Z moich obserwacji wynika ze dzis o 20:00 robimy Misje 6-1 i 6-2 )

Ok to kiedy idziemy jakis exp zdobywac, na 62lvl mam nowy czar ) Poza tym jestem zdania abysmy sprobowali SC z 3 WSow Rha, Gala i Opa ) CO wy na to ??

Moze sprobujemy cos takiego:

Gravitation (Dark/Earth)
1. Howling Fist (Hand to Hand/200)
2. Blade: Jin (Katana/200)
3. Nightmare Scythe (Scythe/100)


????

Jak juz DRK ma gilotyne to powinien jej uzywac... SATA Guilotyne napierdala tak ze az oczy bola.

Xav lepiej to Galowi wytlumacz on jest DRK )

Ano, dzisiaj część LS zamienia się w misjonarzy, będziemy przekonywać do naszej wiary (Bastokanizm) a jak ktoś się będzie opierał to z piąchy, kosy czy katany! Nie wiadomo o której to się skończy dlatego dzisiaj raczej nie będziemy robić expa. Może sobota albo niedziela wieczór?

zdecydowanei gilotyna i zdecydwoanie ostatnia w chainie
3 wsowy sc to raczej wiekszy klopot niz pozytek (no chyba ze chce sie zrobic dark/light)

Bod 3 WS'owy skillchain nie ma sensu.
A co do Skillchainów to zapiszę tutaj moje propozycje - ponadto zapiszę też jak macie grać ze mną kiedy mam THF sub(jakbym coś pomylił to mnie popraw Sait).
Ogółem rzecz biorąc mamy cholerny problem z chainowaniem w staticu ze względu na dobór dmg'erów. Jedyny lvl 3 skillchain jaki mozemy wykonać to Dark i to Ja z Rhaegalem. A sądzę jednak iż powinniśmy robić dwa skillchainy z których w każdym występuje Opiekun(samuraj sub
Zacznę od gry ze mną - uważam iż na starcie nie warto robić SATA gdyż działa to bardzo cienko kiedy THF jest subnięty a nie jest mainem. Podczas walki Op zawsze ustawiaj się za mobkiem- pamiętaj
W momencie kiedy kończymy walkę z jednym mobkiem i mogę zrobić WS to na starcie następnej walki Opiekun używa najlepiej Chi-blast i agruje mobka a ja robię SATA+Guillotine zza Rhaegala. W tym momencie magowie i Rhaegal są proszeni żeby przez chwilę nie atakować ani nie rzucać czarów/piosenek gdyż Opiekun nie ma provoke. To chyba na tyle Aha - jeżeli nie podoba wam się DRK/THF i wolicie DRK/WAR to dajcie znać ja mam obydwa suby wylevelowane tylko boję się że z WAR subem Rha będzie miał cholerne problemy z agrro

A teraz Skillchainy:
Ponieważ Great Sword wymaga jeszcze przynajmniej levelu na wyskillowanie nie możemy używać Howling Fist>Sickle Moon=Distortion
Za to możemy z Opem używać Howling Fist>Crescent Moon=Distortion
Jeżeli uprzecie się abym używał Guillotine to nie mam za bardzo jak robić WS'a jako drugi Jedyne co mi przychodzi na myśl to Guillotine>Raging Fists=Impaction bądź Guillotine>Howling Fist=Impaction lub też Guillotine>Blade:Jin=Impaction
Zaś co do Rhaegala i Opiekuna razem to nic mi nie przychodzi do głowy - podajcie swoje pomysły - przedyskutujemy.

Jeżeli ktoś ma jakieś uwagi proszę pisać - mile widziane

Kiedy się spotykamy?

Mi pasuje (w zasadzie w dowolnych godzinach) dziś, jutro i w niedzielę. W poniedziałem mnie nie ma.

Mi tez tak jak Opiekunowi pasuja te terminy

aby party robilo pow 4k exa na godzine nie jest wykonalne by za kazdym razem robic pierw SATA zza tanka
przy naprawde szybkich druzynach (obowiazkowo z bardem) SATA robie tylko i wylacznie przy renkei (czasem nawet w ciagu minuty nabijam kolejne 100TP ready for use)
zdazje sobie sprawe ze przy drk pewnie jest troche inaczej ale jednak
jezeli nei ma renkei w ktorym odpalas na koniec gilotyne (dmg ze skillchain jest uzalezniony od ostatniego ws i stanowi 100 50 25% dmg ostatniego wsa- tren draca bardzo mile widziany<przynajmniej jest tak w przypadku light i drk>) proponuje ci samotnie odpalac TA+gilotyna zza rha kiedy tylko bedizesz gotowy a SA w miedzyczasie
jezeli nie macie dobrego sc olejcie je wogole do czasu blade:ten>Cross reaper chyba ze rha nadaza z nabijaniem tp za opim w co watpie

lv3 chain z tego co mi wiadomo mozna dopiero od 65lv robic...

