Witam!

Może wiecie jak to jest z tymi przedmiotami w połączeniu z czarami typu Mind fly, PW: Pain? Dmg przy posiadanym przedmiocie +20 shadow dmg będzie zadawany np tak:
xx(+20)...xx(+20)...xx(+20)
czy tak
całkowite obrażenia zadawane przez czar + 20 z przedmiotu rozłozone w czasie

Mam nadzieję, że jasno przedstawilem problem.

Swoją drogą pytanie do doświadczonych casterów, jak widzicie tą sprawę: lepsze są przedmioty +xx do dmg, czy przedmioty zwiększające manę czyli +xx do int?

W sumie te pierwsze zwiększają dmg pojedynczego czaru, a drugie pozwalają więcej czarów użyć. Więcej mana to z drugiej strony dłuższy czas regeneracji, a większy dmg to po prostu bardziej ekonomiczne i potrzeba mniej czasu na zabicie moba.
Przy paru przedmiotach można właściwie osiągnąć taki efekt, że czar będzie podwójny dmg zadawał.

Mam nadzieję, że wywiąże się jakaś dyskusja.

Ps. Noob question: jak piszecie na forum, że rzuciliście komuś DOT to co to znaczy? PW: Pain?

DOT = Damage Over Time - umiejętność/czar zadający obrażenia co pewien czas.

Co do +xxint i +xxdmg to IMO oba są ważne, moim zamiarem jest uzbieraniu lootu z jak największym +xxdmg, ale jednoczesnie nie odbieganie za bardzo od statsow

Bylo juz o tym wielokrotnie.

Jesli PW:Pain zadaje 600 dmg over 30 sec, to przy +xx shadow dmg zada (600+xx)dmg over 30 sec.

Co do dmg i int. Dla priesta chyba int sie bardziej liczy. Trzeba jak najwiecej razy uleczyc tanka, za ktorego sie odopowiada, a nie jak najwiekszy DMG zadac mobowi ktorego on klepie. Chyba, ze klepie Cie leczenie i wolisz zadawac DMG, ale wtedy to rerollnij sie na maga albo warlocka.

OMG

Tu chodzi nie o holy priesta tylkoo shadow priesta, którym solo grinduję.

O leczeniu tanków to ja będę myślał jak sobie respeca walnę na holy, a na razie to ja muszę jak najszybciej lvl podbić.

Dlatego też proszę o wypowiedź innych SP a nie tanków, rougów i innych, którzy krzyczą tylko: lecz mnie, lecz mnie, lecz mnie, nie jedz, nie śpij, nie czaruj, tylko lecz mnie, lecz mnie, ooo.... mana ci się piętnaście minut temu skończyła, a myśmy 20 mobów zaatakowali, jak mogłeś do tego dopuścić.

Na serio to ja się pytam o optymalizację jak najszybszego grindowania...
Czy więcej many czy lepszy dmg? Moim zdaniem chyba to drugie...

BTW Od kiedy to warlock taki extra dmg zadaje? (zostawcie to bez odpowiedzi, bo nie chcę, żeby się off topic zrobił)

od zawsze ? A odpowiedz na twoje priestowe pytanie jest chyba oczywista - skoro chcesz grindowac to maxuj dmg,

No właśnie w tym tkwił chyba sęk...

Może ktoś ma tak skompletowany ekwipnek? Jakieś spostrzeżenia?

wiecej many...

+shadow by ci sie moze przydalo gdybys nukowal moba tylko z shadowa.

jedyny wariant wykorzystania seta +dmg jaki widzialem to grindowanie przez aoe. wtedy to ma jakis ukryty sens, chociaz many malo.

Lock jest dosyc malo znana klasa, ale ten pan rowniez potafi miec potezny dmg.


Wracajac do tematu:

Do solo grindu nie warto szukac mobow o swoim levelu +2. Najszybszy grind jest na mobach zielonych. Szukaj takich, ktore maja najnizszy level jaki daje Ci exp. Z kilku powodow. Po pierwsze, mniejsza szansa na resist - mniej many idzie w bloto. Po drugie dostajesz mniej expa ale zabijasz szybciej. Rogiem zabijam castera -4,5 leveli w mniej niz 10 sekund (cooldown stealtha:), priestem na pewno bedzie to samo.

