Najmocniej bufneli to palków;).

Tankowanie warkiem teraz to istna przyjemność.

lock ok neuro ale warrior to sie niezgodze. shield wall mozliwy w arenach? sudden death ? bladestorm ? buff jest i to duzy. wlasciwie spadla tylko lekko moblilnosc- przezywalnosc tez ale tego nie biore pod uwage bo kazda klasa na tym stracila.

U warriora jest duzo bardzo fajnych zmian, arms w koncu nie polega tylko na naciskaniu MS. Prot robi przyzwoity dmg w koncu, fury ma wlasna wersje MS. Bladestorm i nowe cooldowny na retaliation etc sa bardzo przydatne w solo pve.

W ogole nie ma buffow.

No i warlock teraz jest gimpem, a paladyni sa OP (kit z tym ze do tej pory byli posmiewiskiem jesli nie mieli top arena gearu, ale sa OP)

z tymi paladynami to jest roznie. grajac teoretycznie gimpem lockiem jestem w stanie spokojnie zabic paladyna ubranego na moim poziomie (4s4) chociaz z doza uzycia inzynierii
duzo klas mowi sie, ze jest op teraz - mag, hunter, rogal... paladyn (to pomijam bo to bardzo czesty temat). dla mnie na pewno warrior jest duzo fajniejsza klasa - jak dojdzie rzucik bronia i leczenie to bedzie sie sprawdzal naprawde fajnie

Na lokach sie nie znam ale ostatnio moj wypieszczony warek dostal od locka 1/1 na wsg tak ze gosciowi zostalo 90% hp...fakt ze sie zmienil w tego demona ale zmiazdzyl mnie niemilosiernie.
Do tego na tych kilku arenach ktore do tej pory gralem, a w druzynie przeciwnej byl lock to mial top dmg. Gdy zawsze ja go mam. Wiec moze loki tez takie gimpowate nie sa.

Owszem sa.
Na bg ja tez soluje 4melee w meta, problem w tym, ze na areny to sie nie nadaje i tym bardziej nie bedzie nadawalo na 80. W haunt/sl z kolei melee twojego peta niszczy w przeciagu 2gcd, o destro nawet nie wspomne.

Anyway to nie jest thread o lockach, zaczalem offtopa i go skoncze!

Zapoda ktoś jakiś dobry buildzik na do PvE? Chodzi głównie o szybkie dolevelowanie do 80...

ta zgadza sie bg to inna sprawa - jak ty jumpujesz na warka, ucinasz mu szarze i zarzucasz pierwsze doty a jak on dopada cie wrzucasz forme demona do tego stunujac felguarderm i death coilujace to mieciesz tyle, ze jak warek cie jumpnie - dobry warek- to ciezko jest - wystarczy, ze mu podejdze exe i papa. wczoraj gosc w s2 ubrany sprzedal mi exe za 6 k do tego mnie normalnie bijac. wszystko fajnie tyle, ze w czasie gdy ja rzucilem jednego dota to on mnie zjechal ze 100% do 30%

Z informacji okolowarkowych.

Na 69 levelu specnalem sie z arms na prot. W arms uzywalem polearma 92dps, etc. Sredni DPS na mobach podchodzil pod 450-500, na wiekszych mobach pod 600.

Po zmianie na prot robie ok 300dps na mobach, tyle ze nic nie moze mnie trafic, downtime jest prawie zerowy i mam duzo wiecej guzikow do wciskania, do tego jest pelna kontrola wszystkiego, odbijanie czarow, interrupty, stuny, cud miod i orzeszki

Moj prot gear to mieszanka wczesnych l60 greenow i kilka epikow z MC/BWL. W badge gearze bylo by o wiele lepiej na 70

Musze powiedziec ze prot z klasy ktora prawie nie zadawala dmg i byla strazliwie powolna wyrosl prawdziwy wojownik ktory potrafi sie obronic i przywalic konkretnie. Charge w czasie walki w dowolnym stance to poprostu masakra Revenge ktory wali mocniej niz moral strike ;]

W sumie jedyne co w arms walilo mocniej niz crity z revenge to byly crity z execute. Crity z bladestorma (~1000) nie sa duzo wieksze od normalnych hitow z shield slama (~700) ze o critach nie wspomne

na 70 lvl z dobrym gearem, MS wali crity pood 2 do 3k, bladestorm podobnie, a crity z executa moga dojsc nawet do 9k.
nie wiem czy prot war potrafi tak bic.

http://www.warcraftmovies.com/movieview.php?id=94255 ;]

Mi to normal bladestorm tick wpada za 1.5k. no na clothcie dodam. misia walilem po 500
No ja sie bawilem troche protem jakby pod pvp ubranym brutalowo i na bidzisach bylem tak miedzy 3 a 5 miejscem jesli chodzi o dmg.

