mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 156 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona
Autor Wiadomość
*

Posty: 118
Dołączył(a): 8.02.2006
Offline
PostNapisane: 16 wrz 2007, 21:56 
Cytuj  
jak dla mnie najgorsza zmiana jak Blizz wprowadzil bylo podniesienie max lv z 60 do 70. efekt tego jest taki ze caly stary content a jest on olbrzymi lezy pusciutki. 58-59 lv i sruuu przez portal. caly crafting, wszystkie instanty 58-60 nie maja prawa bytu w tej chwili.

wystarczylo by zeby blizz wprowadzil koniecznosc posiadania full t3 zeby moc przejsc przez dark portal, dorzucil do tego ze 2, 3 instancje na lv 20-50 i wow przyzywa druga mlodosc.


edit: chcac w tej chwili poznac te gre grajac inna klasa, jedynym sensownym wyjsciem jest kupno konta z gotowa 70. bo grajac od zera niema sie szans na raidowanie onyxi, mc, bwl i innych co za tym idzie gra ogranicza sie do dociagniecie do 70 lv byle jak byle szybciej byle by miec ten 70 lv.

****
Avatar użytkownika

Posty: 1594
Dołączył(a): 17.07.2004
Offline
PostNapisane: 16 wrz 2007, 22:20 
Cytuj  
koci napisał(a):
@Ash
Chodzi mi o to ze teraz itemy z 5man a tier maja prawie takie same statsy a przedtem chocby pierdolniety item z mc byl o 4x lepszy niz taki valor.
Co do auchinodium chodzi mi o world pvp, praktycznie to jest jedyne miejsce gdzie mozna cos powalczyc (no i moze przy summoning stonie w netherstormie) a tak to praktycznie flying mounty zjebaly outdoor.
Crafty craftami kiedys zeby cos wycraftowac trzeba bylo poswiecic na to duzo czasu i bylo sie jedna z paru osob ktora miala ten item. Teraz gdzie nie popatrzysz to wszedzie frozen shadoweave, spellfire etc. zomg. Kiedys jak ktos mial jakis item z instancu to byl koxem na srodku if, teraz czegos takiego nie ma bo kazdy ma to samo.

Jak nie potrafisz tego zrozumiec to umrzyj

Normal wow > tbc / wotlk


zrozumiec potrafie, ale sie z tym nie zgadzam bo w wiekszosci kwestii ktore poruszyles nie masz racji.
to oczywiste ze roznica miedzy itemami z instancow a t4 jest mniejsza (przynajmniej na pierwszy rzut oka) niz mialo to miejsce przed TBC. Zwroc uwage na to ze przed tbc, a dokladniej - gleboko przed czasami chociazby zmian w stratholme ciezko bylo zebrac jakikolwiek gear dla castera ktory mial spelldamage. Glownie dlatego itemy pre-raid byly w wowie duzo slabsze od raidowych.
nie bede tlumaczyl dlaczego w TBC itemy pre-raid maja spelldmg bo mysle ze nawet tobie nie trzeba.
roznica miedzy sprzetem t4 a sprzetem niebieskim z instancow jest niewielka - celowo. t4 nie jest odpowiednikiem t1. Karazhan nie jest odpowiednikiem MC. Jest odpowiednikiem strat/scholo/ubrs. Prawdziwe raidowanie w TBC zaczyna sie w SSC/TK, kolejnym tierem jest BT/Hyjal a ostatnim bedzie Sunwell. Jesli porownasz teraz itemy z tych instancow z niebieskimi syfami to zobaczysz na czym polega roznica miedzy raid gearem a itemami z instancow.

wracajac do auchindoun - uwazasz ze tam sie dzieje wiekszosc world pvp? otoz nie, i wcale nie bylo to zamierzeniem blizzarda. Za PvP w Terokkar nie ma nawet zadnych rewardow, oprocz zbierania pozniej spirit shardow w auchindoun. Prawdziwe rewardy za world pvp sa praktycznie tylko w halaa. i to wlasnie halaa powinno byc centrum world pvp w tej grze. Czy jest? nie wiem jak na waszym serwerze, na tym na ktorym gram obecnie - raczej nie. Jest martwe, bo ludzie maja wazniejsze rzeczy do roboty niz bieganie za gownianymi markami ktorych nawet nie mozna wymienic na nic sensownego. Wszystkie moje marki z halaa zdobylem natomiast na Sporeggar, Rp-PvP, na ktorym o halaa bitwy toczyly sie bardzo czesto. Zgadzam sie ze world pvp w TBC mial byc super a wyszlo jak zwykle. Ale odczep sie od auchindoun, bo nie wiesz co mowisz.

