Tor:
tu dokładnie:
Zreszta przyjmijmy, ze nie jestescie uzaleznieni,a granie to dla was najlepsza rozrywka. Moze jest tak w rzeczywistosci, ale to chyba jeszcze gorzej.
Generalnie człowiek jest tak skonstruowany, że jak coś jest niebezpieczne/niezdrowe to organizm sam się broni.
Wypijemy za dużo alkoholu - walimy pawie, mamy kaca na drugi dzień i czujemy wstręt na na sam zapach wody kolońskiej
Za dużo siedzimy na słońcu - schodzi z nas skóra, łeb napierdala, źle się czujemy
Za dużo sportu - zakwasy na kilometr i samo wstanie z łóżka jest trudnym wyczynem
Za dużo WoW-a - nie chce nam się włączyć przez kilka dni z rzędu
Jak człowiek się nie zmusza, traktuje gry stricte jako rozrywkę, chore ambicje bycia najlepszym zostawia dla innych (bo to niezdrowe, jeszcze bardziej w realu) to nie zaszkodzi mu żadne granie.