A więc jutro zbiórka o 20 w Jeuno idziemy na Raptorki - exp powinien być naprawdę dobry. Ja postaram się posiedzieć gdzieś tak do 1 lub nawet 2 nad ranem żebyśmy cosik tego expa zdobyli
Ponadto chciałbym was jakoś zmobilizować żeby expować ciut szybciej.
Mi sie trochę nudzi a mam jeszcze wakacje Zresztą Bodziu też bardzo nalegał abyśmy skoczyli szybciej z expem.
Napiszcie jak stoicie z czasem w tym tygodniu - ja mogę grać chyba codziennie

Też bym chciał chociaż 62 zrobić w tym tygodniu.
Poza poniedziałkiem powinienem byc codziennie.

Też jestem za tym aby jutro zrobić solidny bufor na 61, ale nastepnym razem moze jeszcze raz skoczymy na ten BCNM?
I sprzedajcie wasze kolczyki, 90-100k to nie jest zła cena, raptem 5k mniej na glowę niz za moje.

Będę dzisiaj nawet wcześniej niz o 20. Saitou dzięki za rady, tez uważam że mój WS powinien iść pierwszy bo to i tak ja decyduje kiedy mam moment na zrobienie czegoś poza elemental ninjutsu/ utsusemi/ voke/ berserk/ kurayami/ hojo W tym momencie można zacząć właściwie dowolnym WS ode mnie tak aby trafić z pasujacym elementem na MB po Gilotynce.

BCNM 60 Can I have it? Please Listen

Nie wiem czy sprzedawanie Assaultów poniżej 100k to dobry pomysł :/ ale jak uważacie.

Rha --> nie wiem czy jest inne wyjście. To nie jest już żaden rare item i szansa, że cena wzrośnie jest niewielka. Poza tym przy ciągłym bezskutecznym wystawianiu też się traci kasę.

Co więcej boję się, że okularki też polecą na pysk. Jest 9 sztuk od dobrych kilku dni. W koncu parę osób się złamie i wystawi taniej. Myślę, ze parę sępów już się pewnie koło nich kręci. Poczekają parę dni i będą 100-200k do przodu...

Oczywiście bardzo chciałbym się mylić w tym wypadku.

Dopóki nie sprzedacie tych kolczyków niezbyt jest sens iść na następny BCNM...

Jak zapewne wiecie wszystko sie ode mnie przynajmniej sprzedało. Każdy dostał zasłuzona kasę i zabrał sie do radosnego jej trwonienia
Assault zszedł za 90 ale Spectacles całe szczęście za 1.300.000 więc nie wyszło tak tragicznie.

Co do dzisiajszego expa to wyszło bardzo fajnie, obawiałem sie walk z Toramą juz od jakiegoś czasu (solowałem Master Coeurl`e więc wiem co to za przyjemność dostać na pysk paralyze na 20 nastepnych akcji). Całe szczęście odpowiednia makra plus zabójczy refleks powodowały że specjale kota niewiele właściwie przeszkadzały w zachowaniu płynności nakładania warstw cieni. Problemem było jedynie dośc częste double attack no ale nie mozna mieć wszystkiego

Grało się bardzo fajnie, ze wstępnych ustaleń wynika, że we wtorek staramy się dobić do 62 a może nawet nabić jakiś bufor. Postaram się nie zarywać poniedziałowej nocy z kobietą więc powinienem trzymać się nieco dłuzej niz dzisiaj (możecie zwalić na nią ).

Jack `O Lantern... czy się na to przerzucić? Nie wiem, muszę jeszcze zrobić kilka rundek z mithkabobem na Toramie wtedy zadecyduję.

ose nie popnela jeszcze conajmniej przez godzine... szmata !

a raise dostalem w koncu jesli kogos to interesuje...

61 to min na nich wiec jesli dobrze wam teraz na nich szlo to na 63 bedizecie je zamiatac

na 63-64 mozna tez o ile dobrze pamietam killowac cocatrice w terrigan a wiem ze zapalonymi kucharzmai co niektorzy sa wiec... youre welcome!

No później grało się całkiem przyjemnie - mój Great Sword ma już 198.x więc niedługo wreszcie nie będę taki gimpem Jak tylko zmaxowaliśmy skille to szło już całkiem gładko. Zrobiliśmy jakieś 10k expa w 2.5h więc chyba nie ma co marudzić - ale bywało lepiej ^^

Ale jak dopadliscie ja i dropla czy nie ?
Wczoraj mnie wywalilo po tym jak Oczkowi pomoglem kurde...

Wstepnie jestesmy umowieni na wtorek, wiec Sai mozesz sie ze swoja Osa podlaczyc.

podlacze sie napewno jesli nei macie nic przeciwko