MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

WoWowanie
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=43&t=9600
Strona 1 z 2

Autor:  Huckster [ 13 lis 2004, 19:26 ]
Tytuł:  WoWowanie

kurde - z tego co widze, to 80% ludzi z naszego LSa gra teraz w WoWa :)

Bod, Galenros, Opiekun, Idril, Oczko, Zet, Suczka, ja...

:)

Co sądzicie o WoWie?

Autor:  Gokulo [ 13 lis 2004, 20:17 ]
Tytuł: 

No ja innego wyjscia nie mam...

A co do gry to jestem mile zaskoczony, wczesniej bylem raczej negatywnie nastawiony, ale teraz calkowicie zminilem zdanie.
Bardzo fajnie sie gra, fajne questy, ciekawy system, jest pare bzdetwo ktore ja bym osobiscie zmienil no i sa jeszcze OB problemy (lag itp.)...
Ale narazie raczej nie bede wogole o retailu myslal.

Autor:  Alex [ 13 lis 2004, 20:26 ]
Tytuł: 

Ja tez :)

Gra jest swietna - pierwszy mmorpg od jakiegos roku, który naprawdę przyciągnął moją uwage (a przetestowałem ich ostatnio sporo).

Autor:  Scorpio [ 13 lis 2004, 21:47 ]
Tytuł: 

ostani, niecaly rok temu twoja uwage przyciagnol FF XI :0

Autor:  Kang [ 13 lis 2004, 23:07 ]
Tytuł: 

Ja gram ale przyznam że gra nie jest rewelacyjna. Potrafi zaciekawić ale boję się że raczej na krótką metę. Jest parę fajnych pomysłów ale także sporo rzeczy wymaga ostrego dopracowania. Grafika - można się przyzwyczaić ale czasami aż oczy bolą - niektóre lokacje są żałosne wręcz.

Autor:  krzyk [ 13 lis 2004, 23:33 ]
Tytuł: 

Ale przynajmniej, Kang, jest tu wiecej niz 3 typy mobow :P

juz.

Autor:  Kang [ 13 lis 2004, 23:38 ]
Tytuł: 

No tu mnie masz ;)

Autor:  Dwutlenek [ 14 lis 2004, 00:00 ]
Tytuł: 

Cytuj:
niektóre lokacje są żałosne wręcz


jak ja lubie takie ogólniki :]

mianowicie, które są żałosne ?

Autor:  Aldatha [ 14 lis 2004, 01:05 ]
Tytuł: 

ten thread to prelude do flame war WoW vs FFXI :evil:

Countdown...started

Autor:  Kang [ 14 lis 2004, 01:26 ]
Tytuł: 

Nie sądze Aldatha :)
Dwutlenek - ni gram w WoW jeszcze na tyle długo żeby pamiętać konkretne nazwy lokacji ale niektóre są po prostu odpychające i mają bardzo mało detali, niektóre znowóż bardzo mi się podobają (echo islands np).

Autor:  Targaryen [ 14 lis 2004, 02:03 ]
Tytuł: 

Hmm kiedys Saitou podawal liste rodzajow stworow, bylo ich okolo 70 a nie 3. Rozumie, ze pamiec zawodzi jak sie nie gralo od 4 miesiecy? Prawde mowiac to co pograles Krzyk to bylo nic, szkoda ze nie zostales przynajmniej jeszcze miesiac (chocby dla odmiany robiac jakiegos melee). Sporo sie teraz dzieje czy to w LS czy ogolnie w grze.

Autor:  Scorpio [ 14 lis 2004, 02:06 ]
Tytuł: 

Co do WoW-a
Grafa na screnozrkach jest załosna wrecz że tak powiem, nie grałem to nie wiem jak to wyglada w grze, ale te fotki co ogladałem są poprostu zenujące jak na produkt roku 2004. Być może gra nadrabia fabula, być moze nie, jak narazie nie zrobiła na mnie az takiego wrazenia zeby ja kupić, może kupie jak wyjdzie w europie i przetestuje, ale wątpie.

