MMORPG.pl :: Zobacz wątek - W0W <--> nudy <--> co dalej ??

SwenG napisał(a):

Np. moim zdaniem ostatnia cześć warcrafta to właśnie bullshit, diablo 2 również.

Dla mnie jest to opowiednio najlepszy RTS (nadal) i najlepsze H&S (nadal) na rynku.

W3 najlepszy rts na rynku? To ty chyba nie masz pojecia o rts. W tej grze byla dobra tylko fabula, po za tym byla cholernie wtorna. Do tego idiotyczny unit cap i bosko skonstruowane mapy, co razem dawalo walki 10 vs. 10 w ciasnych uliczkach, to talnie niegrywalna na multi. Zagraj sobie w Cossacs zobaczysz co to dobry rts. Imo Starcraft jest znakomity ale W3 to shit jakich malo.

Sorry ja mowie o GRACH a nie o jakis niszowych badziewiach, ktore sie sprzedaja w 1000 egzemplarzy. Po pierwsze GRA to wszystko filmiki, grafika, mechanika, fabula,itd..
I zeby zrobic dobra gre to trzeba na to miec budzet a nie dwa komputery w piwnicy u dziadka (te czasy juz minely).

Co jest jeszcze lepsze od Warcrafta? DUNE 2 sprzed 15 lat ?? hahahhah

BTW. Ile osob Gra DZIS w Cossacks a ile W W3 ? Prosze cie nie smiesz mnie. TO tak jakbys porownal reprezentacje Polski do Brazylii. Nie ta liga poprostu.

I na Boga czemu jak cos napisze to zaraz jakis nawiedzony obronca przylatuje i mowi ze jakies Cossacks jest lepsze. Ludzie wiecej luzu.

DS jest dobry ale jak mowilem brakuje mu tej "iskry" ktora jest (dla mnie) w grach Blizzarda. POzatym jesli chodzi o zywotnosc to nawet niema co porownywac DS i D2 bo tez nie ta liga.
O rozgrywkach w internecie tez nawet nie mowie (kto gra w sieci w Cossacks? 1000 osob? W porownaniu z ponad 1 000 000 rozgrywek na BattleNet).

Ludzie zastanowcie sie zanim cos napiszecie. Ja wiem ze dla kogos Cossacks Rulez, ale obiejktywnie to takie gry to dno rzeki + metr mulu w porownaniu z produkcjami Blizzarda czy EA.

Kabraxis napisał(a):

czy EA.

Teraz kpisz, prawda? NO, ale byc moze dla ciebie The Sims2 to cRPG wszechczasow

X.

PS. EA nie produkuje, EA wydaje. Rownie dobrze moglbys napisac ze WoW to zajebista produkcja Vivendi

Sweng - no to teraz Mark porzuci w ogole WOWa ;-)

Kabraxis - na zakonczenie, WoWo ma kilka fajnych aspektow ktore mi sie podobaja a wywodza sie wlasnie z D2, mozna wpasc na godzinke i pograc, w kazdej chwili mozna skonczyc. A co do ukonczenia mmorpga, to WoW w niechlujstwie ukonczenia jest na pewno na pierwszym miejscu. O maintanance'ach nie wspomne, zalosne. Pisze sie ze bedzie trwac 4godziny a zawsze sie przedluza. No comments

EA Produkuje i wydaje, poczatki EA to serie NFS , fify i inne sportowki.

teraz sa wielgachnym molochem ktory wydaje gowna, a dobre projekty zmienia w zamerykanizowane gowno.

EA to najgorsze co przytrafilo sie rynkowi gier od dawna

Electronic Arts jest i producentem i wydawca i dystrybutorem.

A moze byc EA GAMES ??

Cytuj:

EA to najgorsze co przytrafilo sie rynkowi gier od dawna

A to jest najlepszy zart jeki slyszalem od paru lat.

EA naprawde nie robi nic ciekawego. Odgrzewane undergroundy tez nie sa fajne, o ile NFSU1 byl ok i fajnie sie jezdzilo to U2 jest juz mocno naciagany, ale publika to kupi, bo w koncu nfs, marka jest, pewnie bedzie fajne..

