Tak więc jednak zamówiłem FF XI. No i się zastanawiam kim będe grał....
Oczywiście chciałbym wybrać klasę postaci przydatną dla Polskiej drużyny, a nie wybrać kogos kto będzie zupełnie zbędny. Podobny problem będzie miało pewnie wielu nowych, którzy nie będą chcieli byc "kulą u nogi" .
Na chwile obecną zastanawiam sie nad Palladynem, gdyż zawsze lubiłem grać tą klasą postaci a pozatym jakos tak mi się obilo, że jest ich dość mało, chcociaż z drugiej strony czytałem, ze jest to dość monotonna postać....itd.
Więc....słucham.

Powtarzam czyjes slowa:
Meele jest duzo,
Kazdego rodzaju mag sie przyda zwlaszcza SMN,WHM, RDM...BLM tez ale w lsie jest ich pod dostatkiem
Tank tez sie przyda
(no w miare czyjes slowa ale tak streszczone)

Troche przypominasz mnie jak mialem na dniach zaczac gre i juz se planowalem adv job wraz z subjobem.
Jezeli chcesz grac PLD to polecam przy tym wziac rase Galka, druga sprawa zanim dojdziesz do lvl 30 mina minimum 2-3 tygodnie (z robieniem questow, farmowaniem kasy na sprzet itd.). Ed chwalil mi sie kiedys ze skoczyl z lvl10-18 w jeden dzien(niemam pojecia czy main job)wiec jakby co to mozesz nawet to w tydzien zrobic.

Skoro zaczynam tez od nowa granie to se juz na 100% podjelem decyzje kim/czym bede grac po przeczytaniu for.

PS> Mozliwe ze znajomy (EN) z AC2 zacznie zemna grac tez

2 Pytania:
1. RDM z tego co wiem nie ma dostepu do najlepszych zaklęć + jest po trochu wojowikiem, czy jest wyjątkiem od zasady : "Nieły we wszytkim, dobry w niczym". I czy jak weźmiemy mu subjoba np. Black Mage to czy będzie miał dostęp do najwyższych czarów tego joba?
2.WHM - czy robi coś poza leczeniem?czy jest sens brania dla niego ofensywnego subjoba?

RDM na wyzszych levelkach ma wlasne czary tzw. exclusive i wielu ludzi by oddalo duuuuuzo kasy zeby uzywac np. Phalanx. Pytaj bardziej scorpio on zrobil prawie 2x wiekszy lvl od mojego bedac RDM, odnosnie pytania czy jest do niczego. Wiem jedynie to ze jest sredni w meele, sredni w czarach ofensywnych, do kitu tank....a natomiast jest najlepszym debufferem, na pozniejszych levelach pnoc potrafi solowac kazdego mobka i wiele bcnm.

WHM? ofensywny subjob to BLM i jedyny no chyba ze SMN (osobiscie nawet mysle ze lepszy) z takiego powodu ze posiada auto-refresh (taki passive skill). A tak poza tym to leczy i zarabia kase teleportujac. Gwarantowany szybki leveling jezeli bedziesz dobrym whm i wtedy wystarczy w noob party Tank'a ktory nie bedzie popelnial bledow.

Z reszta pewnie ktos sie zaraz odezwie co wiecej wie na temat tej gry odemnie.

Jesli myslimy od dobrym LS to musimy miec zbalansowany LS , ja sie wzialem za full time smn juz .

IMO potrzeba nam w kolejnosci : BRD , jakis SMN , Tank i jakies melee tez , a dla tych co planuja grac blm bardzo zly pomysl bo mamy w ls nadmiar BLM czyli ogolnie mowiac cos co bedzie pomagac pt jak brd albo smn. Wedlug mnie powinienes wybrac Taru albo Hume zaczac lvlowac WHM , dojsc do 30 wybrac adv job jakos brd i lecisz, przypominam ze BRD to obecnie praktycznie najlatwiejszy job do lvlowania i kupa inviteow i z tego co mysle nie najdrozszy

Ano bard jest tani nie liczac Monster Signa i Mary Horn. I latwy do levelowania.
Smn nie ma sensu naraize bo nie bedziesz mial summonow.

A co do RDMa... nie chce mi sie teraz pisac bo zmeczony jestem ^^;
Mimo ze jest to tak zwany Jack of all trades to napewno nie jest slabym jobem. Rdm sprawdza sie znakomicie w pewnych sytuacjach jako wspanialy healer/debuffer/nuker/tanker. No i Refresh - najwazniejsze zaklecie od lv 41 - glownie dlatego RDMa do pt biora.



BTW. Niezgodze sie z Pieszczochem - Galka to wedlug mnie jedna z gorszych ras na tanka.

Bard to rzeczywiście potęga.
Miałam w party Rdm/Bard czy na odwrót. Czad!
Jest ich ciągle za mało a sa potrzebni.

