Domin napisał(a):
Tak btw to smieszne sa sytuacje jak grupy 60 lvl atakuja tm a bronia go same 35-40 lvl + guardzi
Oni za cale kilka godzin walki nic nie dostali HK a my hoho
Debile czy jak z nich??
Wczoraj w TM był poważny raid alliance vs 7 horde. SIEDEM! Trwało to kilka godzin, Alliance przybywało w Hordzie zmieniała się obsada ale nie było nas nigdy więcej niż 10. Pod koniec bronilismy się w tawernie, wszystkich NPCy wycięto w pień...
Zacząłem zadawać sobie pytanie czy trzeba być idiotą żeby tak grać?
Ale chyba wiem co jest grane. W każdej grupie jest jakiś procent kretynów. Powiedzmy 10%. W przypadku alliance te 10% to spora masa ludzi (bo na moim serverze stosunek wynosi 4v1) i oni przesiadują właśnie w TM.
Te 10% z Hordy to pewnie maksimum 50 osób, ale to i tak nieważne bo juz dawno przeszli do alliance
Proszę czytać z uwagą ja się nie czepiam alliance, tylko kretynów
Inna sprawa, że po stronie horde ta impreza w TM przestała być zabawna i bywa tam, max 10 osób, z dnia na dzień mniej. Może aliantom się znudzi jak przez pare dni nie trafią na opór... może nie...