Ja docelowo na moim magu chce osiagnc +280 spell dmg, około 4 k zycia, 6300 + mana i około 5-9 % do crit z inta od + crit itmz. Oczywiscie chciałbym miec też trinkiet of ephernal power co raz na 1,5 min zwieksza o 175 dmg. Dalo by to + 455 dmg prawie free fireblast
z firebala.
Preferuje build 30 fire 21 arc. 10 % do spell dmg dla mnie jest wiecej warte jak 3 % do crit i 3 % do dmg. Dzieki temu mam blast wave na rogali lub dobicie prista druida jako dodatkowy instance. 450 dmg ze scroch tez jest fajne.
W MC bardzo dobrze sobie radze jako fire mag z + regen itemkami, regen enchantem na brecery i duzym spirit. Z bufami mam 7000 + many i jakies +24 many co 5 s. Taka ilosc many i duzy spirit z uzyciem evocation i 2 x mana kamyków wystarcza spokojnie na Golemmaga spamujac arcane misles. Z debufem warloka daje to podobny dmg do ice maga z + 50 % dmg crit buildem. Wada takiego maga jest to, że trzeba miec itemki na kazda okazje i sporo epikow aby takim magiem dogonic frost maga. Niestety brakuje zasiegu na Ragnarosie, Maggmadarze i Lucifronie. FEar łatwo zdjac trinkietem z pvp, will of forsake, buff od prista na shadow i tremor totem czyni cuda. Takiemu magaowi tez czasami przypadnie rola zdejmowania curse. Jak sie załozy itemki na FR i z tottemem szamana spokojnie mozna pod 240 fr wyciagnac wiec pod ragnarosa mozna blizej podejsc.
Dlatego uwazam ze magowie sa bardzo wszechstronna klasa i frost build jest odrobine przeceniany.
Niestety ostanio duzo osb chodzi w sprzecie z MC i fire mag zaczyna byc bezuzyteczny w pvp. Dlatego planuje zrobic build 30 frost/ 21 arc lub 24 frost/ 27 fire
Pozdrawiam Arvold.