wygląda na to, że sobie nie pogram.
gra ściągnięta ze Steam okazała się totalnym bublem.
1) po uruchomieniu, POL nie wola o update, wynikiem czego dostaję error niepoprawnego SE Acc ID i hasła (bo niby czemu miałbym nie dostać skoro POL w tej wersji nie przewidywał jeszcze że konto zostanie przeniesione do SE Acc.)
wersje podstawowe POL ze Steam i strony POL również się różnią. Steam 1.18.00n, POL 1.18.00p
po godzinie googlowania i dwóch kolejnych downloadach gry znalazłem podpowiedź, żeby ściągnąć oddzielnie POL, zainstalować, zrobić update, skopiować folder i nadpisać ten POL, który jest w Steam
zrobiłem tak. POL się włączył, zaśpiewał, że nie może znaleźć poprawnej wersji, kliknąłem Rety, dociągnął dwa pliki, ale niestety nadal nie ma w nim opcji wprowadzania SE ID i hasła
2) zrezygnowany wziąłem się za konfigurację gry i pada.
config też wydaje się wyjęty z bajki, bo przy próbie skonfigurowania Movements i Camera, mój kontroler nie reaguje. kiedy konfigurowałem wersję zainstalowaną z CD które posiadam, wszystko hulało.
częściowym rozwiązaniem problemu okazało się zastosowanie Default settings. ale kierunki obracania kamery są zupełnie inne niż te, do których jestem przyzwyczajony, a próby ich skorygowania skończyły się niepowodzeniem, gdyż jak wspomniałem wyżej, kotroler nie reaguje.
3) kiedy w końcu jakimś cudem udało mi się uruchomić grę (włączyła się w domyślnych ustawieniach 640x480) i zalogować się na serwer, moim oczom ukazał się widok podłogi w szaro-zieliną szachownicę i to tyle. no i Moogle koło mnie, bo wylogowałem się ostatnio w MH.
wyłączyłem grę i wszedłem do konfigu Video jeszcze raz. konfig również różnił się zupełnie od konfigu z wersji CD po updacie. brakowało części opcji.
zapisałem zmiany, włączyłem grę. nic to nie pomogło. gra nadal włączała się w domyślnych ustawieniach z szachownicą zamiast otoczenia MH.
dziwi mnie fakt, iż po podmianie POL i zainstalowaniu jej ponownie ze Steam ostatnim razem, gra nie zawołała o update. po prostu się włączyła.
wersja FFXI ze Steam jest po prostu bublem.
powalczę jeszcze trochę, bo mam przecież wykupiony abonament na miesiąc, ale nie robię sobie nadziei.
chyba skończy się żądaniem zwrotu pieniędzy i tyle.
zresztą co ja sobie wyobrażałem. nie po raz pierwszy miałem problem z grą ściągniętą przez Steam.