Razel napisał(a):
Zaczepienie sie do gildii duzej, "oblatanej" to inny sposob na gre, dla mnie gorszy z wielu powodow.
Schemat rozwoju gildii w WoW'ie (z doswiadczenia):
====================================
1. Mala gildia, gra grupa dobrze znajacych sie ludzi.
2. Gildia sie rozrasta (np. zbiera rozrzuconych po serwie Polakow).
3. Wiekszosc dobija do 60lvl (jesli niema wystarczajacej liczby ludzi to nastepuje merge z inna gildia) - zaczyna sie uczenie highlvl instancow
(MC, ONYXIA).
4. Farmowanie w/w plus ZG i BWL (wymagaja wiekszego zgrania) -
wszyscy blyszcza epikami
5. Powolne znudzenie PvE jesli Blizz nie nadaza z nowym contentem a nawet jak nadaza to i tak nowy instance jest dosc szybko opanowany a
a ilez mozna robic instance ??
6. Niektorzy quituja, niektorzy (lub cala gildia) przerzucaja sie na PvP (BG).
7. Tu moze byc dobrze bo walka z zywym przeciwnikiem nie nudzi sie tak szybko jak PvE - pozatym zeby zdobyc fajne rewardy z PvP to trzeba
byc nolifem i poswiecic naprawde mnostwo czasu i miec zgrana druzyne
8. Wszyscy sa znudzeni wszystkim (MEGA BLYSZCZA EPIKAMI) i nie ma juz przed graczem zadnego celu w grze (zreszta w WoW'ie i tak za bardzo zadnego celu nie ma). Duzo osob quituje/robi alty-sralty. Gildia powieksza sie do bardzo duzej ilosci czlonkow z czego 50% to alty.
9. Wszyscy zaczynaja quitowac bo gra jest nudna jak barszcz i mozna tylko stac w Org/Ironforge i blyszczec epikami - czekaja na dodatek lub sprzedaja konta.
10. Jesli jest ktos komu naprawde zalezy i lubi gildie/gre i wogole to gildia oglasza nabor nowych czlonkow (lvl 60 only) lub nastepuje jescze jeden merge/wchloniecie mniejszej tym razem gildii i sytuacja sie powtarza od punktu 3.
11. Gildia w koncu umiera.
Ogolnie wniosek (po co to pisalem): Jak ktos szuka gildi na lovlvlu to nie zalozy swoja nowa albo wstapi do jakiej malej, rozwijajacej sie gildii bo wtedy jest najwiekszy fun.
Wogole gildie po 60/gra po 60lvl mi w WoW;ie nie pasuje. Jest nudnym farmowaniem itemow (do 60lvlu + pare pierwszych wizyt w highend instancjach bylo SUPER - najlepsza gra w jaka gralem w zyciu).
Ale ogolne IMHO dla mnie to pozniej wali kupa i przypomina MU.
Nie wiem po co to pisalem ale jestem roztrzesiony bo postanowilem skonczyc z WoW'em i sprzedac konto. HeHe
Ogolnie kocham ta gre ale po 60lvlu to jest jedna wielka nudna kicha.
Ale zajebisty whining wyszedl. Kocham to robic.
Edit dla ubogich: troszke nieczytelne napisalem (znaczy dla mnie spoko ale dbam o innych szanownych uzytkownikow forum i ich biedne oczy).