Chińscy miłośnicy gry "World of Warcraft" zamierzają rozpocząć strajk, w związku z rosnącą ilością awarii serwerów, które obsługują popularną aplikację.

Blisko pół miliona obywateli świata Azeroth pochodzi właśnie z Państwa Środka. Głównym dystrybutorem gry w Chinach jest firma The9, która pobiera dodatkowe opłaty za każdą godzinę grania w World of Warcraft.

Chińscy internauci narzekają na niestabilność serwerów, na których występują zbyt częste opóźnienia i awarie. Zdaniem graczy, firma The9 nie jest w stanie samodzielnie pokonać wszystkich problemów technicznych, bez pomocy producenta gry - firmy Blizzard.

http://gry.onet.pl/wia_item.html?DB=120&ITEM=1274807

viewtopic.php?t=14035&start=660 :

1. Czytaj forum
2. Nie jest to IMO info, na potrzebe którego zakłada się nowy temat...

Juz sie boje, a jak tak wszyscy razem w formie strajku podskocza jednoczesnie to moze to byc koniec swiata

najbardziej zaciekawil mnei fakt, ze oni tam placa za WoWa za kazda godzine grania a nie miesieczny abonament.. kurcze to chinscy farmerzy maja przechlapane

jak takie gowno jak the9 czy costam zajmuje sie serwami to sie nie dziwie

oni sobie ledwo radzili z serwami MuOnline lol

i tak juz za duzow w to grają niech soebie strajkują ile im sie chce ^^

Choco, Party, Good Good!

Imo trzeba jednak zdać sobie sprawę że tzw. "chńscy farmerzy" to przeciesz nie jest 100% graczy z chin.Czytaliście o prawdziwych farmerach którzy siedzą non stop przy kompach i na tym zarabiają .Gdzieś na forum już było o takich "firmach".Nawet jeden właściel się wypowiadał. Z drugiej strony azjaci są naprawdę mocno porypani...

Zamiast Strajków, to niech wrzucą Ograniczenie na 1 godzinę gry w ciągu dnia w Chinach, bo tam wiara zdycha przed kompami. Zryte tam jest wszystko, od stóp do głów.