btw. serweru GOL-a stoją W USA a nawet trochę dalej niz wschodnie wybrzeżę.
Wczoraj sprawdzałem viewroute bo nie wierzyłem, że Europa jest tak zacofana, że firmy muszę wykupować usługi za oceanem.
Fajnie wygląda ping:
straty do londynu - 0-70ms
londyn - NY - 70 - 135
kilka przeskoków w USA (przejście przez 2-3 stany - mniej więcej tyle co co pół europy - miejsce docelowe to stan Missuori lub okolice) - 135-140ms

A myślałem, że Ci wredni amerykańce robią mnie w konia jak mówią, że mają ping po 15-20ms...

Czytalem na forum oficjalnym Blizzarda, ze sie kolesie zastanawiają ale nie maja jeszcze ostatecznej propozycji bo jest za wczesnie. W EQ1 zabulilem kiedys 100USD za transfer, w FFXI byl mozliwy czasem transfer a w WoW bedzie pewnie tylko nie wiadomo co. Zakladam sie z kazdym o piwo (i to jest moj calkowicie niczym i nikim niepotwierdzony wymysl pomysl, nigdzie o tym nigdy nie slyszalem) ze Blizzard umozliwi migracje postaci z US do EU serwerow. Za bardzo im zalezy zeby europejczyce grali w europie. To co sa chetni na zaklad? Tylko wyjasniam ze jesli ktos sie zaklada ze mna to musi teraz to zrobic a nie jutro albo po fakcie

Serverow pingnac bezposrednio sie nie da.Ale sprawdzalem ping na ostatnim hopie ktorego mozna pingowac do IP servow ktorych podal Ferdek.

No i wychodzi na to ze do SH czyli wschodniego serva ping jest lepszy o jakies ~80ms.

Czyli raczej nie pogram z kolegami z hamburgerlandii ;_(