Fabianek napisał(a):
Pio napisał(a):
i przez takich frajerow jak ty walka na AV ma coraz mniejszy sens ( o ile jeszcze wogole ma sens)
wiesz niektorzy maja goraczke zlota takim trzeba wybaczac.
jakom goronczke znowu? Pszeciez o zloto nie chodzi, w sumie tam jest najlepsze XP I mnie zaden lvl 60 nie gwalci co 5 minut jak moby zabijam. XP meter udezyl mi 38k na godzinke max! (Z jednym PvP questem).
Nie ma co walczyc w AV jak polowa twojej druzyny sie w Field of Strife bawi i nikogo nie suchajom. Wygralem nie jedny raz w AV, I kazdym razem byl taki sam plan, tyle samo ludzi gralo zamiast makrowalo i wszyscy suchali. Wejde do gry i po 10 sekundach moge ci powiedziec czy wygramy/pszegram lub czy zejdzie jeszcze 8 godzin zanim jedna strona wygra.
To jak jest jasne ze pszegramy co mam robic? Gonic do Field of Strife i padac co minutke zeby jakis alliance zato honor dostal, czy nie lepiej podnies postac do 60?
Pozatym jak zloto chce to se moge tysionce kupic za grosze (no to dla mnie grosze) zamiast siedziec pszed klawiaturom pare dni jak opentany.