MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Warlock's topic
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=14408
Strona 65 z 87

Autor:  kkkk20 [ 25 wrz 2007, 19:14 ]
Tytuł: 

Life Tap... Dobrze... Czemu lolguarda go trudniej zabic niz fel huntera imo.

Taki rogal czy nawet SP moze ci w mig fel huntera zabic i tracisz SL i wszystkie buffy. To samo sie tyczy Fel Guarda ale go ofc ciezej zabic i robi nieporownywalnie wiekszy dps.

Ale kazdy gra jak lubi i jak umie :)

Autor:  Ash [ 25 wrz 2007, 19:18 ]
Tytuł: 

w 1v1 (w world pvp bo chyba tylko tam mozna mowic o pvp 1v1) jak sie ktos rzuci na twojego peta to od razu przegral walke. powinien dostac feara na leb i nim z niego wyjdzie powinien miec 50% hp.

na arenie bedzie sie zdarzalo ze tracisz peta, ale po to masz jednosekundowego summona zeby go przyzwac od razu, in combat, rzucic soul linka i wrocic do akcji.
jak ktos potrafi zabic 2x twojego peta i jeszcze ciebie to chyba zgodzisz sie ze jest cos nie tak.

edit: btw, wklej swoje armory plz

Autor:  kkkk20 [ 25 wrz 2007, 19:20 ]
Tytuł: 

ok ale jak to zrobic??

Autor:  Ash [ 25 wrz 2007, 19:21 ]
Tytuł: 

http://eu.wowarmory.com/character-sheet ... n=Trashcat

zastap Kazzak swoim realmem i Trashcat swoim nickiem.

Autor:  kkkk20 [ 25 wrz 2007, 19:52 ]
Tytuł: 

http://eu.wowarmory.com/character-sheet ... =Prekursor

Prosze bardzo :) mam jeszcze woja na 70tym chcesz oblukac:)

Autor:  Ash [ 25 wrz 2007, 21:37 ]
Tytuł: 

no ok, od razu moge ci powiedziec co jest problemem. po prostu twoj gear jest na razie zupelnie do bani.

pofarmuj marki, poleechuj na AV, wyciagnij to z PvP setu co mozesz, pozniej zaloz arene z jakims healerem i zbieraj punkty arenowe. Gearowanie sie za punkty arenowe zacznij od shoulderow i chesta, jesli chodzi o gemy to pakuj +8 resilience (Mystic Dawnstone) i Solid Star of Elune.
Jak w gearze do PvP bedziesz mial okolo 11-12k hp to powinno byc ok, reszte juz definitywnie w resilience pakuj.

Zebranie gearu PvP to nie jest prosta sprawa, zaczalem przed wakacjami, skonczylem niedawno, brakuje mi jeszcze broni merciless gladiator i wanda. Jak zacznie sie sezon trzeci areny to mozesz sprobowac leechowac AV zeby wyciagnac set gladiator z honoru.

Autor:  Ogar [ 25 wrz 2007, 21:39 ]
Tytuł: 

obecnie, za najlepszy pvp build jest uwazana hybryda demonology z affliction - Siphon Life + Soul Link (SL/SL w skrocie).
pomimo, ze ta opinnia pojawia sie doslownie wszedzie, to nie jest do konca prawdziwa.
SL/SL to potega w 1v1 i w 2v2 z healerem, ale na tym koncza sie zalety.

w 2v2 w ukladzie 2xdps (np. slynne combo shadowpriest + lock) zabraknie dpsu (jesli w druzynie przeciwnej pojawi sie paladyn/priest, to kaplica - pozostaje spamowanie shadowboltow).
w 3v3 i 5v5 podobny problem, ale na wieksza skale, bo jest o wiele wieksza szansa na spotkanie dispellerow.

osobiscie uwazam, ze do 3v3 i 5v5 najlepszym wyborem jest 42/8/11 lub 43/7/11 (albo jakas inna wariacja, - wazne jest polaczenie UA i shadowburna, i oczywiscie demonic embrace).
duzy dps, przechodzacy przez sciany, silny mana drain, ktorego nie da sie zdispellowac, dark pact, instant howl (to ostatnie raczej na mniejsze potyczki).
wyjatek to teamy nastawione na outlasting (2x healer 2 3v3 i 3x healer w 5v5) oraz szczegolne przypadki slabo ubranych lockow, ktorzy by poprostu sie zlozyli w 10 sec bez soul linka.

