WoW jest nastawiony na endgaming czyli prawdziwa gra (90%) to po stuknięciu lvl60. Na pirackich serwerach nigdy endgamingu nie zobaczysz. Nie zobaczysz instancji, nie zobaczysz AH, za to możesz zobaczyć kupę bugów, np. brak rage u warriora, brak odnawiania energi u rogue, walenie mieczem az po horyzont, niedziałające questy, craft + kasowanie postaci co tydzień.
Moim zdaniem bezsens. To tak jakbyś przymierzał się do kupna mercedesa i żeby zobaczyć jak to jest siedzieć w samochodzie, posiedział sobie w syrence rocznik 67r. na wysypisku smieci
Tylko sie zrazisz moim zdaniem.
Lepiej pograj w jakieś inne mmorpgi (sporo tytułów ma triale) i zobacz czy w ogóle idea mmorpg Ci pasuje. Te gry bardzo różnią się od "solówek" i niektórzy nie potrafią się w nich odnaleźc.