Co do levelowania WHMem, to nie jest to taka latwa i przyjemna sprawa. Dopiero od 56 poziomu czuję jakąs moc (raise2).
WHMem wogole sie nie da solowac, jak tank nawala, whm ginie. Eh.
Ale i tak lubię ten job :)

Gok czemu tak myslisz?
Moim zdaniem np. PLD high def i high hp jako galka daje duzo.

Ja też się nie zgodzę z Gokiem - wystarczy jeden Electrum ring i Galka jest naprawde dobrym PLD. Jeżeli chodzi o Vit to oczywiście ma go najwięcej do tego jest to druga rasa pod względem siły. Zresztą tak naprawdę wybór rasy nie ogranicza Cię w niczym jednak im bardziej dana rasa pasuje do danego joba tym lepiej(więcej inviteów, prostsza i tańsza rozgrywka). Moim zdaniem w naszym LS brakuje pelnoetatowego WHM'a (sorki Zet Chodzi o jakiegoś wariata który byłby w stanie grać więcej niż nasz kurdupel staticowy

Dodam od siebie:
dmg ma u nas kto robić, brakuje healerów tanków i suporterów. Ja bym polecił WHM, BRD albo RDM. SMN czy NIN to nie jest dobry job na początek kariery.

Zaczynam się skłaniać w kierunku RDM/WHM albo RDM/BLM. Pytanie, który subjob wybrać .Plusy i minusy?
Ewentualnei myśle o WHM/BLM , zobaczymy .

W poście użyto BRZYDKIE WYRAZY, osoby wrażliwe proszone sa o nie czytanie
===============================================
RDM -> klasa hybrydowa jak powiedzial kiedyś ktoś, możesz używać z maina wiekszości zakleć obu magów, brak ci specjalizacji w danej szkole magi i co za tym idzie okreslonych umiejtnosci zaleznych od profesji i czarow. Możesz używać sredniej jakości mieczy i sztyletow oraz sredniej jakosci pancerzy, choć na początku niewiele róznisz sie od PLD. Generalnie granie RDM wyglada jakos tak :
Levele
1-10 - WoW, mam miecz, zaklecia ofensywne, ochronne i leczace, ROX

10-20 - Wtf Nie jestem pierdolonym WHM, mam miecz, tarcze itd ... ja chce wlaczyc a nie leczyc, tak kurwa, mam Cure II

20-30 - Najlepsze combo do grania to RDM/NIN, robie sieczke z mobkow no i mam zaklecia ^.^ Generalnie okres samouwielbienia RDM ... niestety to sie konczy gdyż nikt jakoś niedocenia umiejtnosci wywjania mieczem jaka posiada RDM.

30-40 - O kurwa, 70k ! za zaklecie, skad ja tyle ka
sy wezme, dlaczego ja niemoge trafic tego pierdolonego mobka mieczem, pierdolone SE

40-50 - Dostajesz dwa nowe ciekawe wyzwania, Refresh i Convert, czas ktory mogleś poświęcić na regenracje many należy do przeszłości, no i dochodzi ci nowe obowiązek, refresh, za jakiś czas dostaniesz Haste, należy tylko błogosławić SE że Phalanx jest slef use only. Od tej porty każdy invite jaki dostejsz do party jest związany z refreshem, nikt już raczej nie widzi w tle walki ze używasz debuffow. Zaczynasz przeklinać SE.

50-60 - Ciagle Refresh Whore, ciagle przeklinasz SE, ale jest już lepiej, latwiej zarządzać skromnymi zasobami MP, brustujesz, hastujesz, refreshujesz, leczysz, debufujesz, convertujesz, i trzymasz reka na pulsie kontrolujac praktycznie cała walke, sleepujac addy, utrzymujac chain ... praktycznie przestajesz walczyć, już nie ma na to czasu, stajesz sie mistrzem makr do zmiany ekwipunku.

60-65 - Refresh Whore, jw, już nie wlaczysz prawie wogole, tylko jak solujesz, poprostu z tym calym gównem jakie nosisz na sobie do bostowanai int, mnd, mp nie ma jak upchnać itemów do ACC + bez ktorych jesteś bezradny, zreszta i tak nie ma na to czasu, lepiej restować, bo to od ciebie zalezy chain w party bez barda, to ty kontrolujesz cala walke, ty masz oczy w dupie i reke na makro chainspell+escape jeśli masz suba blm

65+ dochodzi ci obowiązowy brust, umiejętności offensywne w elemantal magic staja sie potrzebne, czy to co wyżej plus masz zaklecia III poziomu, oraz dostajesz magic atack III, zaczynasz robić dmg w MB ważny dla chain, reszta JW, najbardziej smieć ci sie bedzie chcialo jak spotkasz sumonera taru w party, on majac 1000 MP ty mając 600+ ..... robisz to samo co wyżej, dochodzą np z suba whm czary leczace negatywne efekty.

