MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Ciekawy artykul na onecie o wow
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=26578
Strona 7 z 9

Autor:  Arvold [ 19 wrz 2007, 12:57 ]
Tytuł: 

Autorowi tekstu opnie mocno nie przypadły do gustu. To, jak tekst jest oceniany zależy od środowiska, do jakiego jest kierowany. Wyciąganie jakichkolwiek wniosków na podstawie kilku komentarzy jest błędem. Twórca opowiadania/reportażu w swej opinii nie pisze nic nowego. Posądzanie nauczycieli o bezwładność intelektualną mija się z celem. Trudno ich osądzać za brak programu autorskiego. Jego zadaniem jest przygotowanie ucznia do matury i przyszłego egzaminu na studia. Można mieć jedynie pretensje do rozwiązań strukturalnych. Nie od dziś wiadomo, że tworzy się to, co się sprzedaje np. "Fakt" czy "Nie".

Autor:  Cardano [ 19 wrz 2007, 13:07 ]
Tytuł: 

A autorom opinii artykuł nie przypadł do gustu, bo pewnie część z nas odnajduje w nim siebie (może nie aż tak dosłownie, ale jednak zmusza do przemyśleń typu "czy nie spędzam zbyt dużo czasu przed głupią grą").
Chyba raczej chciał napisać, że nie było Jego celem udowadnianie że X milionów graczy jest uzależnionych, ale zwrócić uwagę, iż taki problem istnieje. Nie miał na celu zestawić wprost "za i przeciw", ale zmusił do jakiś tam przemyśleń i pokazania do czego gra może prowadzić.

A stawianie "Faktu" i "Nie" na jednej półce jest co najmniej niesmaczne. Co by o Urbanie i Jego przeszłości nie mówić, to jest jednym z najmądrzejszych dziennikarzy w Polsce. No ale eot, bo temat zbiega na niebezpieczne rewiry, z których tylko o krok o przeniesienie do 'flames' :)

Autor:  Lu [ 21 wrz 2007, 08:52 ]
Tytuł: 

w morde zajrzałem do dowodu osobistego i się okazuje że nie jestem Luni z Darnassus tylko Ewa z Gdańska :wtf:

Autor:  DirectC [ 21 wrz 2007, 11:09 ]
Tytuł: 

Cardano napisał(a):
A stawianie "Faktu" i "Nie" na jednej półce jest co najmniej niesmaczne. Co by o Urbanie i Jego przeszłości nie mówić, to jest jednym z najmądrzejszych dziennikarzy w Polsce. No ale eot, bo temat zbiega na niebezpieczne rewiry, z których tylko o krok o przeniesienie do 'flames' :)

Chyba nie wiesz o czym mówisz, właśnie NIE ma prowokować, jak fakt. Rózni się treść, ale zasada jest ta sama.

Autor:  Bierzgal [ 21 wrz 2007, 11:42 ]
Tytuł: 

DirectC napisał(a):
Cardano napisał(a):
A stawianie "Faktu" i "Nie" na jednej półce jest co najmniej niesmaczne. Co by o Urbanie i Jego przeszłości nie mówić, to jest jednym z najmądrzejszych dziennikarzy w Polsce. No ale eot, bo temat zbiega na niebezpieczne rewiry, z których tylko o krok o przeniesienie do 'flames' :)

Chyba nie wiesz o czym mówisz, właśnie NIE ma prowokować, jak fakt. Rózni się treść, ale zasada jest ta sama.

Moze podlączę sie ten raz pod offtop. Porównywanie "Nie" do "Faktu" jest co najmniej niedorzeczne. Fakt jest podawany na studiach dziennikarskich jako przykład "Jak NIE nalezy robic gazety" :). To chłam najgorszego sortu łapiący każdą namiastkę wiadomości, wykrzykując je głosno, posiłkując się mocnymi head'ami. Jedyne co ma wspole z Nie to "agresywny" oddzwięk. "Nie" to gazeta prowadzona przez jednego z najlepszych dziennikarzy w Polsce (można go nie znoscic ale "skilla" odmówić mu nie można). Co jak co, z mocnym przechyłem w kierunku pewnych spraw jednak imo wciaz dobry kawał dziennikarskiej roboty. Fakt i Nie to jak trabant i polonez, oba robią sporo hałasu ale jest miedzy nimi jednak spora przepasc jakosciowa.

