Siegfried napisał(a):
Hehe i to jest najgorsze wlasnie owe "widzimisie" nie pozwala mi jednoznacznie sie okreslic, jezeli tak czuje sie dziewica przed swoim pierwszym razem i ma dylemat "chce ale sie boje" to ja dziekuje. Podobnie mysle i to tez wyniszcza, obie klasy maja wspaniale umiejetnosci a jednak ciezko wybrac ( juz nie patrzac na to, ze wszyscy obecnie pisza jaki to lock imba - to ma najmniesze znaczenie ). Im dluzej czlek rozmysla tym wiecej watpliwosci sie nasuwa. No i w samym gameplayu jest roznica, w koncu magiem pvp skacze sie jak dzika zaba, blinkujac novujac, krecac sie i sheepujac a lockiem biega, fearuje, seducuje badz ostatecznie stoi w miejscu i liczy na jak najszybsze przeoranie wroga. Harr Kawa...czy...Herbata
Cobyś nie wybrał jest duża szansa że potem będziesz żałował wyboru:) tak to już bywa, będzisz pomykal powiedzmy magiem i patrzył z zazdrością na lockow, najlepszym sposobem imo byłoby zrobienie 2 postaci no ale to wymaga czasu:) w każdym razie obie klasy dają dużo funu i kogo byś nie wybrał będzie git:)