w 1v1, ktore raczej malo sie liczy, kazdy build warlocka jest dobry.
SL/SL napewno jest latwiejszy w prowadzeniu i ma wieksze szanse, wiec tylko czekac na nerf, ktory osobiscie popre calym sercem, bo SL/SL to noskillowy ezmode, w porownaniu z innymi buildami.
(paradoksalnie, Sl/SL jest najlatwiejszym przeciwnikiem dla innych buildow - jeden banish zamienia takiego locka w mala szmaciana lalke).


kwestia noobguard vs. Fel hunter: co lepsze?

dispelling co 8 sec., spell lock (interupt 6 sec + silence 3 sec), paranoia buff (aura zwiekszajaca stealth detection) i duzy magic ressist.

czy moze sredniawy dps + intercept, ktorego mozna uzyc jako przerywacza, ale tylko w sprzyjajacych warunkach (deadzone etc).

odpowiedz chyba oczywista.

Autor:  Ash [ 25 wrz 2007, 22:02 ]
Tytuł: 

wlasnie skonczylem grac areny jako affliction i musze powiedziec ze jest srednio.
nie bede wnikal w to ze uwazam ze wszystkie nasze przegrane to wina healerow ktorzy po prostu dali sie zrobic na szmate i wybiegali OOR, to po prostu poza olbrzymim dmg outputem - jest zdecydowanie gorzej niz na SL/SL.

wedlug mnie potega locka SL/SL tkwi w tym ze moze zdotowac target ktory aktualnie bijemy a pozniej poswiecic sie CC, wiedzac ze nie padnie podczas kontrolowania pedalyna czy innego druida.
Bedac affli i majac na sobie dwoch MS warriorow ciezko skupic sie na docastowaniu feara do konca kiedy wiesz ze musisz spieprzac, bo healerzy nie daja rade. Jest po prostu bardzo krucho z przezywalnoscia, mimo duzej ilosci resilience, duzej ilosci hp i fel armor. Co ci z bardzo silnek drain mana, skoro jesli siedza na tobie dwaj melee dpserzy musisz od nich uciekac bo inaczej po prostu padniesz?
Dobrze jest tez chwalic sie dpsem, ale gorzej to wyglada jesli jestes pierwszym targetem i giniesz w pierwsze 15 sekund walki.

Dla mnie SL/SL to najlepszy build do 2v2, w 3v3 i 5v5 poszedlbym glebiej w demo, byc moze nawet do noobguarda, zeby zachowujac wysoka przezywalnosc zwiekszyc lekko dps.
I zajac sie ciagle CC i curse'owaniem a nie robieniem dmg.

kwestia stylu gry, oczywiscie, i reszty twojego zespolu arenowego ;]

Autor:  kkkk20 [ 25 wrz 2007, 22:05 ]
Tytuł: 

Ash wlasnie jutro zakladam helm za areny to bede mial juz dwie rzeczy :)

Nie mam czasu tak farmowac :( stuffa za honor farmowalem miesiac :( Pozatym nie mam okazji chodzic z healerem na areny a chodze z moim przyjacielem on gra magiem - zreszta tam mozesz zobaczyc jego sprzet - Lesti nick.

Nie patrz na moj slaby rating w arenach bo spadlismy przez maga znaczy kumpla :) zahcialo mu sie fire testowac na arenach i wszystko w dupe bylo.

Jezeli on jest na frost to trzymamy rating cos kolo 1600-1650

Poki co to craftowanych rzeczy nie zmienie dopiero na koncu, teraz zmienie helm pozniej legsy za honor ew. wyfarmuje s1 stuffa.

Bo ja gram dwoma postaciami mam jeszcze woja do ubrania za honor a ze woj+mag kumpla to juz wogole nam nie szlo (rating na poziomie 1300) wiec woj poszedl w odstawke i robie nim BG (mysle nad pve)

Jezeli odniesc sie do posta kolegi wyzej (Noobguard??) - no ok nazwij go jak chcesz ale nie mozesz powiedziec ze robi sredni dps wzglednie robi 4 razy wiekszy niz fel hunter. Zgodze sie z tym ze na casterow fel hunter jest lepszy ale jak pojawia sie - rogal, warrior, hunter to fel hunter jest do dupy, niczym piesek z 50 levela ktory zadaje max 200 dmg...

