Gefaran napisał(a):
Jasne, ze bardziej zalezy im na zarobku niz na uszczesliwianiu graczy, to w koncu firma zarabiajaca kase a nie uszczesliwiajaca ludzi charytatywnie. Choc z drugiej strony oni zarabiaja na uszczesliwianiu graczy. Ergo jezeli ludzie kupia dodatek i beda grali to znaczy, ze jednak sa zadowoleni, bo przeciez kiedy ide do sklepu kupic wiertarke, to nie kupuje tej ktora kiedys mi sie zepsula i z ktorej nie jestem zadowolony prawda8)
tylko czy nie mozna by bylo tego polaczyc?? zarabianie przy jednoczesnym uszczesliwaniu graczy, a nie wyciskanie ostatnich sokow ze swoich klientow? Gdyby blizz spojrzal na to w ten sposob, to wszyscy czuliby sie lepiej - w koncu przestalbym byc traktowany jak portfel, z ktorego sobie biora pieniadze,tylko jako czlowiek,ktory moze im pomoc przy tworzeniu gry, ulepszaniu jej. Ja to pisze subiektywnie,jako osoba majaca dlugi czas problemy z wowem z nienznanych mi przyczyn i niestety tech blizz mi nie pomogl. nie wiem,czy tak samo jest z us tech supportem. no ale nie oczekujmy cudow, nie licze na to,ze beda brac pod uwage kazdy post napisany przez gracza. a jedyne co im dobrze wychodzi to blokowanie whine'owych treadow na forum.
To nie jest matka Teresa. Jeśli pojawia się możliwość wyciągnięcia dodatkowej kasy to sie to robi proste ?
Jak Niechcesz dodatku nie kupuj. Ja kupie bo dla mnie BE i Outlands to jest wystarczajaco duzo zeby zaplacić 129zl.
Kazda firma komercyjna traktuje klienta jako protfel z ktorego trzeba wycisnac ile sie da. Tak samo kazdy handlowiec i wciskacz gazet na chodniku. Jak sie da to najlepiej puścić klienta ze skelpu z pustym portfelem, ale tak zeby kupil u nas jeszcze raz. Proste i logiczne. Komuna sie skończyła nie ma za darmo