Ja tyle w kwestii offtopa. Co do tematu to juz sie wypowiadałem :P.

Autor:  whiteman [ 21 wrz 2007, 14:25 ]
Tytuł: 

Masz coś do trabantów?

Autor:  koornik [ 21 wrz 2007, 22:00 ]
Tytuł: 

Jedynce co mnie uderzylo to ten tekst z placzem. no i ofc musial na koncu zapytac o opinie psychologa ktory puscil wiazanke ktora nie miala nic wspolnego z prawda (ludzie uciekaja do mmo przed problemami w real life ? @_@ wtF)


Ale ogolnie gosc bladnie przedtawil rzeczy.

Autor:  Stomp [ 21 wrz 2007, 23:04 ]
Tytuł: 

koornik napisał(a):
Jedynce co mnie uderzylo to ten tekst z placzem. no i ofc musial na koncu zapytac o opinie psychologa ktory puscil wiazanke ktora nie miala nic wspolnego z prawda (ludzie uciekaja do mmo przed problemami w real life ? @_@ wtF)


Ale ogolnie gosc bladnie przedtawil rzeczy.

na tym polega kazde uzaleznienie , jest milsze od rl i juz ...

nie myślisz sobie, o kur jutro egzam ale trudny ide pograć w WoW , tylko tak jak bylo napisane w tym arcie ... nie musze iść na zaliczenie jest jeszcze poprawka nauczę się , potem po poprawce: a ulałem inny to tego tez nie musze , prog nie musze oddawac osobicie moge odeslac mailem , potem wogole olewasz ... tego nie widac jak sie uzalezniasz, myśle ze art jest całkiem celny ... przerobiłem coś podobnego, chociaz nie osiagnolem niczego w WoW'ie i nie miałem rajdow 6/7 ...

Autor:  Pio [ 22 wrz 2007, 12:18 ]
Tytuł: 

Artukul troche tendencyjny, ale troche ma w sobie prawdy.
Wpiszcie se w WoWie /played to zobaczycie ile czasu zmarnowaliscie grajac w ta gre, a poznej sciemniajcie, ze to tylko gra w ktora gracie w wolnym czasie dla zabawy, itp. :) Bo dla mnie osoby ktore graja powyzej 25 h tygodniowo w WoWa skierowalbym na leczenie. Ja sam dopiero przejrzalem na oczy gdy stuknelo mi 100 dni played, a znam osoby co od dnia premiery maja po 200+ dni played w WoWie.
WoW jest niekonczaca sie gra, zastanowcie sie co to oznacza ...

Autor:  kkkk20 [ 22 wrz 2007, 12:29 ]
Tytuł: 

Ja mam 4 postacie i kazda po 30 kilka dni played (od premiery) juz nie mowie ze mam gro postaci po kilka ndi played ktore przeszly jedynie 40 level nawet nie.

I nie czuje sie uzalezniony, w tym czasie co gram w wowa poznalem super dziewczyne, umialem pogodzic wszystko ze soba, na wowa tez byl czas...

Wzialem slub, mam dziecko i nadal gram... I nie uwazam zebym byl uzalezniony, wchodze kiedy chce, wychodze kiedy chce.

Mam wolny cza to gram, nie mam to nie gram - proste. Nie uwazam zebym musial byc uzalezniony chociaz zdarza sie grac w tygodniu wiecej niz twoje sugerowane 25h.

Hardkorowcy 25h maja w dwa dni :roll: :roll: :roll:

Autor:  goki [ 22 wrz 2007, 12:34 ]
Tytuł: 

kkkk20 napisał(a):
Hardkorowcy 25h maja w dwa dni :roll: :roll: :roll:


w jeden dzien!

