MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Genkai 2 (lvl55+) - wtorek - 20:00 - lista chętnych
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=8518
Strona 1 z 1

Autor:  Huckster [ 23 sie 2004, 11:10 ]
Tytuł:  Genkai 2 (lvl55+) - wtorek - 20:00 - lista chętnych

Czołem!

Trzeba zrobić Genkai 2 - kilka osób z LSa tego potrzebuje + potrzebujemy alliance, żeby to zrobić.

Wpisujcie sie poniżej kto jest chętny aby się przejść na 3x tygrysy w Xarcabard.

Opis questu:
http://ffxi.allakhazam.com/db/quests.ht ... fquest=257

Czas:
24.06.2004 - godz. 20 - Jeuno

Lista osób:
- Huckster
- Oczko
- Idril
- Pitia
- ?

Autor:  Scorpio [ 23 sie 2004, 12:03 ]
Tytuł: 

Od razu Huck musze powiedzieć że na mnie niestety nie licz :( Raczej nie bede bo to za dlugo bedzie trwalo [ do 1-2 w nocy jesli zaczynacie o 20 :( ]. W piatek jesli nie bede expował moge pomoc.

Pozatym potrzebujecie full aliance, 18 osob, z lv to 51+ bo wtedy można otrzymac ten quest. Moja propozycja dla ciebie jest taka, zacznij robic shout ok godz 17 w Jeuno + pytaj ludzi tellujac , z mojego doswiadczenia z tym genkai wynika ze zajmuje to srednio okolo 2-3 h zebranie aliance + sama akcja okolo 2h. Bardzo wskazane było by uzyskanie pomocy ludzi z naprawde duzym lvl - 70+++, tam tank lv 60+ może paść po jednym ciosie z full HP :( Dolicz jeszcze problemy po drodze, koniecznosc zabicia monsterkow raz jeszcze + spacer przez raugemount passage do xarcabard.

Autor:  ksawery [ 23 sie 2004, 13:05 ]
Tytuł: 

Od momentu zebrania ekipy i przeniesienia do Xalabardu potrzebna jest max 1-1,5 godziny na skonczenie tego.

Autor:  Bodziu [ 23 sie 2004, 13:38 ]
Tytuł: 

No mi sie udalo zebrac ludzi przez 2 godziny, a podchodzilem do tego 2 razy :( No i faktycznie jak wie sie gdzie co i jak to zabiera to 1,5godziny jak nic :)) A na 55lvl to praktycznie tam sneak przy undeadach oraz dodatkowo invisible dla pozostalych :)

Autor:  Nimloth [ 23 sie 2004, 13:40 ]
Tytuł: 

...

Autor:  Scorpio [ 23 sie 2004, 13:46 ]
Tytuł: 

Jak sie uda zebrac i wybrac o 20 z Jeuno to ja moge isc, jak o 23:00 wyruszymy z Jeuno to nie

Autor:  Bodziu [ 23 sie 2004, 16:27 ]
Tytuł: 

Nimloth napisał(a):
Wczoraj mozna powiedziec ze byl ostatni dzien w ktorym pomoglem :) jak narazie (3 x AF jednego dnia to chyba duzo ^^). Teraz biore sie za exp ...
Ale jak bede wolny i nie bede mial pty to pewnie pojde ...


Nim z calym szacunkiem do twojej osoby, ale gdym patrzal tak jak ty to w sumie tyle juz ludziom pomagalem, ze powinienem teraz powiedziec: przez polroku mam wszystkich w duszy ! Hmm... no masz oczywiscie prawo tak myslec, twoj bussines. Ja tam goraco bede pomagal wszystkim w miare mozliwosci, w koncu mam wzor do nasladowania -> Xavery :DD
On pomagal ostatnio czesto bezinteresownie i to jest super, wieksza jest taka satysfakcja anizeli pomoc komus na odczepnego a potem lac na wszystko ! (uogolniam teraz)

Ja osobiscie jestem ci bardzo wdzieczny za pomoc, w ktorej dokladnie wszystko mi wyjasniles jak malo kto, raz jeszcze dzieki :))

Huck -> Tak tez na mnie mozesz liczyc, jak tylko bede to daj znac a pomoge :)

Autor:  mrynar [ 23 sie 2004, 17:27 ]
Tytuł: 

Też chętnie pomogę.

Bodziu --> ja bym tego co robimy bezinteresowną pomocą nie nazywał, bardziej to jest współpraca, bo każdy chętnie pomaga, ale też w zamian oczekuje pomocy innych. Proporcje na pierwszy rzut oka mogą sie wydawać niesprawiedliwe, ale tek nie jest. Jeśli mi np. pomoże w czymś grupa 15 osób, to aby "wyrównać" bilans powinienem po tym innym pomóc 15 razy. Tak to wygląda.

Wprawdzie w każdej grupie moga się znaleźć cwaniacy, którzy chętnie korzystają, ale jak mają sami coś dać od siebie to się od tego wykręcają, ale ja szczerze powiedziawczy takich osób w naszym LSie nie widzę. Nawet Edwin, który się trochę alienuje i żyje w swoim świecie :) też nam parę razy pomagał.