crafty - jesli uwazasz ze za craftami nie trzeba sie nabiegac i nie trzeba na nie wydac kasy to jestes w bledzie. Masz dwie mozliwosci - albo farmic wszystko samemu albo wydac kase na kupienie regow. Kupienie regow to okolo 2, moze 3 tysiecy golda, farmowanie materialow + transmutowanie wszystkiego samemu zajmie ci okolo miesiaca.
przed TBC crafty robilo sie w jeden dzien, kupujac regi na AH. Mowie o tych dobrych, jak robe of the archmage, bo crafty wymagajace regow bop byly na tyle gowniane ze nikt nie zaprzatal sobie nimi glowy, chyba ze za czasow jak na kazdym serwerze MC robily dwie najlepsze gildie. Jak MC zaczelo byc standardem, o craftach w wowie w ogole nikt nie myslal - teraz crafty sa przynajmniej wykorzystywane przez kilka miesiecy.


skoncz biadolic, sprawdz swoje informacje a pozniej placz.


_________________
Obrazek
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 16876
Dołączył(a): 12.09.2005
Offline
PostNapisane: 16 wrz 2007, 22:23 
Cytuj  
april napisał(a):
jak dla mnie najgorsza zmiana jak Blizz wprowadzil bylo podniesienie max lv z 60 do 70. efekt tego jest taki ze caly stary content a jest on olbrzymi lezy pusciutki. 58-59 lv i sruuu przez portal. caly crafting, wszystkie instanty 58-60 nie maja prawa bytu w tej chwili.

wystarczylo by zeby blizz wprowadzil koniecznosc posiadania full t3 zeby moc przejsc przez dark portal, dorzucil do tego ze 2, 3 instancje na lv 20-50 i wow przyzywa druga mlodosc.


edit: chcac w tej chwili poznac te gre grajac inna klasa, jedynym sensownym wyjsciem jest kupno konta z gotowa 70. bo grajac od zera niema sie szans na raidowanie onyxi, mc, bwl i innych co za tym idzie gra ogranicza sie do dociagniecie do 70 lv byle jak byle szybciej byle by miec ten 70 lv.

Bla Bla. I dostepn do nowego contentu mialoby 5% graczy. Dodatek by sie gowno nie sprzedal z bliz by powiedzi kkthxbai, zwijamy ten interes -;-
Sorry ale pierdolisz jak potluczony.
Kiedys bylo, byleby szybciej miec 60lvl. Tbh TBC to wg. mnie podwzgledem podejscia do conentu bardzo dobre zmiany. Jak chcesz swiecic gearem na srodku Town to idz grac w L2 z uber-item drop rate 0,0001% ...


_________________
viewtopic.php?t=6093
PODPISY: banery, sig'i, podpisy muszą zgadzac sie tematycznie z profilem forum, nie mogą być animowane, nie mogą przekraczac wielkości 100KB i wymiarow 90 (wysokość) x 400 (szerokosc).

***

Posty: 643
Dołączył(a): 1.02.2005
Offline
PostNapisane: 16 wrz 2007, 22:32 
Cytuj  
Mi jeszzcze nie pasuje to ze dodali po jednej klasie a zredukowali liczbe spotow w raidzie (u mnie na niektorych bossach jest tylko jeden mag lub priest), zreszta powinni w ogole raidowanie usunac bo przejebane jest uzaleznienie od tylu osob zeby zobaczyc nowy content, 5-10 many z takim samym lootem by mnie usatysfakcjonowaly:/

*

Posty: 195
Dołączył(a): 28.07.2006
Offline
PostNapisane: 16 wrz 2007, 22:34 
Cytuj  
Ash napisał(a):
koci napisał(a):
crafty - jesli uwazasz ze za craftami nie trzeba sie nabiegac i nie trzeba na nie wydac kasy to jestes w bledzie. Masz dwie mozliwosci - albo farmic wszystko samemu albo wydac kase na kupienie regow. Kupienie regow to okolo 2, moze 3 tysiecy golda, farmowanie materialow + transmutowanie wszystkiego samemu zajmie ci okolo miesiaca.




Kurcze a Ja moim priestem zrobilem caly set Primal Mooncloth + tailoring do max w 5 dni, majac na poczatku 200 g i 4,5 h dziennie na granie. Teraz zrobic craft to easy mode jak nie wiem. Nie to co kiedys.


