Ciesze sie ze komustam ten filmik sie spodobal
Cytuj:
Filmik ktory przedstawiles pokazal tylko, ze radzisz sobie z kims tylko wtedy gdy ten ma na glowie moba i zostalo mu malo zycia a Ty go praktycznie dobijasz. Jedna walka z tych chyba 7 czy 8 byla mniejwiecej fair-play, gdy przegrales, wtedy pal zagral z grubsza to co powinien zagrac, stun+(consecration ktorego nie mial a powinien miec, nie pamietam od ktorego levelu jest ale chyba okolo 30 mozna juz miec), dodatkowo pal nie uzyl zadnego blesa i po nim judgementa. Jedno co zrobil, co sie zasadniczo robi na poczatku, lub na koncu, zalezy z kim sie walczy, to stun z hammer of justice, pozniej to juz jest dosc duzy wybor, mozna przy kazdym ataku sobie dorzucic 25life'a z judgementa (po blesie) , przy 10 ciosach jest to 250 zycia wiec niemalo.
nigdy nie twierdzilem ze pal jest slaby, w prost przeciwnie, twierdze ze jest za mocny... 75% aliance co mnie gankuje to paladyni.... jak mi rogue wskoczy na plecy i nawet na "dziendobry" zje mi polowe z HP to w 90% przypadkow jesli jest na podobnym poziomie (nie mowie o sytuacjach gdzie mam malo HP lub rogue wykaze sie na tyle skilowy ze zapoda mi unbreakable kombo z ctiticalami gdzie nie zdaze go petem uspic) udaje mi sie obronic i to wygrac albo w najgorszym wypadku uciec przy pomocy kombinacji fear/seduce (usypianie mobem) lub curse of exchausion (obnizenie speeda). Natomiast jesli pal leczy mi sie 3x w czasie walki i podbiega jak to bylo w tym filmie i zjada mi 350 hp jednym strzalem to ja nie widze innej mozliwosci na tym poziomie jak atak z zaskoczenia, Ja nie mam szans nawet w przypadku criticala z bolta na 3xx dmg(lvl32). Niestety 60% pali co spotkalem wlasnie zachowuje sie tak jak ten koles... reprezentuje tylko to co w tytul tego filmu - a po tylu walkach ze mna w tak krotkim czasie nawet malpa by se nauczyla co robic. Pozatym gram horde.... UD, jakbym chcial byc pro honour gralbym aliance
a wiadomo jak horde lubia pallkow
Cytuj:
A tak w ogóle , to ten paladyn mógł zrobić dokładnie to samo co BiGi, wiec czemu tego nie zrobił ? Nie wiem , może myśli tak jak Ty a może po prostu okazał się w tym "pojedynku" gorszy.
i robil... bo w tej jaskini obaj robilismy questy (oczywiscie inne) i nikt nie odpuszczal, w niektorych scenkach walka sie zaczyna jak juz mam zjedzone troche hp zanim wlaczylem binda na record.., wlasnie wtedy mnie atakowal... tylko ze ja w takich sytuacjach widze kiedy ktos na mnie biegnie bo sie sporo rozgladam (nie dotyczy rogue) i kamere jak pewnie ktos zauwazyl mam oddalona na maxa...
Cytuj:
Cute...
W ostatniej akcji rzadzisz, reincarnate i fearem delikwenta na moby skierowac...
przez te filmy ciagle zastanawiam sie nad casterami [priest/warlock/mage] - kazdy fajny
dzieki
granie warlockiem strasznie boli do lvl 26... jest poprostu bardzo ciezko bez niektorych skili u samego siebie i u miniona, ja mialem 2 podejscia bo stwierdzilem za pierwszym ze to gimp, dopiero jak zobaczylem obszerniejsze filmiki, przeczytalem pare poradnikow doszedlem do wniosku ze to fajna rasa, wymagajaca ogrania i sporej orientacji co, komu i kiedy.... gram nim sporo juz a do perfekcji jesze daleko