Naturalne jest też, że nie każdy zawsze musi służyć pomocą. Z różnych przyczyn. Wczorajsze pretensje do Sto był niesłuszne, bo skoro w końcu jego staticowi udało się zebrać to trudno, aby nagle rzucał party. Nie od każdego też trzeba wymagać, aby grał po nocy, bo niektórzy wstają wcześnie rano i pewnie często mają pracę wymagającą trzeźwości umysłu.

Bezinteresowna pomoc jest wtedy, gdy ktoś kogo pierwszy raz widzisz woła o pomoc, a ty idziesz i pomagasz i nie dodajesz go odrazu do "friendsów", aby przy następnej okazji poprosić o go zrewanżowanie się. :)

W naszym LSie naprawdę bezinteresownie pomagał Suczka, wtedy gdy nas wyprzedzał o 20 lvl, bo my mu za bardzo nie byliśmy w stanie w niczym pomóc :). Kupa rzeczy swego czasu bez jego pomocy byłaby bardzo trudna (advanced joby, pierwsze AFy, misje itp).

Ale się kurwa rozpisałem. :) :)

Autor:  swordsman [ 23 sie 2004, 23:49 ]
Tytuł: 

ja chetnei pomagam ale nie w tak koszmarnie niezorganizowanych eventach jak nimlotha....

Autor:  Bodziu [ 24 sie 2004, 00:06 ]
Tytuł: 

Opiekun:

Co do Stoka to ja sobie z nim na Telle wyjasnilem , poza tym ja go calkowicie rozumialem, mial static ktory tydzien temu uzgodnil ze teraz expuja i w porzadku. Nie ma co tu deliberowac, mimo to ze byl kluczowa postacia do otworzenia drzwi :)

Natomiast co sie tyczy owych pretensji to ja ich nie mialem, po prostu nie ma chetnych to nie, jak to Rhaegal powiedzial: na tym swiat sie nie konczy :) w ostatecznosci kupilbym sobie pomoc, coz tydzien bym kopal lub dwa ale w koncu bym mial to co chce :(

btw twojego rozumowania, to poczesci sie zgadzam, ale nie do konca, jako ze ja akurat pomagam nie liczac na to ze ktos mi kiedys pomoze czy tez zrewanzuje, bo czesto w realu sie na tym przewiozlem, to robie tak bo chce, tu mozna by podac przyklad Xava, ile razy nam pomagal ?? Naprawde duzo, sam nie oczekujac nic w zamian :) Poza tym nie chodzi mi o jakies rozliczenia ten pomogl tyle a ten tyle, to jest bezsensu, przykladem moze byc Masakra, jemu tez malo kto pomogl choc wolal o pomoc. Natomiast teraz nas jest juz troche na takim lvl, ze mozemy pomoc innym, na tym to polega, a nie jakies rozliczenia.

Dlaczego w inych LSach potrafia sie zbierac i pomagac nawzajem a my tego nie robimy ??

Reasumujac, mam nadzieje, ze bedziemy jak to nazwales kooperowac wspolnie celem wspolnej pomocy a przede wszystkim funu, a nie tylko przeniesienia kapitalistycznej machiny z reala do virtuala. Ja wlasnie uciekam z reala do virtulanego swiata, aby moc kreeowac tak swoje poczynania aby czuc sie lepiej :)

Autor:  Idril [ 24 sie 2004, 02:17 ]
Tytuł: 

Ja bardzo dziękuję za pomoc. Jestem osobą, która dużo pomocy otrzymala, a chyba nic nie dala wzamian. No, jak mi się uda do 56 dojechać to Was będę wskrzeszała.

Wracając do wątku:
Huckster, czy Ty będziesz w grze na tyle wcześniej żeby poszukać innych chętnych? Bo ja o 17 nie będę ani o 18. Postaram się o 19, ale nie mogę obiecać. Dopiero jutro się okaże jak mi sie poukłada dzień. Ale Oczko będzie trochę przede mną pewnie :)

Na bank zagadam do ludzi, z którymi ostatnio levelowałam.

Autor:  Nimloth [ 24 sie 2004, 09:20 ]
Tytuł: 

...

Autor:  Huckster [ 24 sie 2004, 10:52 ]
Tytuł: 

Nie dam rady być wcześniej niż na 20 - o 19 jestem umowiony. ale do 20 myślę, że będę. :)

Autor:  Idril [ 24 sie 2004, 11:54 ]
Tytuł: 

Eh, to ja się postaram.

Autor:  Coval [ 24 sie 2004, 11:58 ]
Tytuł: 

Jakies dziwne macie tlumaczenia :P. Te rekawiczki po ktore poszlismy niedawno pomoga w 70 poziomie BLM? Najlepiej nie mowic sobie, ze zrobie X poziom do Y dnia, bo potem sie zabawa w prace zamienia.

Autor:  Huckster [ 24 sie 2004, 23:54 ]
Tytuł: 

Jak zawsze - poszło szybko, sprawnie i bezproblemowo.

NMy padły jak muchy, nikt nie zginął, wszyscy za każdym razem zdążyli dotknąć ???. (a było nas ok 8 osób (lvl55-) :o ).

Dziękuję wszystkim, którzy pomagali :lol: :lol: :lol:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team