EA traci w oczach publicznosci bardzo mocno, poczytaj fora o grach gdzie wypowiadaja sie w miare dojrzali ludzie, sam zobaczysz

No nie wiem z kolei tutaj

Autor:	Mark24 [ 31 sty 2005, 15:10 ]
Tytuł:
tylko kurwa kiedy patch, bo to co teraz wyszło chyba pod patch nie podchodzi? Kiedy nerf paladyna bo jego przegięcie to śmiech na sali - naprawdę z balancem to blizzard się nie popisał. No i te kamienie do zbierania party/raidu przed dungeonami by się przydały bo ja bym sobie coś poraidował czasami a nie chce mi się siedzieć non stop na dupie w orgrimar i słuchać czy się zbierają.

Autor:	SwenG [ 31 sty 2005, 15:13 ]
Tytuł:
Pal dostanie taki czar na 10 lvl do ściagania całego party ;P

Autor:	Bodziu [ 31 sty 2005, 15:22 ]
Tytuł:
Sweng - no to teraz Mark porzuci w ogole WOWa Kabraxis - na zakonczenie, WoWo ma kilka fajnych aspektow ktore mi sie podobaja a wywodza sie wlasnie z D2, mozna wpasc na godzinke i pograc, w kazdej chwili mozna skonczyc. A co do ukonczenia mmorpga, to WoW w niechlujstwie ukonczenia jest na pewno na pierwszym miejscu. O maintanance'ach nie wspomne, zalosne. Pisze sie ze bedzie trwac 4godziny a zawsze sie przedluza. No comments

Autor:	Lowen [ 31 sty 2005, 15:33 ]
Tytuł:
Gdyby WOW byl bardziej nastawiony na gre w party (jak FFXI) bylby dla mnie gra idealna. W FFXI ludzie musieli predzej czy pozniej nauczyc sie grac bo w przeciwnym razie albo nikt ich nie zapraszal do party albo z takiego party szybko wylatywali. W WOW jest inaczej - 80% gry solo powoduje ze bardzo wielu graczy kompletnie nie potrafi grac w druzynie. Łudze sie ze na wysokich levelach bedzie lepiej

Autor:	Tor-Bled-Nam [ 31 sty 2005, 15:43 ]
Tytuł:
Kabraxis napisał(a): SwenG napisał(a): Np. moim zdaniem ostatnia cześć warcrafta to właśnie bullshit, diablo 2 również. Dla mnie jest to opowiednio najlepszy RTS (nadal) i najlepsze H&S (nadal) na rynku. W3 najlepszy rts na rynku? To ty chyba nie masz pojecia o rts. W tej grze byla dobra tylko fabula, po za tym byla cholernie wtorna. Do tego idiotyczny unit cap i bosko skonstruowane mapy, co razem dawalo walki 10 vs. 10 w ciasnych uliczkach, to talnie niegrywalna na multi. Zagraj sobie w Cossacs zobaczysz co to dobry rts. Imo Starcraft jest znakomity ale W3 to shit jakich malo. I jak dla mnie Dungeon Siege o weiele ciekawszy od diblo2, bo jedynka to sam sie zachwycalem

Autor:	Mark24 [ 31 sty 2005, 15:54 ]
Tytuł:
Lowen 60lvl + to minimum party, a głównie nawet raid grupy.