_________________
Obrazek

**

Posty: 295
Dołączył(a): 13.02.2005
Offline
PostNapisane: 16 wrz 2007, 23:09 
Cytuj  
eh wszystko bylo ladnie pieknie kiedy bwl wchodzil wtedy to byly czasy t2 a juz kilka mcow potem naxxa zapowiadali (no moze kilka to za malo powiedziane xD)
araye pamietam czasy z przed tbc kiedy sie szlo farmic 3 dni 1 dzien ie sprzedawalo 1 kupywaloi sprzedawalo drozej i tak bylo 1k g do przodu + enchanty ale w tbc troche bylo przewalone na poczatku -kazdy chcial tylko instanceyna 2gidzien po wejciu tbc byla grupa pve i 2 razytyle w instnaceach :P zobaczymy co wprowadzi WotLK - chociaz pre-q na nowegochara to troche dziwne - ktos np chce zagrac sobie w dodatek a nigdy nie gral w wowa to musi bic ten lvl i zrobic pre-q... propozycja walki np o surki bylaby byc moze fajnym rozwiazaniem lecz co by bylo po 2giej stronie (tej przegranej) - chore ceny na ah i gorzej z rare'ow craftow i transmuteow ... zwykly wow mial swoj klimat nawet bez gildii, wow tbc byl fajny dopoki dopoty nie osiagneles 70tego lvla imho potem byly problemy ze znalezieniem gildii lub dobrego party na pre-q do instanceow raidowych a np 1mc po tbc znalezienie dobrego party dozrobienia pre-q (last part) do kara to byla masakra =) 3 dni chodzilem nonstop na smoka i w koncu jakos sie udalo ale powiedzialem sobie nigdy wiecej tak sie meczyc jak wol bo czesc nabkow nie wie od czego jest ich klasa....
imho rzucilem wowa jakies 6 mcow temu lecz waham sie czy przypadkiem nie wrocic poniewaz nie mam co robic wieczorami xD - ile mozna pic by watroba nie padla ;], a wow mi przypomina stare dobre czasy, gdy nie trza bylo az tak kuc do szkoly a teraz 3T i dupa ;], ale np farmienie w AM shamanem z miningiem w dzien mozna bylo na 39lvl ++ 400g wyciagnac co bylo swego czasu czyms dobrym nie wiem jak teraz jest ale wow kiedys mial klimat i z 4-5 mcow po wydaniu tbc potem byla nuda bo nie bylo np tbt itp =)

**

Posty: 305
Dołączył(a): 25.11.2004
Offline
PostNapisane: 16 wrz 2007, 23:31 
Cytuj  
@Dana No i widzisz?! Po kiego qrde było Ci rerollować się z horde locka na loladyna?! I oto w ten piękny sposób horda straciła kiedyś_tam dawno_wpieron_temu kolejnego polaka na Zenedarze...

@reszta Przyznam się, że JA WAM się dziwię. Szczególnie tym pyszczącym. Płacicie 55 zela (albo 13 ojro w zaleznosci od miejsca siedzenia na sedesie) i racja, możecie wymagać, ale jeśli Wam coś nie pasi to jazda grać w Kwaka po lanie albo kopać łaciatą z kumplami. Ludzie! To jest gra! Jak się nie podoba to dajcie odetchnąć swoim gałkom ocznym i idzcie na pole odetchnąć trochę, pobiegać, iść do znajomych czy jakie inne whatever. A pisząc cokolwiek tutaj nic nie zdziałacie, nie dochodzi?! Nie macie na kogo walnąć żółcią to walicie na forum...

/drama off
/constructive on

Dla mnie ta gra to czysta przyjemność. Już od ponad 2 lat. W przeciwieństwie do 90% tego forum nie mam XX postaci na 70lvl. Mam jedną i powoli ciągnę locka (drugą) do Outlandów. Ja w Wowie wielkich zmian nigdy nie odczuwałem (no poza Shaman nerfem ><). Oczywiście, boli mnie to, że życie w Azeroth obumiera a w Outlandach można kogoś spotkać sporadycznie poza raiding content zonami. Ale to jest nieuniknione w dużej mierze i w większości morpów to występuje.

Crafting? Tak, to prawda, że przed TBC było ciężej a i było to troszkę bardziej opłacalne. Ale teraz też jest bardzo opłacalne. Blizz IMHO uczynił bardzo dobrze utrudniając dostęp do recept i samego 375, a przynajmniej pozornie, bo boost jest jedynei kilka razy droższy. Oczywiście, efektem tego jest to, że jak w craftach się chodzi to w takich samych jak inni, ale czy to złe? No jeśli chcesz być gangsta i robić blink blink - siur, że tak, ale chyba nie to się w tej grze liczy? Mogliby naprawić przydatność poszczególnych profesji i dostępność recept/koszt boosta, bo Tailoring do 375 jest dziecinnie łatwo dowalić, czego nie da się powiedzieć o LW nawet wliczajac beznadziejny Skinning.

