hmm paladyn = warrior + heal ? No comments, lol

Na razie na łatwizne to idą osoby, które wybierają rogue i atakują jak koleś morduje się z moobkiem i ma mało życia. Stąd właśnie 60 % to rogue. Sam nim chciałem grać, ale widze, że rogue=noob. Imho chyba również nie pójdę na łatwizne i wezme warriora-zawsze nim grałem, więc pozostane na dobre i złe.

w którym miejscu tak napisałem? czytaj ze zrozumieniem i nie wysuwaj wniosków.
Powiedz w jaki sposób warrior może wygrać z paladynem?

flame - rogue to najbardziej skillowa postać. Jak jesteś cienki to będziesz dupa nie rogue. Ja jestem cienki (jeszcze) i nie podjąłbym się prowadzenia rogue bo zbierałbym bęcki. Grając rogue naprawdę trzeba mieć skilla w łapie jak sie nie chce być dekapitowanym przez niższe lvl-e.

W tym:
"Też bym pisał takie teksty gdyby mój warrior miał chociażby healing.. Uwierz dokładnie żadna profesja nie byłaby mi groźna "

Poza tym jeśli Markarius na GoL to Ty to też by się znalazło

Warrior z paladynem nie wygra i tyle (zakładając że umiejętności i levele mają takie same). W tej grze każda profesja pokona niektóre profesje łatwo, inne pokona z trudem, innych wcale. I nie ma co na to narzekać, trzeba się przyzwyczaić. Poza tym nigdy nie mówiłem że warrior jest uber i że nie wymaga żadnych zmian, ale propozycje zmiany przez nerf innych profesji mnie drażnią.

czyli nie napisałem - napisałem tylko tyle że wystarczyłby mi healing i większość paladynów by leżała. natomiast nie napisałem, że paladyn to warrior + healing chociaż spokojnie mozna go do tego sprowadzic.

Z tego co piszesz to nie masz pojęcie o balansie klas i nie rozumiesz o co kompletnie tutaj chodzi.

Markarius na Golu to ja i żadnego posta tam napisanego się nie wstydzę.

do nerfów i zmian radzę się przyzwyczaić albo skończyć na dobre z mmorpg.

Chciałem tylko upewnić sie czy to ta sama osoba...

Cytat z GoL:
05.12.2004 | 16:30 Markarius [ Legionista ]

a i warrior jest niedoposażony.
Np. jeżeli mag zastosuje tą taktykę i mu się wszystko uda to nawet go nie drasnę.
Z shamanem jeszcze nigdy nie wygrałem
Paladyn to warrior + healing gdzie może wyleczyć tyle co ma HP albo i więcej więc w pojedynkę na razie nie mam szans (...)

link http://www.gry-online.pl/s043.asp?ID=3071711&N=1

O balansie klas owszem mam pojęcie, tylko nie rozumiesz jednego: w tej grze nie ma i nie będzie balansu. Z takiego założenia wyszli autorzy i zapewne będą się tego trzymać. To raczej zabawa w kamień/nożyce/papier, nie ma sesnu wołanie o wyrównanie klas bo nikt tego nie zrobi. Co nie zmienia faktu, że mogą być tweaki lub nerfy, ale nie sądzę aby były onie w kierunku "balansu".

Jak juz raz napisałem zwolennicy balansu patrzcie na ac2 co sie tam porobiło, klasy są wyrówanane po tysiacach nerfów przez tyle lat ze juz nikt prawie nie gra w tę gręze nie wspomne ze na pvp server jest 60 osób w porywach...

pewnie dlatego ze open pvp jest debillnym pomyslem jezeli chodzi o ac2 (imo)

Takim samym jak wszedzie indziej

Wyjdz.

Jak ktos mowi ze rogue jest dla nobow to niech najpierw sie nauczy wykonac cos takiego, najlepiej wiszac przeciwnikowi na plecach:

Cheap Shot (with remorseless), Sinister Strike, Gouge (pause to regenerate energy), Eviscerate, Blind (pause to regenerate energy), Vanish, Cheap Shot, Sinister Strike, Gouge, preparation, Eviscerate, Blind, Vanish, Cheap Shot, Sinister Strike, Gouge, Eviscerate.

pozniej moze mowic ze rogue jest dla nobow. to jest typowe PvP kombo, jedno z wielu dla hi-lvl rogue

dodam jeszcze ze rogue ma ok 8-10 dobrych buuildow ktore udalo mi sie juz znalezc, pod te buildy oczywiscie jest odpowiedni sprzet i komba (na speeda, criticale, doty, dmg....)

no ale przeciez to dla noobow

Wyjść to sam możesz, i rozwiń zdanie chyba ze ci pary w gębie zabrakło..