A dla priesta chyba najlepiej byloby znalezc wara na podobnym levelu i bic moby zolte. Tez maly cooldown. A mniej Cie to bedzie kosztowalo.

ja magusem na nie potrafilem wejsc na dobry pulap xp/hr na zielonych mobach. najczesciej nie nadazaly sie respawnowac. na zoltych szlo mi zdecydowanie szybciej i raczej zawsze mialem co bic.

Przecież w sumie to tylko z shadowa walę moby: Mind Blast,PW:pain, Mind Fly, Mind Fly, Mind Blast, dobić Mind Fly, walić stafem

Smite jest ewentualnie na otwarcie, ale mozna go MB zastąpić i nawet z większą korzyścią.

Sorx, ale mógłbys wyjaśnić co znaczy "przez aoe"?

Przez Area of Effect. Czery ktore rania moby na danym obszarze.

To raczej taktyka dla maga.

+shadow zdecydowanie, zobaczysz jakiego dostaniesz kopa w zabijaniu przy uzywaniu shadowform.
Tak jak ktos wspomnial, zabijaj mobki o 3-4 lvle nizsze od swojego, exp praktycznie ten sam ale zabijasz szybciej + mniejszy downtime (spirit tap wlaczony praktycznie non stop).

Czytam ten topic i mam wrażenie, ża każdy mówi na inny temat...

Co do itemów + shadow damage to nie warto, lepiej więcej int i stam.
Chyba że trafisz przedmioty +int +stam +shadow dmg ale takie chodzą strasznie drogo w AH.

Trzeba teraz bardziej uwzac z casterami humanoidami, bo jus nie sa takie glupie zeby podbiegac na metr od ciebie i zastanawiac sie, czy castowac [wczesniej jak wyrzucily z siebie 1 spell to bylo zle].
Osobiscie levele 32-38 siedzialem w Shimmering Flats w 1k needles, najpierw zolwie, potem krokodyle - bardzo szybko idzie przy dobrej taktyce i jeden z najwyzszych dropow z mobow z tego zakresu lvli.
Generalnie po grze altem przekonalem sie do Harpii wszelkiego rodzaju - sa powolne i najczesciej kolo skal czy gor [obfitosc roslinek dla herbalisty i skalek dla minera]

PS. po 40lvl zrezygnuj z PW:Shield i leczenia, tylko nuke, dot, mind flay, przydaje sie tez dobry wand. Mozna zabic 10 mobow bez cooldowna.

Tak sie sklada, ze mam spore doswiadczenie w grindowaniu priestem; probowalem obu setow itemow i na +dmg grinduje sie znacznie lepiej - zabija sie szybko, spirit tap jest wlaczony praktycznei non stop i nie potrzeba miec jakiegos specjalnie duzego manapool, zeby grindowac komfortowo (z krotkim downtime).

Warto w instancji z pewnoscią. (choc nie dla shadow priesta). W instancjach 90% czasu mam polowe rzeczy ,,of Shadow Wrath'', sb rzadko trafia ponizej 1k. (+270 dmg obecnie), stam/intel tylko na bossach. Fakt, -2k hp, -2k mana troche boli, ale nie na zwykłych mobach, a crity po 2300-2400 sa miłe.

A czy SW:P nie jest liczony jako instant spell?
Bo przedmioty "damage up to... X" do instant spelli dodaja 40% damage, a dopiero przy odpowiednio dlugim castowaniu 100% (chyba 3 lub 3,5 sek).

emesio

pro po +shadow dmg, tak samo jest z innymi i imho to jest najlepszy add w itemie jaki moze byc dla healera w szczegolnosci ja mam:
korone +53
laske +21
ring +13
back +22

co to daje?

wczoraj na lv54 bylem w strat na baron runie wyniki damage done = leczylem lepiej od druida 60 i priesta 58 niewiele lepiej ale lepiej


aha jak mi many ma zabraknac jak mam wild + arcane na sobie?
jesli komus brakuje many to powinien popracowac na mana managment (wbrew pozorom to sie bardziej healerow niz magow tyczy)