Insty? Tu się zgodzę z Ashem - tutaj nie ma tak ogromnego skoku pomiędzy instantami a raidami. Zabawa się zaczyna dopiero od SSC a prawdziwy torcik z wisienką od Hyjal. Tak było i w classicu. Tylko że tam ciężej było skoordynować 40osobową grupę i robiło się encountery na zasadzie kilku taktyk z wiki i dps na siłę. Tutaj encounty wymagają większej koordynacji i zrozumienia taktyki. Przed TBC jeden kretyn w raidzie nie miał wielkich szans na spartolenie zabawy (poza kilkoma bossami), obecnie jak nie wie OCB, to raid ma już przesrane na starcie.

Content? Że za mało? Ludzie, Blizz to też są żywe stworzenia a nie roboty! Racja, obecnie jakoś tych nowości jest mało, ale pracują nad VoIpem. A chyba każdy już zna dewizę Blizza, że jeśli coś mają wypuścić, to wypuszczą to jak uznają, że jest gotowe i nie jest do d. Niedoróbki się zdarzają ale nie na skalę z innych MMO. Weźcie też pod uwagę, że Blizz pracuje obecnie również nad SC2, WotLK i pewnie jeszcze czymś innym, bo oni lubią takie "Czarne projekty".

Na inne tematy się nie wypowiadam, bo brak mi wiedzy. Ja gram sobie w max casual friendly gildii z dobrymi kumplami. U nas przepływ ludzi wynosi 0.1, każdy się zna itp. Raidów jest na tyle, aby każdego zadowolić. Każdy ma swoje kilka purple pixeli itd. Ja sam nie należe do max HC playerów (choć kiedyś było inaczej), często robię przerwy, choćby teraz na egzaminy (/flex ?). I w takim zachowaniu należy szukać klucza do grania 4 fun. Bo jak zostaiwsz trochę na później, to dłużej będziesz się tym delektował. Tyle, że obecnie tendencja idzie w stronę byle szybciej byle lepiej byle world first...

Edit: PVP? Jest takie jakie było, tylko że trochę zmienione. Przed TBC też tutaj była drama, że revamp lipa, trzeba /quittować itp. Po nowym expie będzie to samo. Nie oczekujcie revolucji tylko ewolucji. Akurat ja należe do grupy, która zawsze głośno domagała się czegoś na kształt aren i akurat to uznaję za krok w dobrą stronę.


_________________
QpSeCzolg i na ryby...

"Demokracja tym sie różni od Anarchii, że jest cichsza."

****
Avatar użytkownika

Posty: 1928
Dołączył(a): 15.10.2004
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 01:43 
Cytuj  
oh damn
to juz chyba dwudziesty "koniec wowa" w tym tygodniu...

******

Posty: 4673
Dołączył(a): 24.11.2001
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 09:33 
Cytuj  
Pitolenie trzy po trzy...

Mi tam sie dobrze gra, a gram od bety US. Jak się ma dobrych znajomych to jest git.

WoW się kończy dla farmerów, którzy maja przyjaciół farmerów. Bo na Boga... ile czasu mozna farmować?

Ja się nadal doskonale bawie w towarzystwie świetnych ludzi. Wydaje mi się, że większość graczy zapomina o podstawowej zalecie gier MMO, która polega na kontaktach z innymi ludzmi, przy czym mówiąc kontakty mam na mysli współpracę, a nie tylko rywalizację. Rywalizację, która faktycznie w wielu aspektach sprowadza się do farmowania.

Zresztą ile już razy słyszałem o końcu wow...

Prawda jest taka, że rynek nie ma nic do zaoferowania w tej chwili. Ponadto nawet jesli się pojawią nowe gry to nalezy pamiętac o kilku ważnych rzeczach, ktore dla starych graczy MMO są oczywiste.

Po pierwsze każdy nowy wypuszczony produkt MMO, jest niekompletny, terminy cisną i devsi deklarują dopracowanie gry w paczach. Co trwa rok, czasami dłużej.

Po drugie. Nowa gra MMO zawsze startuje z masą buggów, które mają byc naprawiane w paczach.

Po trzecie. Obietnice devsów z okresu projektowania gry w 99% przypadków nijak się maja do rzeczywistości.

Podsumowując. Żeby gra osiągnęla taki status jak WoW i taki poziom rozgrywki, musi byc na rynku przynajmniej rok.
Wyobraźmy sobie teraz kto będzie grał przez rok w grę, która nie jest taka jak miała być, jest pełna buggów, podczas gdy na rynku pojawia się dodatek do WoW, z powodu którego (spójrzmy prawdzie w oczy) cały swiatek MMO robi w spodnie z zachwytu?