Autor:  Bierzgal [ 22 wrz 2007, 12:34 ]
Tytuł: 

http://forums.wow-europe.com/thread.htm ... 4680&sid=1

Moze kogoś zainteresuje :).

Autor:  koornik [ 23 wrz 2007, 15:53 ]
Tytuł: 

Stomp napisał(a):
koornik napisał(a):
Jedynce co mnie uderzylo to ten tekst z placzem. no i ofc musial na koncu zapytac o opinie psychologa ktory puscil wiazanke ktora nie miala nic wspolnego z prawda (ludzie uciekaja do mmo przed problemami w real life ? @_@ wtF)


Ale ogolnie gosc bladnie przedtawil rzeczy.

na tym polega kazde uzaleznienie , jest milsze od rl i juz ...

nie myślisz sobie, o kur jutro egzam ale trudny ide pograć w WoW , tylko tak jak bylo napisane w tym arcie ... nie musze iść na zaliczenie jest jeszcze poprawka nauczę się , potem po poprawce: a ulałem inny to tego tez nie musze , prog nie musze oddawac osobicie moge odeslac mailem , potem wogole olewasz ... tego nie widac jak sie uzalezniasz, myśle ze art jest całkiem celny ... przerobiłem coś podobnego, chociaz nie osiagnolem niczego w WoW'ie i nie miałem rajdow 6/7 ...


Nie.

Czlowiek zaczyna grac online z tego samego powodu co w kazda inna gre -> nudzi mu sie i chce sie rozerwac. Nigdy nie przyznam racji komus kto napisze ze ludzie do mmo uciekaja przed problemami real lifa ten psycholog poprostu z nas wszystkich zrobil emo a z wowa kacik w ktorym placzemy no bez jaj nie znam zadnej osoby ktora tak zrobila i mysle ze jesli jest taka to przyczyna tego zachowania nie jest mechanizm uzalezniania wowa tylko jej 'predyspozycje' wlasne.

W wowie osiagnalem w chuj okupilem to wieloma dniami played mysle ze 260 bedzie spoko srednio po 8 h dziennie grywalem. Mimo to w real life idzie mi rownie dobrze i nie cierpi z powodu moich ambicji w grze.

NO lifem moglby mnie nazwac ktos kto ma gorszego chara odemnie i jest wiekszym frajerem w realu zeby chociaz to pierwsze usprawiedliwic (ktos komu sie podoba jego real life nie zainteresowalby sie w ogole tym ile siedze w grze)

Autor:  Default [ 23 wrz 2007, 17:17 ]
Tytuł: 

Trzeba mieć jakies granice!!! Ja gram kilka godzin potem mi sie zaczyna nudzić. Następnego dnia zapał powraca i leveluę dalej. Nie wiem jak mżna grać kilka dni nonstop. :-?

Autor:  Bierzgal [ 23 wrz 2007, 17:58 ]
Tytuł: 

koornik napisał(a):
zlowiek zaczyna grac online z tego samego powodu co w kazda inna gre -> nudzi mu sie i chce sie rozerwac. Nigdy nie przyznam racji komus kto napisze ze ludzie do mmo uciekaja przed problemami real lifa

Bzdura. Nie mozesz mierzyc wszystkich swoją własną miarą, Pisanie w stylu "ja mam/mialem tak i tak" jest bez sensu. To, ze np. ty nie miales problemow w rl i udawalo ci sie koxowac dzien w dzien to tylko ci się chwali. Ale znam pare osob ktore np. siadały na tydzien hardcore'owo do WoWa na PvP bo musiały się wyładowac (np. po kłótni z dziewczyną). Kazdy reaguje na problemy inaczej. Kazdy tez na swoj sposob lubi je odreagowywac (ja np robie to poprzez muzyke, do wowa na "wkurwie" tez pare razy usiadlem by sie wyładowac - nie widze w tym nic zlego akurat :P). Granie w ten sposob u niektorych moze się ograniczyc tylko na "płyciźnie" a inni ("słabsi") się topią. Fakt, to juz niezła skrajnosc ale takie przypadki rowniez są. I prawopodobnie jest ich więcej niz mogli bysmy myslec. Wbrew pozorom zarowno w naszym kraju jak i na swiecie jest o wiele więcej osobistosci słabych niźli silnych.