Autor:  Ogar [ 25 wrz 2007, 22:10 ]
Tytuł: 

Ash napisał(a):
wedlug mnie potega locka SL/SL tkwi w tym ze moze zdotowac target ktory aktualnie bijemy a pozniej poswiecic sie CC, wiedzac ze nie padnie podczas kontrolowania pedalyna czy innego druida.


nie wiem o jakim bracketcie mowisz, ale w 5v5 zazwyczaj doty znikaja po kilku sekundach, bo 90% teamow ma chociaz jedna klase dispellujaca.
dobre teamy decursuja tez CoT ze swoich healerow (warto pamietac, ze contagion dziala rowniez na CoT, fear i reszte pozytecznych czarow - 30% szansy na ressist dispella to slodka rzecz).

Cytuj:
Bedac affli i majac na sobie dwoch MS warriorow ciezko skupic sie na docastowaniu feara do konca kiedy wiesz ze musisz spieprzac, bo healerzy nie daja rade. Jest po prostu bardzo krucho z przezywalnoscia, mimo duzej ilosci resilience, duzej ilosci hp i fel armor. Co ci z bardzo silnek drain mana, skoro jesli siedza na tobie dwaj melee dpserzy musisz od nich uciekac bo inaczej po prostu padniesz?


majac na sobie focus fire mozesz castowac jedynie instant doty i 1.5 sec fear/UA, prawda.
ta zasada tyczy sie rowniez buildow z SL.
teraz proste pytanie - kto zada wiekszy dmg samymi dotami? ;]

Cytuj:
Dobrze jest tez chwalic sie dpsem, ale gorzej to wyglada jesli jestes pierwszym targetem i giniesz w pierwsze 15 sekund walki.


ano zdarza sie.
glownie kiedy wpadamy na teamy 4dps, z dwoma warriorami i ele shamanem - bloodlust, WF, instant lighting z NS...watpie, aby SL uratowal przy takim kosmicznym burst dps.

w innych przypadkach jestem w stanie potankowac 2-3 osobowy assist train.
496 resil. sie przydaje.

Cytuj:
kwestia stylu gry, oczywiscie, i reszty twojego zespolu arenowego ;]


gram w 5v5 w setupie lock-spriest-mage-rogue-druid.
team 4dps, nastawiony na szybkie wykanczanie, przy maksymalnym CC healerow przeciwnika.
nie wyobrazam sobie innego builda, niz UA (chociazby ze wzgledu na spriesta w naszym teamie, ale nie tylko).
rating atm 1985.


Cytuj:
Jezeli odniesc sie do posta kolegi wyzej (Noobguard??) - no ok nazwij go jak chcesz ale nie mozesz powiedziec ze robi sredni dps wzglednie robi 4 razy wiekszy niz fel hunter. Zgodze sie z tym ze na casterow fel hunter jest lepszy ale jak pojawia sie - rogal, warrior, hunter to fel hunter jest do dupy, niczym piesek z 50 levela ktory zadaje max 200 dmg...


noobguard, bo zazwyczaj tacy gracze go uzywaja.
anyway, pety warlocka to przedewszystkim utility, a nie DPS.
noobguard moglby robic 500dps i critowac za 9k, a i tak felhunter bedzie lepszy, bo ma kluczowe umiejetnosci do walki z helerami (a healerzy sa wszedzie).

Autor:  Ash [ 25 wrz 2007, 22:59 ]
Tytuł: 

no wlasnie dlatego powiedzialem ze to kwestia teamu, ja nie gram zwykle 5v5 z spriestem, bo nasz core setup to resto shammy, warrior, rogue, pala i ja, i bardzo czesto jestem tam pierwszym targetem bo sobie mysla ze cloth klase latwo zjada. Coz, z dwoma healerami locka z moim gearem jest ciezko zabic szybko, ja przez ten czas CoTuje healerow, fearuje tego ktorego trzeba i dotuje tego ktorego bija chlopaki od DPSu, poniewaz jest to melee dps siadaja zwykle na najmniej armornietego healera i dosc szybko potrafia go utluc bo samego siebie healer z roguem i MS warriorem nie utrzyma zbyt dlugo.

dlatego jak mowie - w moim teamie wymagany jest ode mnie CC i debuffowanie bardziej niz dps, dlatego wole przezywalnosc nad wiekszy damage.