Dalej to już tylko lawina, ludzie nie chca grać przez ten rok, devis nie dostaja kasy i mają wszystko głęboko tam, gdzie nawet słonce nie zagląda.

Z moich doświadczeń z MMO mogę powiedzieć tylko jedno. Nie ma najmniejszych szans, zeby jakikolwiek produkt, który się pojawi na rynku mógł konkurować z Warcraftem.. najmniejszych.
Chyba, że zacznie produkcje z budżetem 30 mil $ albo więcej.

Byłoby świetnie gdybym nie miał racji. Ale obawiam się, że moge mieć ;-]

***
Avatar użytkownika

Posty: 16876
Dołączył(a): 12.09.2005
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 09:53 
Cytuj  
Cytuj:
Z moich doświadczeń z MMO mogę powiedzieć tylko jedno. Nie ma najmniejszych szans, zeby jakikolwiek produkt, który się pojawi na rynku mógł konkurować z Warcraftem.. najmniejszych.

IMHO WHO ma szanse. EA to gwarancja ogromnych funduszy jakie Mythic moze przeznaczyc na prace nad gra. Z kolei jak widac EA to chetnie robi, wszakze Warhammer to nie jakis tam pierwszy lepszy Dungeon & Dragons, to praktycznie religia dla niektorych :D


_________________
viewtopic.php?t=6093
PODPISY: banery, sig'i, podpisy muszą zgadzac sie tematycznie z profilem forum, nie mogą być animowane, nie mogą przekraczac wielkości 100KB i wymiarow 90 (wysokość) x 400 (szerokosc).

****
Avatar użytkownika

Posty: 1594
Dołączył(a): 17.07.2004
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 09:58 
Cytuj  
bzdury pan gadasz.

mysle ze okolo 25% playerbase wowa gra w ta gre nie dlatego ze jest to ich wymarzone mmorpg, tylko dlatego ze nie ma na rynku nic lepszego.

Cytuj:
Wyobraźmy sobie teraz kto będzie grał przez rok w grę, która nie jest taka jak miała być, jest pełna buggów, podczas gdy na rynku pojawia się dodatek do WoW, z powodu którego (spójrzmy prawdzie w oczy) cały swiatek MMO robi w spodnie z zachwytu?

Wlasnie oni + ludzie ktorzy beda grali i w wowa i w nowa gre. Spojrzmy prawdzie w oczy - nowy dodatek do wowa nie jest w polowie tak odkrywczy (w zalozeniach) jak (w zalozeniach) odkrywczy byl TBC. TBC wprowadzal zmiany w mechanice walki, wprowadzal nowa itemizacje i nowy sposob instancowania. W nowym dodatku oprocz kontynentu dodali co? Hero class, (byc moze) kawalek zony z budynkami do zniszczenia i (byc moze) BG z budynkami do zniszczenia.
Nowy dodatek bedzie na pewno fajny etc, ale nie znam nikogo kto robi w spodnie z zachwytu z powodu jego ogloszenia, wiec 'caly swiatek mmo' to *cough* lekka *cough* przesada.

Cytuj:
Z moich doświadczeń z MMO mogę powiedzieć tylko jedno. Nie ma najmniejszych szans, zeby jakikolwiek produkt, który się pojawi na rynku mógł konkurować z Warcraftem.. najmniejszych.
Chyba, że zacznie produkcje z budżetem 30 mil $ albo więcej.


jesli bedziesz gral w who na tym samym serwerze co ja, to mozemy sie zalozyc o gold ingame, ze WHO po max 6 miesiacach od retaila stanie sie drugim najpopularniejszym MMO na swiecie ;] mysle ze na poczatek 2.5-3 miliony graczy, z czasem wiecej.


_________________
Obrazek
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 16876
Dołączył(a): 12.09.2005
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 10:08 
Cytuj  
Ash napisał(a):
bzdury pan gadasz.

mysle ze okolo 25% playerbase wowa gra w ta gre nie dlatego ze jest to ich wymarzone mmorpg, tylko dlatego ze nie ma na rynku nic lepszego.

Cytuj:
Wyobraźmy sobie teraz kto będzie grał przez rok w grę, która nie jest taka jak miała być, jest pełna buggów, podczas gdy na rynku pojawia się dodatek do WoW, z powodu którego (spójrzmy prawdzie w oczy) cały swiatek MMO robi w spodnie z zachwytu?

