Jak pierwszy raz zobaczyłem kolejkę to zmieniłem server, i gram sobie teraz komfortowo już od dwóch miesięcy...
Jakiś lokalny patriotyzm się odzywa i wszyscy polacy muszą razem... trza wyluzować, polacy nie są wcale tacy wspaniali
P.S.
Poza tym im dalej w las tym więcej drzew, ten wasz server będzie zawsze zapchany nawet jak zwiekszą limity to tam się będą tłumy kręciły, niby dobrze bo dzięki temu jest pełny dom aukcyjny ale questowanie w takich warunkach to mordęga...
Nie wspomne już o questowaniu na contested area... przy pełnym PvP za jakieś dwa tygodnie będzie ciężko, szczególnie hordzie.
Alliance z reguły leveluje szybciej, mają bardziej skondensowane obszary i szybsze questy, wiem bo grałem po obu stronach.
Mają też bogatszy AH (więcej ludzi) i lepszy sprzęt no i niezłomną wiarę, że horda 'jest zła' co tylko umila radosne gankowanie...