Od kiedy gram w FFa, strasznie, ale to strasznie boli mnie szyja. Po godzinie grania mam tak zdretwialy kark, ze nie moge nim ruszac... nigdy wczesniej nie mialem takich objawow... moze krzywo siedze a moze po prostu sie starzeje
Inna sprawa, ze ciagle chodze niedospany... moja dzewczyna patrzy na mnie jak na czubka i tylko czekam, az zacznie robic mi wymowki, ze wiecej czasu poswiecam grze niz jej (tak naprawde najwiecej czasu poswiecam doprowadzeniu mojego kompa do porzadku).
W dodatku grajac w party na takiej pustyni musisz byc nonstop skoncentrowany na maxa, nie ma czasu sie odlac, zjesc... nawet na fajke nie moge wyjsc (co ma swoje dobre strony), a odebranie telefonu moze skonczyc sin bardzo zle (-10% exp i wkoorwienie gosci z party).
Ale generalnie bardzo sympatyczne uzaleznienie... tak tylko chcialem sobie troszke pomarudzic
_________________
RagnarokOnline: ksawery - Knight lvl 77, FFXI: Xavery - Warrior.
<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: ksawery dnia 2003-12-11 11:23 ]</font>