Cały system Horde vs Aliance PvP może i jest fajny, ale podejrzewam że to może sie przejeśc bardzo szybko, zwłaszcza jeśli ktoś będzie zaczynał z opuznieniem i bedzie duza róznica lvl, na tyle duza że bedzie kilowany zaraz po wyjsciu z miasta przez jakiś debili, czy też w samym miescie.

Pożyjemy zobaczymy, bardzo fajnie że sporo ludzi od nas gra w bete, może dostaniemy jakieś info od nich, co i jak to w srodku wyglada, jak zaczna rezygnować z gry w FF-a na rzecz WoW-a to mnie przekona że gra jest udana i warto sie nia zainteresować, jak narazie jako nowum na rynku wzbudza spore zainteresowanie, ja kswego czasu shadwobane, i inne tytuly

Autor:  Scorpio [ 14 lis 2004, 02:12 ]
Tytuł: 

Rahe problem z Krzykiem polaga na tym że zrobił lv 72 zaczynajc z opuznieniem, a przeganiajac wszystki o co najmniej 20-30 lvl. Poza expem z Japonczykami, kopalnia czy jakimis NM-ami i walkami z avatarami niewiele widział w sumie. Aczkolwiek jako osoba z tak wysokim lvl i za pomoc jaką na ma okazywał należy mu sie nasz szacunek, wdzieczność i miejsce w kąciku pamieci ;)

Faktycznie expuje sie na ogranicznej liczbie przeciwników ponieważ inne sa zbyt niebzepieczne poprostu i to tyle.

Krzyku zapraszam cię wpadnij do nas na walke w spire mea albo hola, która wiekszośc z nas przegrałą po prare razy, tam spotkasz 4 typ przeciwnika :)

Autor:  Aldatha [ 14 lis 2004, 02:34 ]
Tytuł: 

Na screenach wygląda żałośnie nie da się ukryć ale zmienisz (powinieneś :] ) zdanie jak zobaczysz tę grę w ruchu , Blizzard odwalił niesamowitą robotę przy konstruowaniu świata , np Barrens to olbrzymie rozległe prerie , lwy nie zaczepiane wygrzewają się na słoncu , hieny krążą wokół ciebie by zaatakować znienacka , od czasu do czasu przebiega stado gazeli z młodymi , wygląda to wszystko bardzo ładnie i realistycznie w przeciwieństwie do multum innych massively multiplayer w których łazisz przez zony i ziewasz z nudów bo jedyne co napotkasz to pare dzewek i moby . Nie wspominając o transporcie morskim (orcze galeony) , powietrznym (wyverny , gryfony , nietoperze , zeppeliny) , jak dotąd nie spotkałem osoby której by sie ta przejażdzka nie spodobała , ba ! byli zachwyceni jak diabli :] . Świat jest bardzo szczegółowy każda część wyraźnie , diametralnie się różni od siebie , ma się wrażenie ogromnej przestrzeni , co chwila napotykasz to kopalnie to chatke babci Jagi , questy nawet jak są trudne ..praktycznie nie męczą jest ich w cholere i troche , są krwią tej gry nie wiem jak wytrzymują starcie z questami z FFXI dlatego , Scorpio zobaczyć musisz je sam . Grafika jest utrzymana w tendencji low polygon i dlaczego tak jest zobaczysz grając w Raid gdzie engine trzyma niesamowite FPS , przy dziesiatkach graczy na ekranie
ale to nie ujmuje jej uroku , Blizz zrobił modele tak by nie raziły po oczach , a raczej ujmowały prostotą , mnie tam grafa w mmo vide Doom 3 nie potrzebna , ale rozumiem ludzi ktorzy maja mocne komputery i chcą
sie bawic grami które wyciskaja z nich siódme poty .

że bedzie kilowany zaraz po wyjsciu z miasta przez jakiś debili, czy też w samym miescie.

to mało realne , bo wejście w pojedynke czy nawet kilku osobowej grupy
w terytorium ktorejkolwiek z frakcji to samobojstwo , wyobraź sobie ze wchodzisz do kraju w ktorym trwa wojna i wszedzie sa wrogie oddziały
, tak jest w WoW , PvP jest naprawde dobre , klasy każde mają coś do powiedzenia i każda się przyda inaczej , co do nudy to byłem na dwóch raidach i każde było tak diametralnie różnym doświadczeniem że nuda nie przyjdzie szybko możesz mi wierzyć a jak w retail dojdą battlefields , machiny wojenne , którymi mozna bedzie skruszyc wrogie budynki ..