Autor:	Kabraxis [ 31 sty 2005, 15:58 ]
Tytuł:
Ja naprawde przypuszczam ze nie gramy w ta sama gre. Ja mam 32lvl mam 20 questow z ktorych moze 4 dam rade wykonac sam (a i tak kazdy zajmie mi godzine, a z party to robie go w 20 minut). WoW nie ZMUSZA do gry w party ale poprostu w party gra sie po prostu lepiej. Pozatym zycze powodzenia w solowaniu jakiegokolwiek instance a od 50lvl mniej wiecej to sa instance do ktorych nie ma sensu wchodzic w mniej niz 10 osob a i tak jesli masz nie zgrana grupe to giniesz co dwa pomieszczenia. Cytuj: W3 najlepszy rts na rynku? To ty chyba nie masz pojecia o rts. W tej grze byla dobra tylko fabula, po za tym byla cholernie wtorna. Do tego idiotyczny unit cap i bosko skonstruowane mapy, co razem dawalo walki 10 vs. 10 w ciasnych uliczkach, to talnie niegrywalna na multi. Zagraj sobie w Cossacs zobaczysz co to dobry rts. Imo Starcraft jest znakomity ale W3 to shit jakich malo. Sorry ja mowie o GRACH a nie o jakis niszowych badziewiach, ktore sie sprzedaja w 1000 egzemplarzy. Po pierwsze GRA to wszystko filmiki, grafika, mechanika, fabula,itd.. I zeby zrobic dobra gre to trzeba na to miec budzet a nie dwa komputery w piwnicy u dziadka (te czasy juz minely). Co jest jeszcze lepsze od Warcrafta? DUNE 2 sprzed 15 lat ?? hahahhah BTW. Ile osob Gra DZIS w Cossacks a ile W W3 ? Prosze cie nie smiesz mnie. TO tak jakbys porownal reprezentacje Polski do Brazylii. Nie ta liga poprostu. I na Boga czemu jak cos napisze to zaraz jakis nawiedzony obronca przylatuje i mowi ze jakies Cossacks jest lepsze. Ludzie wiecej luzu. DS jest dobry ale jak mowilem brakuje mu tej "iskry" ktora jest (dla mnie) w grach Blizzarda. POzatym jesli chodzi o zywotnosc to nawet niema co porownywac DS i D2 bo tez nie ta liga. O rozgrywkach w internecie tez nawet nie mowie (kto gra w sieci w Cossacks? 1000 osob? W porownaniu z ponad 1 000 000 rozgrywek na BattleNet). Ludzie zastanowcie sie zanim cos napiszecie. Ja wiem ze dla kogos Cossacks Rulez, ale obiejktywnie to takie gry to dno rzeki + metr mulu w porownaniu z produkcjami Blizzarda czy EA.

Autor:	Xanth [ 31 sty 2005, 16:04 ]
Tytuł:
Kabraxis napisał(a): czy EA. Teraz kpisz, prawda? NO, ale byc moze dla ciebie The Sims2 to cRPG wszechczasow X. PS. EA nie produkuje, EA wydaje. Rownie dobrze moglbys napisac ze WoW to zajebista produkcja Vivendi

Autor:	Tor-Bled-Nam [ 31 sty 2005, 16:12 ]
Tytuł:
Kabraxis napisał(a): Sorry ja mowie o GRACH a nie o jakis niszowych badziewiach, ktore sie sprzedaja w 1000 egzemplarzy. Po pierwsze GRA to wszystko filmiki, grafika, mechanika, fabula,itd.. I zeby zrobic dobra gre to trzeba na to miec budzet a nie dwa komputery w piwnicy u dziadka (te czasy juz minely). Co jest jeszcze lepsze od Warcrafta? DUNE 2 sprzed 15 lat ?? hahahhah BTW. Ile osob Gra DZIS w Cossacks a ile W W3 ? Prosze cie nie smiesz mnie. TO tak jakbys porownal reprezentacje Polski do Brazylii. Nie ta liga poprostu. I na Boga czemu jak cos napisze to zaraz jakis nawiedzony obronca przylatuje i mowi ze jakies Cossacks jest lepsze. Ludzie wiecej luzu. DS jest dobry ale jak mowilem brakuje mu tej "iskry" ktora jest (dla mnie) w grach Blizzarda. POzatym jesli chodzi o zywotnosc to nawet niema co porownywac DS i D2 bo tez nie ta liga. O rozgrywkach w internecie tez nawet nie mowie (kto gra w sieci w Cossacks? 1000 osob? W porownaniu z ponad 1 000 000 rozgrywek na BattleNet). Ludzie zastanowcie sie zanim cos napiszecie. Ja wiem ze dla kogos Cossacks Rulez, ale obiejktywnie to takie gry to dno rzeki + metr mulu w porownaniu z produkcjami Blizzarda czy EA. Widze, ze wyznajesz zasade ide za stadem. To, ze w polsce sie najlepiej sprzedaje wisniewski to oznacza, ze jest to dobra muzyka? A to, ze plyty z muzyka klasyczna sprzedaja sie w nakladzie kilku tysiecy to jest shit, tak? Poza tym sprawdz ile kopii sprzedalo sie Cossack i jego dodatkow, zanim napiszesz kolejna bzdure. Dla mnie piszesz jakbys mial nascie latek jeszcze i byl wychowany na bravo. Zakldam, ze do kina chodzisz pewnie na spidermana i inne matrixy tylko. W3 to rts dla dzieci(diablo w konwencji rts), maksymalnie uproszczony. Porownaj ekonomiczna, strategiczna i taktyczna czesc obu gier. Hmm wychodzi ze w3 to dno + metr mulu. Nie jestem jakims fanem cassacks, to byl tylko przyklad.

