Ash napisał(a):
wedlug mnie potega locka SL/SL tkwi w tym ze moze zdotowac target ktory aktualnie bijemy a pozniej poswiecic sie CC, wiedzac ze nie padnie podczas kontrolowania pedalyna czy innego druida.
nie wiem o jakim bracketcie mowisz, ale w 5v5 zazwyczaj doty znikaja po kilku sekundach, bo 90% teamow ma chociaz jedna klase dispellujaca.
dobre teamy decursuja tez CoT ze swoich healerow (warto pamietac, ze contagion dziala rowniez na CoT, fear i reszte pozytecznych czarow - 30% szansy na ressist dispella to slodka rzecz).
Cytuj:
Bedac affli i majac na sobie dwoch MS warriorow ciezko skupic sie na docastowaniu feara do konca kiedy wiesz ze musisz spieprzac, bo healerzy nie daja rade. Jest po prostu bardzo krucho z przezywalnoscia, mimo duzej ilosci resilience, duzej ilosci hp i fel armor. Co ci z bardzo silnek drain mana, skoro jesli siedza na tobie dwaj melee dpserzy musisz od nich uciekac bo inaczej po prostu padniesz?
majac na sobie focus fire mozesz castowac jedynie instant doty i 1.5 sec fear/UA, prawda.
ta zasada tyczy sie rowniez buildow z SL.
teraz proste pytanie - kto zada wiekszy dmg samymi dotami? ;]
Cytuj:
Dobrze jest tez chwalic sie dpsem, ale gorzej to wyglada jesli jestes pierwszym targetem i giniesz w pierwsze 15 sekund walki.
ano zdarza sie.
glownie kiedy wpadamy na teamy 4dps, z dwoma warriorami i ele shamanem - bloodlust, WF, instant lighting z NS...watpie, aby SL uratowal przy takim kosmicznym burst dps.
w innych przypadkach jestem w stanie potankowac 2-3 osobowy assist train.
496 resil. sie przydaje.
Cytuj:
kwestia stylu gry, oczywiscie, i reszty twojego zespolu arenowego ;]
gram w 5v5 w setupie lock-spriest-mage-rogue-druid.
team 4dps, nastawiony na szybkie wykanczanie, przy maksymalnym CC healerow przeciwnika.
nie wyobrazam sobie innego builda, niz UA (chociazby ze wzgledu na spriesta w naszym teamie, ale nie tylko).
rating atm 1985.
Cytuj:
Jezeli odniesc sie do posta kolegi wyzej (Noobguard??) - no ok nazwij go jak chcesz ale nie mozesz powiedziec ze robi sredni dps wzglednie robi 4 razy wiekszy niz fel hunter. Zgodze sie z tym ze na casterow fel hunter jest lepszy ale jak pojawia sie - rogal, warrior, hunter to fel hunter jest do dupy, niczym piesek z 50 levela ktory zadaje max 200 dmg...
noobguard, bo zazwyczaj tacy gracze go uzywaja.
anyway, pety warlocka to przedewszystkim utility, a nie DPS.
noobguard moglby robic 500dps i critowac za 9k, a i tak felhunter bedzie lepszy, bo ma kluczowe umiejetnosci do walki z helerami (a healerzy sa wszedzie).