Nie ma innej rady Scorpio byś się przekonał lub utwierdził w przekonaniach swoich niż zagrać w tę grę samemu , jeśli masz to wszystko o czym napisałem powyżej w FFXI to WoW cie niczym nie zaskoczy , ale jeśli nie to opadnie Ci szczęka :]

Autor:  mrynar [ 14 lis 2004, 03:15 ]
Tytuł: 

WOW mimo negatywnego nastawienia spodobał mi się. Przed wszystkim odpada na starcie główny zarzut: grafika. Świat jest naprawdę ładny, może jedynie zbyt kolorowy, ale lokacje są róznorodne i zmieniają się co parę kroków. Postacie wygladają jak w DAOCu, grze które ma już swoje lata, ale podejrzewam, że gdyby wygladały lepiej to pewnie w pvp wygrywały by osoby z lepszym łaczem i kompem. :) Grałem na duronie 700 (z 512 ram i GF Ti) i lagów sprzętowych nie zauważyłem.

System questów jest fajnie rozwiązany, ale same questy są dość banalne, idź pogadaj z kimś, zabij określoną ilość mobów, przynieść określoną ilość dropów. Opłaca się je robić bo dają sporo expa, ale na dłuższą metę nużą i napewno nie będą tym co zatrzyma graczy na dłużej. Pod tym względem wow się specjalnie nie wyróżnia na tle innych mmorpgów.

W porównaniu z FF XI gra sprawia wrażenie banalnie prostej, wszystko w niej strasznie łatwo się zdobywa. Wyskillowanie nowej broni zajęło mi 2 min,, gainy w crafcie są praktycznie za każdym razem, zginąć jest dość trudno (w porównianiu z FF). Oczywiście dla jednych to jest zaleta, dla innych wada. Być może poziom trudności wzrośnie gwałtownie na jakimś lvlu, ale na początku aż się chce włączyć poziom hard tak jak w grach singleplayer. :)

Ogólnie gra jest naprawdę fajna, jest w niej coś świeżego (fajne emoty, dance - rox!, ciekawie rozwiązana śmierć, bank, dom aukcyjny trochę inny niż w FF XI i wiele innych drobiazgów). Nie porzucę dla WoWa FF XI, ale z czystym sumieniem kupię grę 9-letniemu synowi, który prawie się nie odrywa od OB :), sam też pewnie popykam od czasu do czasu godzinkę czy dwie dziennie.

Autor:  Aldatha [ 14 lis 2004, 03:31 ]
Tytuł: 

mrynar widać nie robiłeś żadnego elite questa (nie mowiąc o marked red )
do niektórych trzeba zgrabnego teama , dla przykładu powiem że z paroma osobami na niezgorszym levelu robiliśmy pewien taki quest w Undercity domain , chodziło o gather jednego rega , okazało sie ze z questem byl zlinkowany elite mob który składał nas w 3 ciosach (walil hity po 100+ hp) , po prostu nam przeszkadzal i w rezultacie zeszlo na tym quescie pare dobrych godzin po tym wszystkim nie moglem patrzec na Undercity :] . Dzis na lev 15 musiałem zabijać kodo dla rogów , przeżyłem walke bo jestem dość dobrym healerem , kodo miał 14-15 level a potrafil wykonczyc tauren woja na 17 , że nie wspomne o polowaniach na bossow w samym srodku dungeonu z ktorego co drugi żywy nie wychodzi , a jak jestes ciągle nieprzekonany to zapraszam na Instance dungeon z Epic Dragon Onyxia , ekipa z 50-60 levelowcow z uber sprzetem zabierala jej w dobrych porywach 10-15% hp i konczyla w piachu :wink:

Dlatego mały sie może zniechęcić do gry , która mimo wszystko prosta nie jest , w tej grze naprawde nie jest trudno zginąć ...jest bardzo łatwo
co się wiąże z wydatkami na naprawę zniszczonego sprzętu . In my humble opinion oczywiście :]

Autor:  Huckster [ 14 lis 2004, 08:23 ]
Tytuł: 

