Hmm ja jestem w Blades of Balnazzar, to dosyć nowa gildia, istniejemy 3 miechy, od tego czasu zdazylismy wyekwipowac wszystkich w fr melee 300 ranged 200, bierzemy cale mc w 4h, bijemy prawie wszyskich outdoor bossow i robimy postepy w bwl.
Naszym sukcesem jest cholernie przyjacielska atmosfera w gildi, nasz GM to dusza człowiek, jednak mamy pewne zasady.
1) Jest nas 100 w gildi, ale mamy dodatkowa 2 gildie, jej lennikiem jest nasz Gm ale jest prawie niezależna, tyle że pożyczamy sobie ludzi itp, czyli razem jest nas z 250.
2) Jestesmy gildia pve ale powstalismy ze szczatkow pewnej pvp gildi wiec gdy nie ma raidow raidmasterzy organizuja fixed BG. Co do organizacji na raidbossow to niema czegoś takiego jak czekanie na ludzi aż skoncza BG, jeśli nie chcesz wyjsc znaczy ze nie chcesz bić tego bossa i zostaniesz zastąpiony kimś innym kto chce to robić i kto chce dostać itemy i dkp. Ale ogólnie każdy chce się pokazać jako aktywny gracz i zawsze wychodza z BG.
3) Talenty, niestety tu są pewne wymagania, mamy w gildi 2dru feral dla dps aury, 2 shadow priestow i jednego dps shamana, reszta musi być Restoration i holy. Warriorzy: maintank i offtank maja po 41 punktow w Protekcji, pomiejsi tankowie musza miec powyżej 15 talentow w prot żeby dostać Might/Wrath, mamy też 3 dps warriorow (ja jestem jednym z nich) i my niemamy wymogów co do talentow, btw dps warrior to naprawde świetny dps lepszy od maga i rogue.
4) Rekrutacja: tu sprawa ma się troche inaczej gdyż mamy 2 gildie, najpierw bierzemy kolesia do Daggersów, tam jest sprawdzany, epikowany itp, gdy jest na niego zapotrzebowanie w Bladesach poprostu go przenosimy.
I tak oto jesteśmy podobno najszybciej rozwijajacą się gidią na Balnazzarze, wszystkie stare gildie dość za nami nie przepadają bo wybijamy wiekszość outdoor bossow dzieki szybkiej organizacji, na Balnazzarze jest około 4 gildi nieliczac nas po stronie hordy mogących zabić Azu bez problemów a jednak ostanie 5 killow z rzedu należało do nas