Szkoda ze zwierzak po stamowaniu "traci jaja"
. A przy tamowaniu mozna sie zdziwic ... swojego czasu postanowilem wyrwac misia z Winterspring (Ursius lvl 56 elite - cecha szczegolnia -> najwolniej (2.4 iirc) a przez to najmocniej bijacy zwierzak dla hunter)a. Jak go juz znalazlem zabralem sie za tameowanie bez frost trapa (mlodym hunterem bedac nie wiedzialem ze tak mozna) i spodziewalem sie ze pojdzie tak jak np. wczesniej z Ol'Sootym albo z King Bangalashem. Niestety moje oczekiwania zostaly bardzo szybko zweryfikowane przez 3 lub 4 strzaly po 800 kazdy
Co do tematu: odnosze wrazenie ze nie ma reguly jesli chodzi o walke hunter vs. rogue (mowie to jako calkowita lama pvp).
Z jednej strony zostalem ostatnio zaatakowany w Andorhal przez roga podczas walki z mobem 57 elite. Scatter shot, troche dystanu, serpent zeby nie zniknal , concussive i bylo dla roga po frytkach (ale z drugiej strony to zadnego poisona, cripplinga .. nic) . Z drugiej strony 15 minut pozniej inny rog (na ktorego bylem przygotowany bo zobaczylem go wczesniej zanim wszedl w stealth i postawilem gustownego frost trapa w ktorego oczywiscie wlazl) oprawil mnie tak ze nie wiedzialem jak sie nazywam (stunlock ...
).
Podejrzewam, ze w przypadku rownie dobrych graczy szanse sa conajmniej wyrownane.