Co do mobów - to typów rodzin w finalu jest ok. 80 - Ahriman, Antica, Antlion, Avatar, Bat, Bee, Beetle, Behemoth, Bird, Bomb, Bugard, Bugbear, Cardian, Clot, Cockatrice, Coeurl, Corse, Crab, Crawler, Demon, Detector, Dhalmel, Doll, Doomed, Dragon, Eft, Elemental, Empty, Evil Weapon, Fly, Fomor, Funguar, Ghost, Gigas, Goblin, Golem, Goobbue, Greater Bird, Hecteyes, Hobgoblin, Hound, Leech, Lizard, Magic, Pot, Mandragora, Manticore, Moblin, Morbol, Opo-opo, Orc, Orcish Warmachine, Pugil, Quadav, Rabbit, Ram, Raptor, Replica, Sabotender, Sahagin, Sapling, Scorpion, Sea Monk, Shadow, Sheep, Skeleton, Slime, Snoll, Special, Spider, Taurus, Tiger, Tonberry, Trap, Treant, Uragnite, Worm, Wyvern, Yagudo

Autor:  Bodziu [ 14 lis 2004, 09:08 ]
Tytuł: 

Ja popieram, ze zginac jest rzecza bardzo prosta, zalezy jak i gdzie sie walczy. Mi sie WoW podoba wlasnie ta prostota, mozna grac nawet z doskoku vide Diablo2 :)) NAtomiast swiat jest wielki, fajnie sie gra system zadan jak juz Mrynar wspomnial jest doskonaly. Mozna wiele dobrych rzeczy powiedziec, ale najwiekszy minus jest system lagowania , po prostu nie do przyjecia, mam nadzieje ze w retailu czegos takiego nie bedzie.

Poza tym, zmartwilem sie jedna rzecza, a mianowicie community, nie bedzie jak u nas w FF11, wszyscy dobieraja sobie kilku zapominajac o reszcie, przykro jest jak ja juz od kilku dni probuje z kims pograc i dupa :( Dobrze ze ostarnio z ciekawosci poszlismy na PvP (bardzo ciekawe doznanie - super sprawa - I love it ;) ) bo inaczej to w ogole doznan w pt bym sie nie doczekal :(

No i nie kumam systemu walki w pt, jakis taki chaotyczny mi sie wydaje moze gralem z ludzmi, ktorzy tez tego nie kumali albo tak juz jest :)
Oczywiscie gralem z Koma i Strangerrem i mimo ze gralismy tylko we 4 (dolaczyl sie do nas jakis kumaty PLD fajny gostek) to gralismy naprawde dosc zorganizowanie :) ze nawet Elite quest wykonalismy ^^

No i najwazniejsza sprawa mysle ze z kasa problemow nie bedzie, naprawde zdobyc kase mozna poprzez zadania i bicie mobow, a z dropow craftowac i potem sprzedawac nawet u vendorsow zbierze sie naprawde pokazna sumke jak na odpowiedni lvl ^^

Ale to tak na marginesie :)

Autor:  Gokulo [ 14 lis 2004, 09:09 ]
Tytuł: 

Tak btw to juz z mobami z CoP ^^;

Autor:  mrynar [ 14 lis 2004, 10:54 ]
Tytuł: 

Elite questów nie robiłem. Nie miałem za bardzo z kim. Robiłem za to parę trochę trudniejszych questów, gdzie trzeba killnąć jakiegoś bossa i nie da się ich zrobić w pojedynkę (chyba że na wysokim lvlu) ze względu na szybki respawn mobów na około. Wrażenie jest jedno: mega chaos, każdy biega gdzie chce i bije co chce, kolesie na niższych lvlach padają co chwilę, zupełny kosmos. Po otrzymaniu potrzebnego itemu każdy wychodzi z party nawet bez prostego "bye".
Ja wiem, że to OB, że niski lvl, że granie z ludźmi których się zna wyglada diametralnie inaczej, ale porównując to z party na podobnych poziomie noobostwa w FF XI to niebo i ziemia. W FF XI chaos owocuje stratą expa i potem delevelem i wszyscy bardzo szybko się uczą słów: tank, healer, puller. :)

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team