Szachraju
Pisząc swoje nietrafione teorie i wygłaszając opinie traktując je jako oczywiste w sytuacji gdy jedynie liznąłeś klase na temat której sie wymądrzasz, wykazałeś syndrom 40 letniego prawiczka, który po oglądnięciu kilku niemieckich filmów przyrodniczych, oraz po rozmowie z księdzem zabrał sie za pisanie Kamasutry2.
To wszystko.

hehe, dobre. tylko nie zapomnij makra DONT PULL TARD, I CANT TANK WITH 50% MANA !!!

ogólnie w rajdach to każda klasa się przydaje i każda pełni tak samo nudna role. imo paladyn jest generalnie nudna klasą. ale tak samo nudna jak każda inna (oczywicie w wyjatkiem tanka ) w rajdzie 25 man.

chcesz to graj, ja lubie paladynow bo rzucają fajne buffy, a poza tym troche mi ich żal

A tak całkiem kończąc już ten OT.
Cały czas zastanawiam sie dlaczego najwięcej do powiedzenia i doradzania/odradzania innym na temat paladynów mają zawsze Ci, którzy albo niedawno zaczęli nim grę, albo zakończyli na 61 levelu...

ok, wyjaśnie Ci.

nie uważam sie za eksperta zacząłem grac paladynem w TBC bo była ogólna podjarka w hordzie, na 54 się załamałem i tak zostało na kilka miesięcy. potem zrobiłem z kolegą 60+ żeby zrobic JC na alcie i zdecydowanie olałem.

ogólnie chyba nie ma nic dziwnego w tym że nie zdecydowałem sie duzo grac czy lvl 70 klasa która mnie zajebiście nudzi

ale lubie paladynów ofc - ally bo sa falni i hordziaków bo pomagają czyt. leczą w BG

@tmat: Czytaj ze zrozumieniem. Shahray zapytał JAK zabijać palkiem!

Chyba nie za dokładnie prześledziłeś wątek...

Desh.
Widzisz, mnie osobiście znudził warek gdzieś w okolicach 50, ale w życiu nawet nie pomyślałbym o tym aby radzić, odradzać czy też wygłaszać jakieś opinie na temat tej klasy ponieważ znam ja zbyt powierzchownie i mógłbym wprowadzić kogoś w błąd.

ale mi to nie przeszkadza ja wiem, że warrior jest klasa która lubie i nie waham sie czy inna by była lepsza wiec kompletnie nie przeszkadza mi, że warrior Ci sie znudził.

zastanawiam sie dlaczego paladyni sa tacy drażliwi na punkcie swojej klasy moze sami jej nie lubia a juz na 100 % nie lubia jak traktuja ich inni bo się z nich nabijaja - takie życie
generalnie ktoś pyta jak lvlowac to odpowiadam jak ja lewelowałam najtrudniejszy moment bo 50-60 to imo najtrudniejszy teraz moment, nikt nie chodzi do BRD czy coś.

Razela znam z tego forum od dawna to po koleżeńsku mu odradzam na podstawie własnych doświadczeń choćby były dla kogoś innego mierne

Co do BRd kiedy levelowałem maga, to ciagle mialem whispy BRD?, a mi sie tam nie chcialo chodzic bo i po co ?

litości...

jak ja lvlowałem pałke to nikt nie miał pojęcia jak przejść Lyceum - wipowałem tam nawet z 70tkami. 90% ludzi z którymi grałem nie widzaiało nigdy imperatora. na 58 miałem już Rampe i BF i byłem imba healerem wiec Light ale juz wiedziałem że nie chce grać paladynem, jak wspomniałem moze kiedyś podleweluje mojego priesta

btw po to że pałk ama tam na rescie imba exp w porównaniu z grindem

wracajac do temu

a ptr 2.3 kufa nie wiadomo, na forum us dowiedziec sie mozna z blue posta ze soon bedzie 2.2.3 i bynajmniej nie pomylil sie o jedno 2 :<

na 70lvl to mozna brd solowac. A teraz kiedy chce zrobic attuemnt i chce grupe do brd to oczywiscie nie ma chetnych lol.

