem w FFy to dlugo mnie namawiac nie trzeba bylo :) Ale co by nie mowic, jaki ten Edwin nie byl to na pewno wiedzial co dana klasa/jobem robic. Nie zapomne jak mi pokazywal jak farmowac owce na KH BLMem dla kasy, potem niestety przerzucil sie nna SMN to w ogole bardzo ciekawe rzeczy nim robil :)

:)

Autor:  Gokulo [ 8 cze 2009, 08:49 ]
Tytuł: 

Ciekawe czy wroci cos na modle Genkai :D
Czytajac sobie dzisiaj temat na BG jeden o osiagnieciach w grze ktos napisal o walce z Maat'em w dawnych czasach. I jak ja sobie to przypominam... Mozna mowic, ze Genkai byly przegiete i farmowanie papyrusu zmusilo mase graczy do quitniecia, ale nic nie przebije jak robilem maata po raz pierwszy. Serce tak walilo, ze myslalem, ze nie bede w klawisze dobrze trafial. A jak juz wygralem, to i rece sie trzesly masakrycznie XD

Autor:  mrynar [ 8 cze 2009, 09:11 ]
Tytuł: 

Gokulo napisał(a):
Ciekawe czy wroci cos na modle Genkai :D
Czytajac sobie dzisiaj temat na BG jeden o osiagnieciach w grze ktos napisal o walce z Maat'em w dawnych czasach. I jak ja sobie to przypominam... Mozna mowic, ze Genkai byly przegiete i farmowanie papyrusu zmusilo mase graczy do quitniecia, ale nic nie przebije jak robilem maata po raz pierwszy. Serce tak walilo, ze myslalem, ze nie bede w klawisze dobrze trafial. A jak juz wygralem, to i rece sie trzesly masakrycznie XD


Boje sie ze nie wroci. Teraz jest moda na coraz prostrze gry, jesli SE chce miec duzo kont to musi sie tej tendencji poddac...
Pewnie bedzie jakis trudny content w endgame, ale w trakcie levelowania pewnie nie.

Obym sie mylil!

Autor:  Kang [ 8 cze 2009, 13:18 ]
Tytuł: 

Na bank nie będzie czegoś takiego, tak jak napisał Opi gry robią się coraz prostsze, ciężko o wyzwania, a szkoda.

Autor:  Aenima [ 8 cze 2009, 14:29 ]
Tytuł: 

a gdzie bogusz?

Strona 1 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team