Duzo zabawy daje ta gra, zwlaszcza swiezo po dodatku. Total gear reset i pvp jest momentami komiczne.
Przewaga monka nad innymi jest taka, ze zaden przeciwnik nie zna tej klasy. Starszna hybryda, duzy potencjal, ciezko cos wiecej napisac. Sezon sie jeszcze nie zaczal.
BG z cartami jest swietne, magowie z alter time (match breaker skill) i 1shot frostbomb robia rzeznie, warriorzy nie zostaja w tyle. Reszta wydaje sie +/- trzymac ta sama galaz balansu. Okay, BM Hunter tez potrafi jebnac.

Monk raf granting lvls = instant 81. 10-man party przed hotfixem AV (1 mil exp ~ 3min game) i biada tym, ktorzy questuja na zaludnionych serwerach.

Chyba bedzie lepiej niz w cata.

Nie gram i nie bardzo mam zamiar, ale jedna rzecz mnie interesuje.

Miał ponoć wyjść 64-bit klient wraz z MOP-em.
Wyszedł?

Ktoś porównywał Mop 32-bit w jakiś wymagających sytuacjach (zatłoczona graczami spora przestrzeń, rajd) vs Mop 64-bit w tej samej / podobnej sytuacji?

Aion też ma 64-bit i niektórzy twierdzą na forach, że jest trochę lepiej wydajnościowo. tzn. żadna wielka różnica tylko trochę. Ciekawi mnie jak to w WoW-ie wyglada.

Afaik 64-bit client jest juz od jakiegos czasu?

Nie gram to nie śledzę takich rzeczy. Z rok temu czy więcej czytałem w jakimś artykule, że ma wyjść z MOP-em - także się teraz pytam. Czy był wcześniej dostępny dla retail WoW-a nie wiem.

Przy starcie z launchera wybiera odpowiednią wersję automatycznie. I tak, klient x64 byl juz w 4.x

X.

chce wrócić do MoP, mam do wyboru shamana albo dk z nastawieniem na pvp. Od cata nie mam pojęcia jak oboje stoją, moze ktos gra ktoras z tych klas i moglaby co nieco przyblizyc?

gram enh shamanem od 5lat , ogolnie shaman pierwszy raz dostal naprawde porzadnego boosta ele jak i enh ,jak najbardziej spece nadajace sie do pvp , DK jak to DK ,jedna z top arenowych klas tu sie nic nie zmienilo

Klient jest juz dostepny od jakiegos czasu, przy okazji ressurecta sprawdzilem co nie co i tak jak wychodzilo w testach wczesniej, fpsy sa po prostu stabilniejsze, podbija glownie minimum fps, maximum prawie w ogole.

http://us.battle.net/wow/en/forum/topic/6712832612


Historię Hexu i Davidiana słyszałem już jakiś czas temu, miło, że Blizzard wrzucił do gry dwa przedmioty nawiązujące do tego niezwykłego duetu. Bardzo fajne są opisy.

Dzięki za odpowiedź. No to spoko, w sumie minimalne fps i stabilność najważniejsze. Mam nadzieję, że inne mmo i gry ogólnie wezmą przykad z WoW-a, a ogólnie to zaczną robić 64-only wersje i w końcu korzystać z tych ilości ramu, które są dostępne.

mi w tych samych warunkach 64bit podbijaly o 2kl/s wiec szalu nie ma , zwlaszcza ze to bylo z 30 na 32

pamiętaj, że to jest gra stworzona do ograniczeń 32-bitów także szału być nie mogło. 64-bity dały po prostu dostęp do większej ilości pamięci (inna sprawa, że rzadko jest to wykrozystywane pewnie) i bardzo niewiele rzeczy może być szybciej wykonywanych. (np. jeżeli coś jest dekompresowane w locie podczas grania) Zobaczymy jak wyjdą natywne 64-bit gry czy to coś da.

Ktos kto ma rafa/ma zamiar grac na rafie chetny do wspolnego rushowania 80tki przez instance? Ja dual boxuje 2 dpsy, badz heal+dps. Okolo 20h na 80tke potrzeba czasu.

jezeli chodzi o czas lvlowania 85-90 to jest +/- 17h gry ;]

Raczej wiecej. Chyba ze liczysz levelowanie przez AV, gdzie robiles milion w 3 minuty. Robiles bo fixneli i juz sie raczej nie oplaca.
Jesli robisz tylko questy (bez zadnych pseudo exploitow) to imho ze 24h gry

http://imageshack.us/a/img710/1527/wows ... 154748.jpg
17 miejsce gdzie grałem normalnie śpiąc i cały piątek załatwiając sprawy bez wcześniejszego przygotowania robiąc tylko questy bez RaF - nie tak źle ;p

Wtf z tym monkiem healerem ? Jestem na 20 lvl i nie wyrabiam z healem. Może inaczej powiem. W normalnej sytuacji w stylu pull tank kill pull tank kill itd. jest ok, ale ... jak się trafi jakiś większy pull, albo ogólnie tank co z przyzwyczajenia na klatę bierze pół instancji no to dupa. Może nie ogarniam ale w spellbook na moim lvlu jest 1 (słownie jeden) heal. To chanellowane 8 sekundowe. Następny jakikolwiek skill leczący jest bodajże na 32 lvl. Wtf, się pytam. Mimo posiadania full heirloomów, doświadczenia w healowaniu itd. nie ma technicznych możliwości wyleczenia w takich sytuacjach. Ma się to nijak do innych klas leczących Jedynym rozwiązaniem jest macro przy starcie każdej dunga w stylu: "I am monk, can't heal all and have ONLY one spell to healing !" ?

Bo niestety monk jest ubogi na niskich poziomach. Jest delikatny jak porcelana. Monk healer daje radę na wyższych levelach

nie mialem zadnych problemow, a od 32 lvlu to juz w ogole serial + gra jednym okiem z instantem leczacym za 3k.

No ja póki co mam pecha do wyrywnych tanków. Dla przykładu ta początkowa insta w Stormwind. Pala tank pulnął wszystkie pokoje po drodze do bosa i ofc samego bosa. Ten jedyny spell monka leczy za max ok. 2,5k, co przy życiu tanka rządu 2k wydaje się ok. No dobra ale to tickuje po 300 hp,co ileś tam sekund i nie ma technicznie możliwości leczyć lepiej/inaczej, no bo nie ma czym. Stoję i patrzę jak tank pada. Potem ofc czytam wtf healer, noobzor itd. i kick Zastosuje się do info Tankovca i po prostu będzie liczył na spokojnego tanka