Desh.
Powiem Ci tak. Jestem obecnie bardzo zadowolony ze swojego paladyna, ale prawdopodobnie nigdy bym nim nie grał gdybym zasugerował się wypowiedziami większości osób na forum. A prawda jest taka że jest to bardzo przyjemna klasa pozwalająca na w miarę urozmaiconą grę, choć rzeczywiście potrzeba troszkę więcej czasu na „dopieszczenie”swojej postaci.
Piszesz że paladyni są drażliwi. Może i czasami są, ale ileż można czytać półprawd bądź całkowitych kłamstw wygłaszanych przez osoby które w większości wypadków nie umiały nim grać, bądź nie grały nim wystarczająco długo. To w tym jest właśnie najciekawsze że generalnie niewiele jest głosów krytycznych od „doświadczonych” paladynów, a najwięcej do powiedzenia mają, mówiąc kolokwialnie, zwykłe nooby. W związku z tym wprowadzani w błąd są nowi gracze i o to właśnie chodzi.
Ciesze sie że znalazłeś odpowiadającą Ci postać, ale odpowiedź mi tak z ręką na sercu czy co najmniej nie śmieszyła by Cie sytuacja w której na każdym kroku pojawiały by się głosy że warkiem to nie da sie w ogóle tankować, a wygłaszaliby je warkowie próbujący tankować w fury i do tego z 2h weapon ?

tak w skrócie "nie chce mi się z Toba gadać" to taki ogólny lol

"dopieszczaj" się ze swoim paladynem, warriorem jestem od zawsze i naprawde z ręka na sercu wali mnie co myslą inni o mojej klasie bo wiem że jest zajebista (tank, pvp, dps).

sa klasy które mi nie pasują jak np szaman mag czy lock bo coś tam ale sa super - nie lubie pić, nudze sie wtedy .

i jest klasa która postrzegam jako klase która mnie mdli - paladyn. defense takie że można wyjść z psem podczas walki czyli trudno umrzeć na grindzie ale w pvp casterzy robia z puszki masakre, dps taki że wszystko trwa 2 razy dłuzej. wali mnie jakie ma to tam gadzety - ja tym grac nie musze

Nie graj, nikt Cię nie zmusza.
Bylebyś z opowiadaniem subiektywnych pierdoł skończył...

A tak całkiem przy okazji skoro juz wspomniałeś o pvp warriora. Ostatnio jeden taki w gladiatorze zaatakował mnie przy łowieniu ryb. Ciekawe co on myślał o pvp jak został pojechany wędką. Pewnie też teraz go mdli na widok paladyna.

dobre

buziaczki bo musze leciec do domu pograć

No papa, miłej gry, tylko uważaj na paladynów z wędkami bo nie znasz dnia ani godziny

Krowa która dużo ryczy, mało mleka daje. Weź człowieku już przestań.

Ps. Widziałem ostatnio na arenie palka z wędką. To Ty?

Ale to jest faktycznie ciekawe. Ze ludzie ktorzy grja paladynami sa tak przewrazliwenie a punkcie swojje. Klasy zuwazyłem to połtora roku temu i trwa to nadal :E. Ludzie troche dystansu. Jak ktos objedzie moja klase bo mu sie nie podoba to ok. Jemu sie nie podoba i jego zdanie i jego problem ...

Ja juz sam nie wiem . Moj problem ogolnie polega na tym ze nie moge grac jedna postacia... Nie wiem czemu po prostu nudzi mi sie nazbyt szybko.

Moim niepodwarzalnym Mainem jest Warlock 70ty ale mam rowniez:
- Woja 70
- rogala 65
- Szaman 66
- Hunter 49
- Priest 49
- Paladyn 48

i mam cholerny problem... Wiem ze warlockiem bede gral ale chcem miec jednego a nie 5 altow takich ktorzy tez by byli ladnie uzbrojeni ale byli tylko taka odskocznia of Warlocka.

Dlatego przegladam wszystkie tematy klasowych watkow u szukam postaci takiej ktora bylaby przydatna w PvP glownie areny 3vs3 i 5vs5. Na Bg tez niechcialbym byc chlopcem do bicia. No i troche PvE postac a z racji tego ze mam malo czasu wiec nie bawi mnie szukanie teamu 2-3h zeby gdzies sobie pojsc. Tank/Heal chyba maja najwieksze powodzenie.

A mam jeszcze druida 44 ale to u aliantow

Jakby ktos cos mogl doradzic wzgledem tych punktow co podalem bylbym zobowiazany im wiecej opinii tym lepiej ale prosze sie juz nie klocic