RDM/WHM -> support w czystej postaci, tracisz troche sily ofensywnej czarów no i dexterity używając tego suba, zyskujesz charyzme i vitality. Jeden z imo gorszych combo do grania zwlaszcza w solo, brak Warp na lv 34 bardzo upierdliwia życie Wiecej mnd str i vit niż blm sub
RDM/BLM -> więcej MP niż z WHM subem, wiecej int, dex, dochdza bardzo fajne umiejetnosci typu conserwe MP, Elemental seal. Troche wiecej czarów ofensywnych, ale dużo gorsze niż te z maina. Escape na lv 58.
RDM/SMN -> tacy też są, pure support, bostuje rowno int i mnd, bardzo bostuje ilosc mp jaka odzyskuejsz przy healowaniu, dodaje duzo MP. no i sumony .. ale nie wiem czy jakikolwiek RDM ma MP na używanie ich po lv 41.

To chyba tyle, warto dodać że jest to jeden z droższych jobów w grze, zwlaszcza na starcie, jest bardzo wiele rzeczy ktorych musi sie nauczyc, i co pare lvl zmienia sie wszystko to czego sie nauczyl

pld galka jest brzydki i zaslania widok w czasie pracy
jesli jeszcze jakis pld na twoim lv bedzie szukal party (nie-taru) to beda woleli jego, taka prawda, mimo ze galka whm/war tez moze tankowac

whm/brd/pld/nin/rdm to joby ktorych nam brakuje, rng tez nie mamy (pewniego dnia weszli do kopalni jak co dzien i juz nie wrocili, plotki mowia ze dotarli do moblinskeigo miasta gdzie straly rozdaja za darmo, wiec napewno nie wroca)

cokolwiek ustalisz teraz i tak na 90% zmienisz zdanie jak pograsz kilkoma klasami i zobaczysz co ci najbardziej odpowiada

Co do Rasy, naprawde wiele zależy od gracza, inna rasa wymaga innych rozwiązań. Galka ma sporo zalet jako tank, ale jako PLD ma tylko jadna wade, jako rasa posiadajaca malo MP , ma go naprawde malo na leczenie siebie. Najgorzej jest chyba samemu Galce grac jako mag, bo ludzie nie widza jakości gry tylko staty i mp.

Ostanio grałem z Galka Whm/War na lv 63, tankował koles na lv 65 Processonaire, nawet mu to nieżle szło, zdecydowanie lepszy PLD z niego był niż nie jeden taru z jobem PLD I co ciekawe nie zginoł.

Grać i solować można każdą klasa, kwestia odpowiedniego przeciwnika, mistrzami w solo sa RDM i NIN. Generalnie granie solo zależy od sprzetu i skilli jak masz je rozwiniete.

do solo nie mozna zapomnaiec o bst rng i smn

Ja byłbym za PLD albo NIN - mamy w LSie wlasciwie tylko 2 tankow - Rhaegala i Xaverego.

Galka jest tak samo dobrym takiem jak hume. Wszystko zalezy od sprzetu.
Galka moze nosic dodatkowe pierscienie do MP ale tym samym nie bedzie mial + vit (nie potrzebuje)...

Moja rada: NIe ogladaj sie na LS - rob co czyjesz ze bedzie dla ciebie fun!

Stok solo to BST jest naprawde niezly, sam ci to moge potrwierdzic, choc ostatnio wiele razy zginalem (glownie poprzez linki grrr) to spokojnie z mobkami T daje sobie rade, z VT spokojnie jesli mam juz dwa EM moby, natomiast IT- tez mozna w solo sobie dac rade tylko to troche trwa dwarazy dluzej, to tez tego sie nie praktykuje )

BST - Rox


A co do wyboru jobu to tak jak juz przedmowcy pisali BLMow unas pod dostatkiem, WHMow w sumie tez, brak wg mnie stanowczo tankow, choc jest troche ludzi z jobem WAR ale podejrzewam ze jako Damage Dealer anizeli tank. PLD jest stosunkowo tani, natomiast NIN jest strasznie drogi, no moze nie tak drogi jak RNG/NIN )

Hmmmmm. Więc gdyby wziąść Palladyna to jakiego subjoba?
Czytałem gdzieś, ze jedynym słusznym do drużyny jest Warrior ^^.

Droga Paladyna jest dosc oczywista:
1. lecisz MNK do 18lvl wtedy robisz zadanie na subjoba i konczysz gre MNK na wieki
2. zaczynasz znow od poczatku WARem ale juz z subem MNK czyli WAR/MNK lecisz tak praktycznie do minimum 30lvl kiedy to bedziesz mogl wziac zadanie na adv. job PLD ) lub idziesz nim az do konca suba czyli do 37lvl i zapominasz o WAR
3 po zrobieniu adv. jobu robisz juz caly czas PLD do 75lvl z subem WAR czyli PLD/WAR jako tank do bolu

Jak juz bedziesz to sie zglos do mnie to ci pozycze sprzet na odpowiednie lvl dla WAR i PLD od 10lvl-30lvl mam i lezy wiec spoko moge ci pozyczyc ) Sam zaczalem nowa postac i chcialem robic PLD ale sil braklo