Autor:  Ogar [ 25 wrz 2007, 23:18 ]
Tytuł: 

Ash napisał(a):
dlatego jak mowie - w moim teamie wymagany jest ode mnie CC i debuffowanie bardziej niz dps, dlatego wole przezywalnosc nad wiekszy damage.


to jest podstawa dla kazdego warlocka na arenie i chyba nawet nie podlega dyskusji:
DoTy na jeden cel, Fear i CoT, w polaczeniu z spell lockiem w krytycznym momencie.
a kiedy starczy czasu, to dps shadowboltami / drain lifem.

tez zazwyczaj jestem nukowany, jak to warlock, ale nasz druid potrafi leczyc ;]

grajac swoim buildem robie wszystko powyzsze, ale moje doty zadaja wiekszy dmg i nie da sie ich zdispellowac, to samo tyczy sie drainow, plus mam shadowburna i "szybsze" shadowbolty, ktorymi mozna przynukowac.

trace 20% mitygacji dmg z SL i dodatkowe 6% healingu z demonic Aegis.
imo jest to oplacalna zamiana, bo i tak rzadko gine, a jesli juz zgine, to w sytuacji, w ktorej raczej SL by mnie nie uratowal.
a dodatkowy dps w teamie 4dps jest na wage zlota, bo chcemy walke zakonczyc szybko.

czyli generalnie sie chyba zgadzamy :>

Autor:  niebezimienny [ 26 wrz 2007, 13:41 ]
Tytuł: 

soul link daje tez 5% do all damage zadawanego wiec roznica w damage jest troche mniejsza, no ale i tak kosmiczna

poza tym Ogar, affli warlock w 5v5 najbardziej by blyszczal w teamie nastawionym na outlasting, warrior, pala, holy priest, frost mage, ua lock (forte setup chyba?) co nie zmienia faktu ze razem z spriestem swietnie sie uzupelniaja w badz jakim brackecie :)

edit: no i nie wspomniales o ~100 spelldamage z demonic knowledge, -3% crit na ciebie i -15% damage dla peta z demonic resilience no i mana feed 1 punkt dzieki ktoremu felhunterowi nigdy sie nie skonczy mana, praktycznie rzecz biorac, demonic aegis to chyba 7% no i bonusowe 30 spelldamage, tracisz tez 3% hp i 3% mana (15% u petow) a takze szybsze summonowanie (no dobra to jest malo wazne ale gra sie przyjemniej :p) no i insta resummon peta na arenie jesli ci rozwala, co nie jest zbyt trudne biorac pod uwage to, ze felhunter to dla dobrego melee 5 sekund roboty a healerom ulatwia troszke zadanie...

Autor:  Shadhun [ 26 wrz 2007, 16:14 ]
Tytuł: 

Cieżko solo zabić fellhuntera z powodu devour magic.

Autor:  niebezimienny [ 26 wrz 2007, 16:21 ]
Tytuł: 

Ten selfheal co parenascie sekund to raczej wiele nie zmieni

Autor:  atilia [ 26 wrz 2007, 19:19 ]
Tytuł: 

Tylko slysze "zabic peta zeby spadl SL" "shootnac felguarda" itp... Jezeli traficie na przeciwnika co odrobine choc mysli (w 1vs1) , to mozecie sie dwoic i troic, zeby mu wyeliminowac peta, nawet cooldowny wypalic, a on w 0.5 sekundy bedzie mial nowego. I co, bedziecie tak skakac i zabijac pety? a jak juz skonczycie, to zawsze Inferno do pomocy :lol:

Sam probowalem banish dac chlopowi na FG za pomoca cooldownow w postaci DCoil+spell lock i sytuacja sie zmienila o tyle, ze zaraz obok stal nowy FG , czyli reset walki z ta roznica, ze juz mialem po cooldownach, a przeciwnik wszystko gotowe do wypalenia. Ciezko generalnie locka z FG