Autor:	Nestor [ 31 sty 2005, 16:16 ]
Tytuł:
Xanth napisał(a): Kabraxis napisał(a): czy EA. Teraz kpisz, prawda? NO, ale byc moze dla ciebie The Sims2 to cRPG wszechczasow X. PS. EA nie produkuje, EA wydaje. Rownie dobrze moglbys napisac ze WoW to zajebista produkcja Vivendi EA Produkuje i wydaje, poczatki EA to serie NFS , fify i inne sportowki. Po czasie jak juz sie na tym dorobili kupili cale mnostwo firm, lacznie z originem i westwoodem chyba i teraz sa wielgachnym molochem ktory wydaje gowna, a dobre projekty zmienia w zamerykanizowane gowno. EA to najgorsze co przytrafilo sie rynkowi gier od dawna

Autor:	Nestor [ 31 sty 2005, 16:19 ]
Tytuł:
Bodziu napisał(a): Sweng - no to teraz Mark porzuci w ogole WOWa Kabraxis - na zakonczenie, WoWo ma kilka fajnych aspektow ktore mi sie podobaja a wywodza sie wlasnie z D2, mozna wpasc na godzinke i pograc, w kazdej chwili mozna skonczyc. A co do ukonczenia mmorpga, to WoW w niechlujstwie ukonczenia jest na pewno na pierwszym miejscu. O maintanance'ach nie wspomne, zalosne. Pisze sie ze bedzie trwac 4godziny a zawsze sie przedluza. No comments A ile premier MMO przezyles? W ile gier grales? Wow w retailu i becie jest 10x mniej zabugowany i niechlujny niz reszta gier Pamietam bete 4 eve, to bylo cos, pady co 20 minut.. Jesli mialbys pojecie o tym czego potrzeba do uruchomienia gry i pojecie o skomplikowaniu calego systemu to moze bys tak nie jeczal. Narzuca sie popularny ostatnio cytat "want some cheese with that w(h)ine?" Ale tak jest w kazdym mmo, nie wazne jakby byl dobrze skonczony i rozbudowany, jesli chociaz jeden malutki element zawiedzie na chwilke to zaraz wyskoczy 10 malkontentow i beda plakac na forach jak bardzo jest zle i strasznie.. MMO pokazuja fajny przekroj przez spoleczenstwa, calkiem ciekawy poligon psycholigiczny

Autor:	Xanth [ 31 sty 2005, 16:25 ]
Tytuł:
Nestor napisał(a): EA Produkuje i wydaje, poczatki EA to serie NFS , fify i inne sportowki. Jestes pewien, ze NFS to EA, a nie Black Box Games? Nie pamietam wczesniejszej nazwy EA Sports, ale napewno nie bylo w niej "EA" Nestor napisał(a): teraz sa wielgachnym molochem ktory wydaje gowna, a dobre projekty zmienia w zamerykanizowane gowno. Nie mowiac juz o zabijaniu calkiem niezlych gier MMO, typu Earth & Beyond czy MotorCity Online :/ X.

Autor:	Kabraxis [ 31 sty 2005, 16:28 ]
Tytuł:
Electronic Arts jest i producentem i wydawca i dystrybutorem. A oddzialow ma tyle ze sam nie wiem. Cytuj: EA to najgorsze co przytrafilo sie rynkowi gier od dawna A to jest najlepszy zart jeki slyszalem od paru lat.

Autor:	Xanth [ 31 sty 2005, 16:29 ]
Tytuł:
Kabraxis napisał(a): Electronic Arts jest i producentem i wydawca i dystrybutorem. Znajdz mi jedna jedyna gre, ktorej developerem jest Electronic Arts Inc. X.

Autor:	Kabraxis [ 31 sty 2005, 16:33 ]
Tytuł:
A moze byc EA GAMES ?? http://www.gamespot.com/psp/driving/nee ... index.html i ze 135 innych jakbys czasem nie zauwazyl to pisze wyraznie: Publisher: EA Games Developer: EA Games

Autor:	Xanth [ 31 sty 2005, 16:39 ]
Tytuł:
Kabraxis napisał(a): A moze byc EA GAMES ?? Haha, ale sie dales w balona zrobic. EA Games to konsorcjum firm developerskich, a nie jeden producent. Wiesz, ze Westwood tez w swoim czasie nazywal sie EA Games? Wiesz, ze Maxis nadal tak sie nazywa? Wiesz ze Ultima Online to tez EA Games, a nie Origin? X. PS. Rzuc sobie okiem na to, a szczegolnie na poszczegolne copyrighty: http://www.ea.com/global/legal/legalnotice.jsp i na to http://www.info.ea.com/ (i poczytaj z uwaga)

