Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mi pomógł przy zdobyciu tego cholernego kluczyka
No i oczywiście następnie należałoby ubić Dark Sparka :>
Mam nadzieję że znajdą się chętni - piszcie kiedy wam pasuje(o ile);)

Napisz chociaz gdzie ten klucz.

eldieme

bez draca i whma nie ide

A ja mysle ze z tym AFem Gal wstrzymaj sie do Static PT wtedy pojdziemy i za jednym zamachem bedziemy to lupic !

Zobacz ty masz w Eldieme ja tez no i Drac na pewno tez wiec za jednym za mache to mozna zrobic, Sparka kazdy job musi zabic przy AFie z rekawiczkami

Tylko Bodziu wiesz ze mobki w Eldemie to nie przelewki ?

Taaaaa ! A szczegolnie dla THFa z nozykami gdzie ma sie -20%dmg vs szkieletki

W pewnym sensie przed Eldemies rozbił się nasz stary static, bo co się udało zebrac to tam szliśmy (Martinez mocno cisnął ) i oczywiście padaliśmy po paru mobach. Tak było parę razy i odechciało się nam spotykać.

przeklete eldieme :/

a bod sie nie boj piesciami napitalam rownie dorze

No mi cholernie zależy bo jestem w połowie drogi do 55 a rekawiczek ni widu nie słychu
Ale jak mamy się wkurzać to sobie daruję

Poszlem raz z aliance 56-72 12-18 osob do Eldieme Necropolis no i wypadly 2 klucze z 3 potrzebnych z czego raz caly aliance padl z jednym wyjatkiem - ja zachowalem exp nieruszony Bylismy tam okolo 5h. Moj kluczyk wypadl z 3 mobka

Jest bardzo rozny drop rate i trzeba pilnowac respwn timera - bez tego to bedzie add i party dead

No z tym kluczem to strasznie - raz sie pare godzin w calym alliance siedzi i nic a raz bylismy w 3 osoby i po 3 mobku wypadl.

Xav wspomniał coś wczoraj że postara się być około 20 dzisiaj(piątek) - mam więc nadzieję że pojawi się więcej osób

po wczorajszych ponad 4 godzinach mam narazie dosyc Eldieme
Dzis raczej chce dobic do 54lvl bo mam wiecej niz polowe po dwoch zejsciach wczoraj
Reasumujac zabawa wczoraj byla przednia !!!
Huck i Xav potrafia nawet po zaliczeniu deatha rozbawic nie mowiac o normalnej rozgrywce !!! Heee !! No tak to nawet milo umierac ;D

Ja już po 50 lvl (gdy się traci 2k expa) to już żadnego funu w umieraniu nie znajduję. W Eldemie nawet na raise nie zawsze można liczyć.

Umieranie nie jest zabawne samo w sobie... ale decydujac sie na pomaganie innym trzeba sie z tym liczyc :/

A ten moj i bodzia train na koncu byl calkiel ladny uwazam

Jesli bede o 20:00 i wszytsko sie uda to postaram sie sciagnac jakis znudzonych 60+ do pomocy (np. Stargazer ma lvl 62 a nie ma rekawiczek bo nie zabil Dark sparka @_@)

Kofam was ^^

Xav powiem ci szczerze ze bardziej sie balem jak ratowales Xeta przed mobkami kiedy to walczyles z jakimis 6-7 mobkami i gdy twoj red line w granicach 120 byl, anizeli swojej smierci, bo ja jeszcze az tak strasznie nie mam w sumie stracilem okolo 2600expa po dwoch death'ach. Ty z pewnoscia byc stracil o wiele wiecej przy jednym zejsciu anizeli ja przy dwoch

Zadne bohaterstwo... pamietaj ze zawsze moge walnac Invincible z zona byla blisko ))

hyhy !
No chyba ze ktos w Ciebie jakims czarem pierdnie