kag napisał(a):
jak dla mnie priest do 40 to test na cierpliwosc, meczenie sie w nadziei ze bedzie lepiej [hint: bedzie :>] Fakt - mindflay duuzo ulatwia gre a na koncu stoisz odwrocony do sciany i patrzysz sie w migajace kolorowe paski hp i mana starajac sie trafic w odowiednim czasie z healem i lapiesz 5+ sekundowe przerwy zeby zlapac jakikolwiek mana regen. Pure fun ;p
W sumie to od 35 mozna juz levelowac calkiem dobrze. End-game to dokladnie sledzenie paskow ;] ja to lubie.
Odpowiadajac na temat, priest jest postacia dobra w PvP, ale nie jest postacia ciekawa - schemat walki w gruncie rzeczy jestten sam, mozemy jedynie stosowac fear i silence w roznych momenach. Mag i wszystkie hybrydy so Imho duzo ciekawsze.