Autor:	Kabraxis [ 31 sty 2005, 16:44 ]
Tytuł:
No nie wiem z kolei tutaj: http://www.gamespot.com/pc/strategy/the ... tml?q=sims Developer: Maxis Publisher: EA GAMES Nestor: zobaczysz za 3-4 lata jak zostanie 4-5 firm-molochow ktore robia gry, a rynek na tym nie ucierpi. Tak samo jest na rynku samochodow, elektroniki, itd... Xanth no wlasnie o to chodzi ze EA jest wlascicielem tych wszystkich marek/logosow wiec spokojnie mozna uznac ze jest developerem/wydawca w jednym. Przynajmniej ja to tak rozumiem.

Autor:	Xanth [ 31 sty 2005, 16:49 ]
Tytuł:
Kabraxis napisał(a): No nie wiem z kolei tutaj Kabraxis, zrozum, ze EA wykupila tych wszystkich developerow i zrobila z nich kilka marek (EA Games, EA Sports) z wieloma studiami developerskimi na calym swiecie. Tak samo zreszta, jak Microsoft z wiekszoscia swoich produktow. Tyle, ze EA nigdy nie miala wlasnej gry, zawsze byli tylko wydawca (od tego zaczynali) i kupcem X. PS. Mnie tylko ciekawi, dlaczego historia EA jest "forbidden" http://www.info.ea.com/company/

Strona 8 z 10	Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group \| Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team

Autor:	Nestor [ 31 sty 2005, 16:41 ]
Tytuł:
Kabraxis napisał(a): Cytuj: EA to najgorsze co przytrafilo sie rynkowi gier od dawna A to jest najlepszy zart jeki slyszalem od paru lat. To nie jest zart, tylko smutna prawda. Moze obilo ci sie o uszy jak traktuja swoich pracownikow? Moze nie zauwazyles fali chlamu z debilnym logiem EA ? Moze nie zauwazyles jak chociazby UO sie zmienilo od czasu kiedy EA kupilo origin? Nawet NFS'y juz nie sa takie jak kiedys, a kolejne fify i NHL'e, co roku ta sama gra z kolejnymi bajerkami. Ze nie wspomne o simsach i 10 dodatkach do nich. EA niszczy rynek gier kupujac malych i pomyslowych developerow i narzucajac im swoja linie wydawania gier i contentu w nich zawartego. Kupowanie developerow przez molochy nigdy nie bylo i nie bedzie dobre - zobacz chociazby na vivendi i blizzarda, US retail musial ruszyc przed swietami i koniec. Zobacz na vivendi i sierre - HL2 nie mozna bylo sprzedawac na steamie poki nie bylo pudelek na polkach.. itd itd.. EA naprawde nie robi nic ciekawego. Odgrzewane undergroundy tez nie sa fajne, o ile NFSU1 byl ok i fajnie sie jezdzilo to U2 jest juz mocno naciagany, ale publika to kupi, bo w koncu nfs, marka jest, pewnie bedzie fajne.. EA traci w oczach publicznosci bardzo mocno, poczytaj fora o grach gdzie wypowiadaja sie w miare dojrzali ludzie, sam zobaczysz

Autor:	Tor-Bled-Nam [ 31 sty 2005, 16:46 ]
Tytuł:
Nestor napisał(a): EA naprawde nie robi nic ciekawego. Odgrzewane undergroundy tez nie sa fajne, o ile NFSU1 byl ok i fajnie sie jezdzilo to U2 jest juz mocno naciagany, ale publika to kupi, bo w koncu nfs, marka jest, pewnie bedzie fajne.. EA traci w oczach publicznosci bardzo mocno, poczytaj fora o grach gdzie wypowiadaja sie w miare dojrzali ludzie, sam zobaczysz Zgadzam sie w calkowicie, to jest firma nastawiaona tylko na zysk, a nie na jakosc. Wydaje kolejne czesci fify, nhll itp. jak brazylijskie telenowele. Ps. Ale przeciez znana marka, sprzedaje sie w milionach egzemplarzy, a nie jakis 1000 nakladowy shit, musza to byc zatem wspaniale gry.