Wlasnie oni + ludzie ktorzy beda grali i w wowa i w nowa gre. Spojrzmy prawdzie w oczy - nowy dodatek do wowa nie jest w polowie tak odkrywczy (w zalozeniach) jak (w zalozeniach) odkrywczy byl TBC. TBC wprowadzal zmiany w mechanice walki, wprowadzal nowa itemizacje i nowy sposob instancowania. W nowym dodatku oprocz kontynentu dodali co? Hero class, (byc moze) kawalek zony z budynkami do zniszczenia i (byc moze) BG z budynkami do zniszczenia.
Nowy dodatek bedzie na pewno fajny etc, ale nie znam nikogo kto robi w spodnie z zachwytu z powodu jego ogloszenia, wiec 'caly swiatek mmo' to *cough* lekka *cough* przesada.

Cytuj:
Z moich doświadczeń z MMO mogę powiedzieć tylko jedno. Nie ma najmniejszych szans, zeby jakikolwiek produkt, który się pojawi na rynku mógł konkurować z Warcraftem.. najmniejszych.
Chyba, że zacznie produkcje z budżetem 30 mil $ albo więcej.


jesli bedziesz gral w who na tym samym serwerze co ja, to mozemy sie zalozyc o gold ingame, ze WHO po max 6 miesiacach od retaila stanie sie drugim najpopularniejszym MMO na swiecie ;] mysle ze na poczatek 2.5-3 miliony graczy, z czasem wiecej.

/shush
Moze zacznijmy od tego ze oficjalnie od WOTLK wiemy od <werble> miesiaca!. PRzypomnij sobie ile wiedziales o TBC po miesiacy. Zdaje sie ze tyle samo co teraz o wotlk a moze mniej ...


_________________
viewtopic.php?t=6093
PODPISY: banery, sig'i, podpisy muszą zgadzac sie tematycznie z profilem forum, nie mogą być animowane, nie mogą przekraczac wielkości 100KB i wymiarow 90 (wysokość) x 400 (szerokosc).

****

Posty: 1970
Dołączył(a): 8.08.2007
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 10:16 
Cytuj  
Ash napisał(a):
Cytuj:
Z moich doświadczeń z MMO mogę powiedzieć tylko jedno. Nie ma najmniejszych szans, zeby jakikolwiek produkt, który się pojawi na rynku mógł konkurować z Warcraftem.. najmniejszych.
Chyba, że zacznie produkcje z budżetem 30 mil $ albo więcej.


jesli bedziesz gral w who na tym samym serwerze co ja, to mozemy sie zalozyc o gold ingame, ze WHO po max 6 miesiacach od retaila stanie sie drugim najpopularniejszym MMO na swiecie ;] mysle ze na poczatek 2.5-3 miliony graczy, z czasem wiecej.


AoC też ma 30mln $ budżet :)

A co do końca WoW....polecam przypomnieć sobie dyskusje z tego forum sprzed roku. " WoW się kończy, tylko BC może go uratować "


_________________
Kto prawdę mówi ten niepokój wszczyna.


Posty: 34
Dołączył(a): 26.01.2007
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 10:16 
Cytuj  
Cytuj:
A chyba każdy już zna dewizę Blizza, że jeśli coś mają wypuścić, to wypuszczą to jak uznają, że jest gotowe i nie jest do d.

Ta np wciskajac ludziom nieskonczone TBC. Nawet na plytkach byla wersja bez paczy, ktore byly juz na becie.
Nad dodatkiem nie wiem kto moze piac z zachwytu, przeciez tam jedyna pozytywna zmiana to chyba tylko magowy soulwell(nie wiem jak sie ma nazywac). Widac juz nawet od TBc, ze tworza na sile bez dobrych pomyslow. Ach no i fajne bedzie levelowanie, swietny klimat byl na poczatku tbc, jak wszyscy levelowali i wklejali sobie nowe itemy na chacie; Jedna z niewielu rzeczy, ktore mi sie spodobaly. Lore upadnie calkiem, chociaz nie myslalem ze po wysranych z dupy Draenei i Naaru cos moze mnie jeszcze zaskoczyc, to Dalaran w Northrend wlasnie to zrobil.
Osobiscie marza mi sie pre-tbc realmy, pewnie przez to, ze niewiele mialem okazji zobaczyc przed wyjsciem tbc. Dziwi mnie ze Blizzard nie ma takich realmow w planach ciagle. Ale oni pewnie mysla, ze ludzie bez dodatku nie beda chcieli go kupic, a ci z dodatkiem nie beda zmuszeni kupowac nowych kont chcac pograc po staremu:S Blizzard odopowiedzialny za WoWa ssie.

A z dobrymi znajomymi dobrze gra sie we wszystko;


Ostatnio edytowano 17 wrz 2007, 10:18 przez hrabik, łącznie edytowano 1 raz
*
Avatar użytkownika

Posty: 5356
Dołączył(a): 6.10.2004
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 10:17 
Cytuj  
Ash napisał(a):
jesli bedziesz gral w who na tym samym serwerze co ja, to mozemy sie zalozyc o gold ingame, ze WHO po max 6 miesiacach od retaila stanie sie drugim najpopularniejszym MMO na swiecie ;] mysle ze na poczatek 2.5-3 miliony graczy, z czasem wiecej.