Nigdy nie mowilem ze prot ma wiekszy DPS niz ARMS. Nawet powiedzialem ze DPS per se spadl o prawie 50%, tylko ze przezywalnosc i mobilnosc skoczyla kilka razy wyzej

TO co chcialem powiedziec to fakt ze prot warrior nie jest zupelnym gimpem ktory bije jak baba, i dzieki obecnym zmianom potrafi przypierdolic

Dlaczego mi sie wydaje, ze dmg execute'a nie jest zalezny od broni/wiatru/kursu jena?

dlatego bo niebo jest niebieskie i trawa zielona. bo tak wielki blizz urzadzil swiat

prot warem sie teraz fajnie gra bo ma sporo atakow opartych na attack power - wiec odpada typowa slabosc trzymania one-hand'a.

duzo instantow (devastate, ss, concussion blow, shockwave) sprawia, ze na takich bg czy mobach to sie np. heroic strike'a praktycznie nie uzywa. jesli dodamy, ze z tych instantow : 2 stunuja, szarze mozna robic w combat (a wiec tez stunowac, no i jest jeszcze revenge stunujacy z talentami), mamy spell reflecta, last stand, shield wall co 4 minuty (no i reckleckness , retaliation - wszystko na osobnych cooldownach, a nie zlinkowanych jak kiedys) to prot warek naprawde jest upierdliwym przeciwnikiem.

na BG przeciwko tepakom to mozna naprawde dlugo bronic np. flage na shield wallu, last standzie, pomagajac sobie demo shoutem, thunderclapem, spell reflectem, blockiem, stunami.

czesto na bg sytuacja wyglada tak, ze wjezdzam w przeciwnika kombinacja Shield Slam, Concussion Blow, Shockwave i gosc spieprza bo raz, ze jest w permanentnym stunie, a dwa to wlasnie mu zniknelo pol zycia i sie zastanawia kto to wlasciwie wjechal w niego bo teoretycznie wygladal na prot warka, ale damage "odrobine" za duzy Szczerze mowiac w dniu patcha to mialem wrazenie, ze prot warek byl lekko overpowered bo latalem z 15k zycia, majac praktycznie zawsze dostepne last stand, shield wall, a jednoczesnie czesto wpadaly chain crity z SS za 2,5k, Shockwave 2,5k i Concussion Blow 2k...

Nie no, blizz sie przylozyl do prota - zawsze gralem w tym buildzie z koniecznosci, po patchu gralem nim for fun bo byla duza przezywalnosc i calkiem juz konkretne walniecie.

Warki co z wami? topic w polowie drugiej strony!

To jak wam sie klasa podoba na ta chwile ?
Mi tam zle nie jest aczkolwiek arms warek w porwownaniu do innych kolegow plejtow to taki kruchy jest jakby.
Protek zato piekny. TC spam i mozna sobie ksiazke czytac trzemajac grupe mobow.
Nie wiem co z arms bo nie przepadalem nigdy, ale pewnie i tak kosiarka.

Warki mają się dobrze Mój prot już prawie w pełni purpurowy, 29k hp unbuffed (będzie prawie 30k, kiedy 3.0.8 podrasuje craftowalny hełmik), tankowanie bajka, TC+SW+6kSS - demolka

pvp cieszy mniej niz prewotlk

PVE Warek jest fajny Prot sprawia dużo frajdy a jako Fury wyciąga się jedne z najlepszych DPSów w raidzie

Ale PVP Warriorem to ŻAL !!!
1vs1 z nikim nie można wygrać( no może prócz Locka ) chyba że przeciwnik nie potrafi grać. Bladestorm jest bez użyteczny prawie każdy potrafi go uniknąć ( znów oprócz locka ). CC Warka jest jeszcze większe niz było. Fury też się nie sprawdza bez healing debuffa. jedyne wyjście to Prot ale o zgrozo grać PVP jako Prot O_o. Ogólnie Warka powinno się w pakiecie razem z Holy Paladynem robic, bo granie pvp bez healera z dispellem to masakra.