A kto ci zabroni miec troche nadmiarowo?

cap odnosi sie do critical strike dmg reduction i wynosi dokladnie 492.5 (25% redukcji).

critical strike chance reduction i dot dmg reduction jak narazie nie sa capniete.

prawda jest taka, ze po przekroczeniu wartosci 492, resilience przestaje byc juz tak kuszace, ale jesli ktos barzo boi sie dotow, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby w to inwestowac ;]

Pytanie a propos druida

Lvluje sobie spokojnie druidke - obecnie 37. Poki co - feral. Ale - korci mnie zeby na 40 lvlu skoczyc w oomkina (na zielono/niebieskim sprzecie int/sta/spi). Jesli dobrze patrze to powinienem miec wtedy ok 3,5-3,6 many selfbuffed. I teraz pytanie - czy warto ?

Za:

- Oomkin wyglada mega-szacunowo.
- za dobicie przeciwnika Moonfire jest +500 honoru (no dobra - powinno byc)
- oomkin (a przynajmniej tak mi sie wydaje) bardziej korzysta z drzewka balance, niz kocur z ferala

Przeciw:

- czy oomkin ma faktycznie az tak wielkie problemy z mana ?
- gram z paladynka ramie w ramie, bedzie sie bardziej cieszyla z 31 pkt talentu Feral
- czy bedac balance po wyczerpaniu sie z many ma sens wskoczyc na 1,5-2 minutki w kota ? (podkreslam - gram z kims zawsze)

Z gore serdecznie dziekuje za odpowiedzi

na 40 lvlu nie ma jeszcze dobrego sprzetu dla oomkina (<-to apropo problemow z mana), natomiast jest dla ferala.

dodatkowo jesli grasz z paladynem, to LOTP jest kolejnym argumentem za feralem.

i kot korzysta z drzewka feral w ogromnym stopniu - crit bonus, self healing po critcie, mangle.

Ze korzysta to jasne - mniejszy koszt skilli, wiekszy dmg, +bonus do crita itd.

Ale z drugiej strony Oomkin to skrocone czasy castowania, + dmg, +crit, wieksze crity, skrocone czasu castowania po critach, obnizone koszty czarow, dot itd. - stad watpliwosc.

Do tego wszystkiego - grajac z kims w 90% przypadkow zabijamy moba w czasie ponizej 10 sekund (nie zjezdza mi nawet cooldown na stealth). W tym czasie zdaze wsadzic openera i 1 ... erm ... backstaba (nie pamietam nazwy - chodzi o atak pozycyjny z tylu, ale bez stealth) - w wiekszosci przypadkow na mam czasu na finishera. A oomkinem w tym czasie wycastuje tak na oko 2* starfire, dot i moonfire/wrath ...

imho bezstresowe lvlowanie druida mozna miec tylko grajac feral - nie przejmujesz sie mana i jedzeniem oraz FA - po prostu sie leczysz jak trzeba a jak juz Ci sie mana konczy to dajesz na siebie innervate + rozne dziwne questy ktore normalnie bylyby ciezkie do zrobienia okazuja sie easy-modem w misku.

najlepszy sposob to zrobic respecc. i porownac szybkosc farmowania mobkow.

jednak feral wydaje sie bardziej wszechstronny, bo to nie tylko dps, ale i mozliwosc tankowania. w dueci z paladynem bedzie sie to lepiej uzupelniac i latwiej wam bedzie znalezc party do insta/

Ja mimo wszystko zadam to pytanie

Czy jesli w moim "balance gearze " mam 3,5k many i 1,9k hp to moge poprubowac balance z w miare dobrym skutkiem czy mimo wszystko solowac w feral (do ktorego mam takze niezly stuff , 2,3k hp w cat form + 21% crit chance na 40 lvl oczywiscie:P).Chociaz i tak pewno bede musial zrobic testa jakiegos:E