Patrzac na konkurencje, to to nie bedzie zaden sukces.
3 miliony subow na poczatek? Pobozne zyczenia. Wiekszosc osob, ktora kupi WAR, to beda ludzie znudzeni brakiem sensownego pvp w wowie, a tych nie jest az tak duzo.

****

Posty: 1623
Dołączył(a): 2.01.2006
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 10:47 
Cytuj  
cypis napisał(a):
Ash napisał(a):
jesli bedziesz gral w who na tym samym serwerze co ja, to mozemy sie zalozyc o gold ingame, ze WHO po max 6 miesiacach od retaila stanie sie drugim najpopularniejszym MMO na swiecie ;] mysle ze na poczatek 2.5-3 miliony graczy, z czasem wiecej.

Patrzac na konkurencje, to to nie bedzie zaden sukces.
3 miliony subow na poczatek? Pobozne zyczenia. Wiekszosc osob, ktora kupi WAR, to beda ludzie znudzeni brakiem sensownego pvp w wowie, a tych nie jest az tak duzo.


"Jakiś" tam sukces WAR odniesie napewno jako nowinka ale WoW'a to to nie przebije.


_________________
Obrazek
"Zapytać - może oznaczać moment wstydu, ale nie zapytać i pozostać ignorantem, to wstyd na całe życie..."

***

Posty: 573
Dołączył(a): 5.10.2004
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 10:53 
Cytuj  
Grajac przez 2 lata w WoWa jedynym czynnikiem ktory mnie trzymal przy tej grze tak dlugo byli znajomi z ktorymi gralem w koncu to gra mmog a nie jakis single player. A jezeli komus znudzilo sie farmienie po raz 30 karazhan czy SSC i snuje teorie ze to koniec WoWa, to niech znajdzie na rynku gre o podobnych mozliwosciach. 9 milionow ludzi grajacych w WoWa mowi samo za siebie. Jedni odchdza drudzy przychodza taki kolej rzeczy. Jakbym jadl twarozek codziennie na sniadanie przez 2 lata to tez by mi sie znudzil i przejadl

Co do WHO to wiele osob napewno zagra w ta gre bo sa fanam swiata Warhammera. ALe czy to bedzie gra ktora zatrzyma graczy na dluzej to juz sie zobaczy jak wydadza gre.

***

Posty: 756
Dołączył(a): 9.10.2003
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 11:05 
Cytuj  
Gram od premiery i jak narazie, gra mi się nie znudziła.

TBC jako dodatek do gry MMORPG był naprawdę "duży" i dość rewolucyjny. W MMO w które grałem przed WoW dodatki nigdy nie oferowały tylu nowych rzeczy.

PvP.
Przed wprowadzeniem honoru systemu ludzie narzekali, że PvP nie ma sensu, "bo po co?", "nie ma nagród" itp.

Po wprowadzeniu honor systemu ludzie narzekali, że PvP dalej nie ma sensu, "zabijanie za wirtualne punkty i kilka itemów dla największych farmerów". Osobiście nie przepadałem za zergami pod TM i SM. Po 15 minutach miałem dość. To było poprostu nudne - ping pong między miastami.

Po wprowadzeniu bg ludzie narzekali, że PvP sucks bo tylko noliferzy mają szansę na "nagrody".

Po wprowadzeniu areny ludzie narzekali, że PvP sucks bo areny sucks. Tak po prostu.

Areny dały możliwość zdobycia w miarę dobrego sprzętu bez konieczności rajdowania lub bycia nolifem, jak to miało miejsce przed 2.0/TBC. Ja lubię sobie pograć z grupką znajomych 2 - 3 razy w tygodniu - dla mnie to jest właśnie "fun".

Generalnie, uważam, że problem polega na podejściu do gry niektórych ludzi tzn. najważniejszy jest skutek, wynik końcowy, osiągnięcie czegoś a nie sama droga do niego i czerpanie przyjemności z gry. Mnie bawi gankowanie ludzi na Plateu w Nagrand (nie wiem dlaczego nikt tego miejsca na wymienił, na Talnivarr to takie nowe "BRM", ciągle się ktoś tłucze) albo zergowanie na AV. Nie zwracam uwagi na cmentarze, bunkry czy ten cały "PvE race". Stoimy sobie na środku w 2 - 3 osoby i farmujemy przejżdżających Aliantów. Fakt, faktem, rok temu takiego klienta nazwałbym lamusem, że jest bezużyteczny, że nie chc wygrać etc. Ale w chwili obecnej właśnie taki styl gra sprawia mi największą frajdę.