Autor:  chopin [ 23 wrz 2007, 21:30 ]
Tytuł: 

koornik: bredzisz... Kupa ludzi gra tylko dlatego że gra to jedyne miejce gdzie go/ją doceniają... Docenienie i uznanie to naturalne potrzeby każdego człowieka... Nie każdego stać na to żeby mieć to irl, wiec szukaja tego w grze... Wiesz, bierzesz wieki miecz, paru kumpli i zabijasz cos wielkiego, jesteś zajebisty... A irl pojdziesz do roboty/na zajecia, przyjdzie jakis buc,opierdoli Cie i nic mu nie zrobisz, jesteś nikim... Dlatego dla wielu WoW>irl i nic na to nie poradzisz... Dla nich to po prostu lepszy świat.

Autor:  Pio [ 23 wrz 2007, 21:48 ]
Tytuł: 

koornik napisał(a):
W wowie osiagnalem w chuj okupilem to wieloma dniami played mysle ze 260 bedzie spoko srednio po 8 h dziennie grywalem. Mimo to w real life idzie mi rownie dobrze i nie cierpi z powodu moich ambicji w grze.



8 h na sen
8 h na WoWa
zostaje 8 h na szkole,prace czy inne zajecia w RL
Jezeli sadzisz ze z toba bylo wszystko w porzadku to naprawde powinienes odwiedzic specjaliste. Bo dla mnie ktos kto spedza 1/3 swojego zycia w ciagu ostatnich 2,5 roku grajac w jedna gre to jednym slowem jest uzalezniony od tej gry.

Autor:  PsZeMo [ 23 wrz 2007, 21:56 ]
Tytuł: 

szczerze? wszyscy pierdolicie bzdury za przeproszeniem , kazdy na akzdego tutaj wytyka , a sam pewnie nie lepszy i siedzi na wowie po 8+h , wiem to Bo robilem tak samo , an forum udawalem cwaniaka , ze wszystko jest ok i gram tylko 2h dziennie , a po napisaniu psota an 12h znikalem na WoWa.
W tej chwili od ponad 3tyg nie gram , sprzedalem acc , i nie mam cholernego zamiaru wracac do tej gry , choc mnie cholerinie do niej ciagnie.

Autor:  Beith [ 24 wrz 2007, 09:59 ]
Tytuł: 

Ta w tym temacie widze kilku osobnikow co co innego pisza a wiem ze co inego robili calymy dniami grajac w w rozne mmorpgi z przerwami na spanie sranie i jedzenie tylko:)

Autor:  iniside [ 24 wrz 2007, 10:04 ]
Tytuł: 

Pio napisał(a):
koornik napisał(a):
W wowie osiagnalem w chuj okupilem to wieloma dniami played mysle ze 260 bedzie spoko srednio po 8 h dziennie grywalem. Mimo to w real life idzie mi rownie dobrze i nie cierpi z powodu moich ambicji w grze.



8 h na sen
8 h na WoWa
zostaje 8 h na szkole,prace czy inne zajecia w RL
Jezeli sadzisz ze z toba bylo wszystko w porzadku to naprawde powinienes odwiedzic specjaliste. Bo dla mnie ktos kto spedza 1/3 swojego zycia w ciagu ostatnich 2,5 roku grajac w jedna gre to jednym slowem jest uzalezniony od tej gry.

Jak mu to nie przeszkadza, to na cholere to ma obchodzic innych co robi ?
Cytuj:
siadały na tydzien hardcore'owo do WoWa na PvP bo musiały się wyładowac (np. po kłótni z dziewczyną

Klotnia z dziewczyna -;-. Nie ta to nastepna czym tu sie wogole przejmowac :lol:, po mnie np. problemu sciekaja jak woda po czyms na oliwionym. Od zamarwiania sie krocej zyje, w i tak krotki zyciu, wiec po co jeszcze sobie problemy stwarzac :D

Strona 7 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team