I naucz sie czytać miedzy wierszami, "Takim samym jak wszedzie indziej " znaczy nie ze zle, tylko ze jezeli jest open pvp wszedzie to będzie tak samo wyglądało niezlaeznie od gry, i z tymi samymi problemami będzie sie zmagało. Więc stwierdzenie ze open pvp w jednej grze jest smieszne a winnej nie jest z góry nielogiczne. No i basta

Słuchaj Bigi czy Ty umiesz czytać co napisałem? W więkoszści gracze rogue to noobowie, wiesz dlaczego? Bo stosują dziwną taktykę zabijania przeciwnika, jak ten próbóje walczyć z moobkiem itp, a tu nagle jakiś mastash rogue go atakuje w tym momencie. Dla reszty graczy, którzy atakują w normalny sposób mam szacunek, ale dla takich nie. A potem taki cieszy puche, że rozwalił przeciwnika z 10+ lvl wyżej.Niestety taki urok pvp.

e tam, mnie takich dwóch(!) krasnali nękało jak tylko zagrowałem moba, obaj 3-5 lvl wyżej i cieszyli puchę lame rogue nie będzie atakować wyższych leveli, no chyba, że faktycznie z 1/4 hp

ale ty logan jesteś upierdliwy chodziło mi o balans w zdaniu:
"Paladyn to warrior + healing" - czyli ma porównywalny AC (jak nie większy), porównywalny damage (tu może mniejszy zresztą zależy od talentów) + może się uleczyć ilość HP taką jaką posiada lub nawet większą. Zresztą jak się upierasz to ci podpowiem, że paladyn w mmo to zwykły melee + możliwość healingu, ewentualnie jakichś dupnych blessów, czasami potrafi wskrzesić. I możesz dopisywać sobie jakieś ideologie grając paladynem tak jak to zwykle robisz ale to jest najzwyklejszy na świecie tank. Tank w hordzie to warrior i powinien mieć albo mocno podniesiony damage/accurate tak by szansa w starciu z palem wynosiła 50:50 a nie 1:100 (ten jeden to paladyn AFK).

Balance w WoWie jest bardzo ważny jak nie najważniejszy ta gra nie polega na robieniu miesiącami postaci, a właśnie na PvP. I uwierzcie mi jak szanse warriora lvl60 z paladynem lvl60 będą bliskie zeru to ludzie się ostro wk..wią. Do tego czasu blizzard ma czas na zrobienie czegoś z tym. Nie może być klasy overpowered, którą gdy widzisz na horyzoncie to masz do rozstrzygnięcia ważną kwestię:
1. spierdalać
2. dać się zabić

A twoja zdanie że balance jest w ogóle nie potrzebny w WoWie i to normalne ze paladyna nie da się zabić solo to totalna głupota.. :/

Whatever. Zapomniałem już dlaczego nie pisałem zbyt wiele na tym forum, ale sobie przypominam...

to nie pisz, albo wal konkretami a nie czepiasz się pojedynczych słówek.
Pisałeś że paladyn ma słabe strony. Już raz pisałem, podaj sposób by warrior 30lvl pokonał paladyna 30lvl. Pokaż tą słabą stronę paladyna, którą warrior może wykorzystać.
Obie klasy melee
AC pala > AC Warriora
damage pala < damage warriora
Healing > no healing
mana którą można wykorzystać na starcie > budowanie rage i balansowanie na granicy ~0 rage
invicibility w czasie którego można sobie spokojnie castować > ????
stun > no stun (mowa o 2h warriorze, chyba, ze zdolnośc taurena raz na 2min na 3s...)

Napisz jak mam pokonać paladyna? Pokaż tą słabą stronę o której sam pisałeś. Pokaż jaki trzeba mieć skill by grać takim czołgiem z invicibility w czasie którego każdy zdąży kliknąć na ikonkę do healingu, z blessami, z AC itp. itd. Gdzie tu skill biegniesz i napierdzielasz, jak zaczynasz za mocno obrywać to invicibility i heal i napierdzielasz dalej.
Jaką lukę może wykorzystać warrior?

Najlepiej zacząć grać klasą która jest overpowered i narzekać że jest trudna do prowadzenia, a do tego wcale nie jest overpowered bo ma swoje minusy. jak ty tutaj widzisz minusy to zagraj warriorem i spróbuj zabić paladyna.

Pisałem już że na równym poziomie warrior nie pokona paladyna i nie ma co z tym walczyć. Jeśli chodzi o samo porównanie war-pal w pvp to pal>war i basta.
Co do słabych stron to pal je ma, ale w konfrontacji z innymi profesjami. Pal nie ma żadnych rootów, żadnych ataków specjalnych, żadnej broni ranged. Jeśli przeciwnik postanowi w trakcie walki paladynowi uciec to ucieknie, bo pojedynczy stun z długim recharge go nie zatrzyma. Nie da się też dobić przeciwnika atakiem specjalnym bo pal ich nie ma (po nerfie pood koniec US bety). W praktyce paladynowi ciężko się walczy z warlockiem (fear), trochę mniej, ale nadal ciężko a magiem, z dobrym priestem, dobrym hunterem itp. Nie dokończę, muszę iśc do pracy.

A moim zdaniem nic wartościowego w tym filmiku nie ma. Sam pokonałbym dwa pająki jednocześnie na równym lvl, może nawet 3. Paladyna pająki jadą praktycznie do 0, po czym włącza invicibility i healuje się na maxa. Nie rozumiem co w tym trundego - chyba, że filmik miał za zadanie pokazanie że postać jest przegięta to i owszem bo żadnego skilla ani dzwinych kombinacji tam nie widziałem. Standardzik.

Logan - to co ma powiedzieć warrior? Mi się w miarę dobrze walczy ze wszystkimi klasami oprócz paladyna i shamana (z tym, że z shamanem mi mało brakuje by wygrać natomiast paladyn mnie jedzie na całego). I jest o co walczyć to gra nastawiona na endgaming, w endgamingu będzie głównie PvP i balans klas to podstawa. Po którymś patchu przekonasz się o tym na własnej skórze.