*
Avatar użytkownika

Posty: 182
Dołączył(a): 10.12.2005
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 13:06 
Cytuj  
Zgadzam się w 100% z przedmówcą. Wszystko zależy od tego, kto ma jakie podejście do tej gry. Gram w WoW'a już przeszło 3 lata i nie znudził mi się, bywały momenty słabości, że już nic nie jest warte, ale po chwili zastanowienia zły nastrój mijał. WoW jest rewolucyjna grą, każdy może odnaleźć coś dla siebie. To czy zbliża się koniec tej gry, czy też nie zależy wyłącznie od ludzi i od ich osobowości, od tego czego szukają w grach oraz do czego one im służą. Zmiany nigdy nie są łatwe, ale z biegiem czasu człowiek sie przyzwyczaja tak jest w WoW'ie i tak jest z dodatkami. 9 mln graczy czy 1 mln najważniejsze jest to aby przynosiło to - FUN :)

***
Avatar użytkownika

Posty: 18803
Dołączył(a): 26.09.2005
Offline
PostNapisane: 17 wrz 2007, 13:43 
Cytuj  
Kolo tez jest rewolucyjnym wynalazkiem i korzysta sie z niego do dzisiaj, a ostatni dodatek w postaci alu felg byl zarabisty.

Ta dyskusja znowu stala sie flamowaniem ze ktos sie znudzil, sam siedze w grze ze wzgledu na znajomych i spora ich czesc podobnie jak ja jest znudzona WoW-em.
Brak nowego contentu i oglaszanie ze nastepny dodatek do kolejny wipe progressu i sprzetu powoduje ze nie ma motywacji do dalszej gry.
Blizz korzysta z tego ze nie ma konkurencji, wiec nie wysila sie i obserwuje co sie dzieje, zapewne w kolejnym dodatku wprowadzi pomysly jakies z warhammera tak jak czerpal pomysly z daoc.

WoW juz nie jest tak rozwijany jak do tej pory, wiekszosc pomyslow, ktore mialy byc w premierze zostaly wprowadzone w kolejnych patchach, tbc to zlepek wielu pomyslow czesto naprawde glupich ( dranei, tempest keep, armor/weapon od power rangers ).

Ciagle normalizowanie roznych rzeczy upraszcza gre, nie wspominajac o shamanach i palach, zniszczenie starego contentu i zero nowosci w starym swiecie.

Jednka wszystko mozna wybaczyc bo WoW to jedyna gra gdzie naprawde jest masive multiplayer, gdzie support dziala swietnie, dba sie o klienta, bugi sa likwidowane, jest tak bardzo rozbudowany content ze inne gry nie moga nawet zrobic 1/10 tego.
Dochodzi do tego cale community, ktora mozna spokojnie nazwac spolecznoscia, strony, blogi, fora, filmy, galerie, opowiadania, gildie, spotkania w rl i wiele innych rzeczy to istnieje naprawde i jesli kiedys warhammer osiagnie sukces to bedzie mial daleka droge by osiagnac przynajmniej czesc z tego co oferuje ta nudna gra jaka jest World of Warcraft.

WoW swoja prostota przyciaga miliony, jest to gra oparta o kolekcjonowanie itemow, nic wiecej w tej grze nie ma, wszystko sprowadza sie tylko i wylacznie do posiadanie coraz to nowszych itemow.
Nawet rangi pvp zlikwidowali i sprowadzili pvp tez do kolekcjonowania itemow, crafting stal sie fajniejszy ze wzgledu na to ze wiecej ludzi moze miec latwo dostepne epaxy.
Uproszczenie AV to kolejna rzecz jak latwo zniszczyc cos ciekawie zrobionego, kto pamieta AV trwajace caly dzien i noc, gdzie dzialo sie tyle rzeczy, wszyscy pisza jakie to areny sa zarabiste, a jakby tak zlikwidowac rewardy i tylko walke o to kto jest najlepszy to ciekawe co wszyscy pisali.

Nie wyobrazam sobie co mozna innego wymyslec w takiej grze, dlatego z przyjemnoscia obserwuje bete wara i mam nadzieje ze nawet jesli im to nie wyjdzie to blizz znowu wezmie co najlpesze i przynajmniej w kolejnym dodatku pogram sobie ze dwa miesiace dla przyjemnosci.


_________________
"I've seen things you people wouldn't believe. Attack ships on fire off the shoulder of Orion. I watched C-beams glitter in the dark near the Tannhauser gate. All those moments will be lost in time, like tears in rain. Time to die."

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 156 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.