Autor:  Ogar [ 26 wrz 2007, 19:29 ]
Tytuł: 

atilia napisał(a):
Tylko slysze "zabic peta zeby spadl SL" "shootnac felguarda" itp... Jezeli traficie na przeciwnika co odrobine choc mysli (w 1vs1) , to mozecie sie dwoic i troic, zeby mu wyeliminowac peta, nawet cooldowny wypalic, a on w 0.5 sekundy bedzie mial nowego. I co, bedziecie tak skakac i zabijac pety? a jak juz skonczycie, to zawsze Inferno do pomocy :lol:

Sam probowalem banish dac chlopowi na FG za pomoca cooldownow w postaci DCoil+spell lock i sytuacja sie zmienila o tyle, ze zaraz obok stal nowy FG , czyli reset walki z ta roznica, ze juz mialem po cooldownach, a przeciwnik wszystko gotowe do wypalenia. Ciezko generalnie locka z FG


banishowanie felguarda jest banalnie proste i nie wymaga uzywania zadnych CD's.
przyzwanie nowego peta nic nie zmieni - nowy pet rowniez bedzie zbanishowany.
zreszta jest latwe do zcontrowania (zakladajac, ze zawsze na locku trzyma sie CoT, a to wydluza czas castowania tego czaru do prawie 1sec).

wielu dobrze ubranych lockow (glownie pve gear) z duzym spell dmg nie bawi sie w banishowanie, tylko dotuje peta i rownoczesnie dpsuje locka.
w polaczeniu z SL, felguard znika dosc szybko.

generalnie FG lock to najlatwiejszy przeciwnik dla innych lockow (destro i affli), ktorzy nie opieraja sie na swoim pecie i nie traca tak wiele przez banish.

Autor:  atilia [ 26 wrz 2007, 19:55 ]
Tytuł: 

Ogar napisał(a):
przyzwanie nowego peta nic nie zmieni - nowy pet rowniez bedzie zbanishowany.


hehe , z całym szacunkiem, ale co lock wtedy jest AFK ?


Ogar napisał(a):

banishowanie felguarda jest banalnie proste i nie wymaga uzywania zadnych CD's.


Oj to slabawych przeciwników spotykałeś. Z CD jest bardzo trudno a bez sie wrecz nie da. Każdy dobry SL-lock pierwsze co zrobi to daje CoT. Banish >3s jest wtedy.
I sytuacja wygląda wówczas tak, że Felgruard tłucze takie destro-chuchro niemiłosiernie, co uczyni banish 4albo 5 sekundowym w sumie. Z 30% życia ubije FG, a jak już będziesz przy końcu banish, to dostaniesz Fear lub DC, po czym SBolt. I co, znowu się zabierzesz za banishowanie przy 1/4 życia które zapewne wtedy zostanie? Zakładając, że o ile sie uda, to nowy full FG przybedzie w 0.5 (no niech bedzie 1 ) sek?

Niech już rzucisz na nich DC ale 3 sek horrified to o wiele za mało na banish. Kiedys myslalem, ze instant Howl of Terror cos pomoze ... nic a nic, FG jest zazwyczaj przy Tobie a lock hen daleko w tyle.

Ogólnie zwała, jedynie jak masz mega burst i mocny gear to mozesz locka takiego szybko skosic :lol:

Autor:  Maloc [ 26 wrz 2007, 20:00 ]
Tytuł: 

Proste pytanie. Jak Full Afi Lock moze poprawic swoja przeżywalnoc w starciach z rogue/warek?
Najlepiej bylo by sie oderwac i dotowac na dystans. Zastanawiam sie jednak czy stanie na drain life i modlenie sie o inst szadow bolta to nie lepszy pomysl. Bo przyznac trzeba ze z tymi klasami jest problem.
Generalnie po rebildzie na afi i kilku arenach zdziwilem sie tempem jakim sie skladam przy focus dps na mnie :(

Autor:  Sinthar [ 26 wrz 2007, 20:06 ]
Tytuł: 

No niestey jesli aff lock trafi na ud rogala lub warriora to praktycznie nie ma mozliwosci wygrania mowie ofc to sytuacji z tym samym gearem i skillem*

Strona 65 z 87 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team