Ok więc dla mnie sprawa wygląda tak. W feralu bijesz szybko dość ale w balance ze sprzętem z TBC (przed nawet nie próbuj respecta bo to porażka IMO) to jest masakryczny easymode. W większości bgów na 64-65 lvlu biłem bez problemu 69 warriorów, magów oraz warlocków (z tymi gorzej ale jak nabardziej do zabicia chociaż jak wiadomo są najłatwiejszą a zaraz najbardziej op klasą ). Z drutami w feralu też żadnego problemu nie miałem prosty hibernate i po sprawie. Albo musi biegać bez formy albo nonstop hibernate ;] i w ciągu 4 sek 4,5k (z critem) dmg :>. Huntera BM też łatwo kładziesz.
Co do respecta na niższym levelu to jest to pozbawione sensu, poleca to uczynić dopiero koło 60 jak już będziesz posiadał dobry gear.
Do pve też się idealnie nadaje zwłaszcza na elitki które 2-3 lvl wyższe spokojnie kładłem bo większość stworzeń jako beasts oraz dragonkind są podatne na hib i rootsy.

kto normalny traci czas na bg 61-69? a co easy mode to w feralu tez idzie spokojnie zlac praktycznie kazdego elita, jaki sie trafia nam podczas lvlowania, tyle,ze many nie trzeba pic co chwila - tutaj upatruje sie glownego plusu bycia feral podczas lvlowania.

Ale feralem cos strasznie wolno sie teraz moby bije .Mam 40 lvl dmg na poziomie 40-45 w cat form i dps nie jest moze zly ale np mag , hunter czy wogole jakakolwiek klasa bije o niebo szybciej:E .Ponoc sytuacja zmienia sie po dostaniu mangle ale czy az tak na plus??

mam moonkina alt na 70 leweluj spokojnie w kocie , zbieraj gear +agi +str + stam ( w takiej kolejności) .lewelowanie sową to nienajlepszy pomysł .
mialem moonkina ubranego w niebiesko-fioletowe crapy przy lewelowaniu i nic nie przebijało kota w zielonym nie pijesz , nie jesz ,chodzisz i bijesz:)

have fun

moonkin jest dosc slaby do pvp, zarowno do 1v1, jak i group (na arenach wystepuje jedynie w jednej wariacji 4dps), tak wiec do rewelacji tego pana radze pochodzic z duzym dystansem.

Leveluje sobie druida, mam 15 level i mam dość , jak narazie najgorsza klasa do levelowania... pocieszcie mnie że będzie lepiej

Mnie się genialnie lvlowało w moonkinie. Prawda, trochę wody pić musiałam, no ale od czego ma się magów;) Jako że kotkiem nie najlepiej mi się gra, a co za tym idzie - mało nim grałam, na jego temat wypowiadać się nie bedę. W sówce uwielbiam to, że bardzo często mobek/ki nawet nie zdążą zadać mi większych obrażeń/ lub wcale ich nie zdążą zadać Spokojnie jestem w stanie ubić kilka mobków na raz, a potem przeżyć jak kolejne się na mnie rzucą nim wypiję cokolwiek A i heal mam nie najgorszy, powiem więcej - całkiem niezły

Dobijcie do mangle to poznacie moc feral druida Ja 2,5 roku temu levelowalem jako resto^^ (PvP build Rubixa). W porownaniu z tym co bylo kiedys teraz leveling to prawdziwa bajka.

Nie przesadzaj Ja mojego druta conajmniej 90% czasu lvlowałam sama

Od 20 levelka juz bedzie tylko lepie... Pozniej z czasem nowe skile w kotku, mangle itd. Druid to rozwojowa postac.

Ale fakt do 20tki tragedia!

Healowanie jest bardzo fajne Dlatego czuję się rozbita - uwielbiam grać balance, ale lubię też leczyć, szkoda, że nie mogę być healerem w buildzie balance:/ W końcu postanowiłam zrobić drugiego druta - on będzie resto

Ktoś kto zbierał honor na patcha nowego i gladiator seta 1szego . Fakt da się bić w feralu również ale jak mobek ma więcej niż 15k życia to raczej słabo to widzę . Poprostu za szybko oom przy nontoper healingu. Zakładając że w terokkar biłem elitke która jednym ticiem biła mi w miśku 600 dmg (2 razy wipe a miałem naprawdę dobry sprzęt) a w balancie nawet nie dostałem jednego tica i zużyłem około 4k many to imo różnica jest?