MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Gdzie najwiecej polaków i....... PLS HELP
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=14093
Strona 9 z 9

Autor:  Fabianek [ 8 lip 2005, 09:51 ]
Tytuł: 

KromeR napisał(a):
Ps. Giertrychowaska zajadlosc w tepieniu kazdego bledy na forum czasem jest dla mnie nie do zniesienia. Cos jak moja kolezanka z LO ktora zawsze poprawiala mi bledy w zeszytach jak jej porzyczalem... Na czerwono! Przestalem porzyczac i problem z glowy :P


rotfl no stary mocna masz(miales) kolezanke.

A co do bledow to 2tlenek jest tkai nadgorliwy a mowia ze nadgorliwosc jest gorsza od faszyzmu.

Autor:  Qraczek [ 8 lip 2005, 12:23 ]
Tytuł: 

Wtrące i ja swoje 3 grosze ...
Generalnie przykro mi jak słyszę, że ktoś jest chory i tak naprawdę staram się współczuć. Zastanawia mnie tak naprawdę geneza całej sprawy (a googlanie mi się jakoś nie uśmiecha).
Odnoszę przykre wrażenie, że dysortografia to naukowa nazwa na pewien rodzaj lenistwa, bądź braku wiedzy ogólnej (żeby nie było, nie próbuje nikogo obrazić - zaraz wyjaśniam).

Jakoś nie zdarzyło mi się trafić na dorosłą osobę, która stwierdziłaby, że cierpi na dysortografię. Ciekawe z czego to wynika. Powiem więcej - nie znam zbyt wielu osób w moim wieku (też dorosły, ale bez przesady - mam 26 lat) które twierdziłyby że są dysortografikami.

Natomiast z opowiadań mojego siostrzeńca wynika, że 3/4 jego klasy w gimanzjum to dysortograficy. I teraz powstaje podstawowe pytanie.

Czy zespół chorobowy nazywany dysortografią powoduje niemożność pisania poprawnego, czy może walenie byków nazywane jest dla wygody dysortografią.

Jakoś nie wydaje mi się, żeby nagle pojawił się jakiś wirus/uwarunkowanie klimatyczne/cokolwiek innego, które spowodowałoby w naszym małym kraiku jakąś epidemię. I tu pojawia się moja teoria lenistwa.

Kiedy ja się wychowywałem to głównym źródłem rozrywki intelektualnej były książki (tak, książki). Nie miałem do któregoś tam wieku życia komputera, a w telewizji były 2 kanały, Reksio, Bolek i Lolek (rzadko Tola), Koziolek Matolek i Cypisek. I koniec. Więc człowiek czytał książki i pomijając fabułę opartywał się z wyrazami.
Teraz jest trochę inaczej. Po co czytać książki, jeśli do wyboru jest 170 kanałów i na którymś zawsze trafi się lepsza lub gorsza interpretacja książki. Po co małe dziecko ma czytać, skoro można odpalić Cartoon Network i poogladąc 70 raz jakieś kreskówki ?

Finał jest prosty. Ktoś pisze, że patrzy na wyraz i naprawdę nie wie czym różni sie napisanie dupa od dópa. I nie dziwne że nie widze, skoro nigdy nie widział tego wyrazu pisanego poprawnie. Nie widział, bo go nie przeczytał, a z tego że któraś a Atomówek krzyczy z ekranu telewizora "Pocałujcie mnie w dupę" ciężko wywnioskować pisownię.

Podsumowując. Nie wykluczam, że istnieje pewien zespół chorobowy zwany dysortografią. Wątpię jednak, żeby tak nagle (w przeciągu paru lat) zapadło na niego tyle młodych osób (o qwa .. po takim zdaniu wychodze na starego pierdziela ...).

Więc jeśli mówienie o sobie "jestem dyzortografikiem" jest tylko tłumaczeniem się z robienia byków - to temu mówię stanowcze NIE.

Kończe ten przydługi wywód.

Z poważaniem ,
Q

Autor:  Fabianek [ 8 lip 2005, 13:19 ]
Tytuł: 

@Qraczek swieta prawda :) ubrana w ladny jezyk

Autor:  zderzaq [ 8 lip 2005, 13:47 ]
Tytuł: 

othello napisał(a):
a czy chomo potrafi smiac sie z kawalow o "pedalach"?


OT:
A wiecie że po wyborach do Sejmu LPR chce zlikwidować homosapiens ?
Zostać ma tylko hetero ... :lol:

Autor:  Flacha [ 8 lip 2005, 13:57 ]
Tytuł: 

NAjlpepiej to jak by ktos zlikwidowal to LPR :D

Autor:  Huragan [ 8 lip 2005, 13:59 ]
Tytuł: 

najlepiej jakby ktos zlikwidowal WSZYSTKICH politykow ;)

Autor:  shahray [ 8 lip 2005, 14:01 ]
Tytuł: 

Dzieciaki zaradne sa, potem jak juz dojda do 35 to ida na rente.

Autor:  othello [ 8 lip 2005, 14:09 ]
Tytuł: 

Qraczek

;-) to może jednak po googluj bo moim skromnym zdaniem błądzisz
mam 31 lat i nie szukam usprawiedliwień.
dysortografik może sie nauczyć.zasad i jeżeli analizuje swój tekst to znajdzie z wielkim trudem swoje błędy
ale to wymaga ANALIZY. której ja czynić spec. na rzecz forum nie będę tylko wrzucę tekst do Worda.
Lenistwo? Owszem każda czynność jakiej nie wykonujemy można tak nazwać. ale to bez sensu.
To ze jakiś młody człowiek się zasłania choroba żeby się nie uczyć to jedno a zaprzeczanie jej istnieniu to ignorancja.

Poświęciłem rok mojego życia na bardzo intensywna naukę ortografii wynik? Na teście końcowym w praktycznie w tym samy dyktandzie zrobiłem o 1 błąd więcej niż za pierwszym razem. Następnie poświęciłem 1h i znalazłem 80% ;)

KromeR
A tlumaczyc ludziom bendę żeby jak kiedyś urodzi im się takie dziecko to wykazali wiecej zrozumienia niż moja mateczka

Howk
Z mojej strony koniec tematu

Autor:  Fabianek [ 8 lip 2005, 14:13 ]
Tytuł: 

@othello jak moj syn bedzie w przyszlosci dysmatołem, to ja doloze wszelkich staran jak np.:
- odciecie od kablowki
- odciecie od kompa
- odciecie od podworka
- odciecie od innych wygod

i bedzie tak dlugo odciety od przyjemnosci az zacznie pisac poprawnie :P

Autor:  RoozTer [ 8 lip 2005, 14:15 ]
Tytuł: 

OMG sadysta :D

Edit: Pińcet na zegarze !!

Autor:  Fabianek [ 8 lip 2005, 14:18 ]
Tytuł: 

nie sadysta tylko raczej troskliwy tato nie bedzie mi syn pisał: żeka, óżont, rzaba, ftorek, tromba, kszysz etc.

i tlumaczyl sie ze jest dysmatolem


[bledy ortograficzne zamierzone]

Autor:  Huragan [ 8 lip 2005, 14:21 ]
Tytuł: 

no to bedziesz musial sporo wydac na ksiazki, ktore bedziesz mu dawal do czytania :)
Dysortografia to choroba XXI wieku, gdyz dzieciaki teraz nie czytaja ksiazek tylko biernie pochlaniaja wiedze z sieci, tv itd.... nie ustrzezemy sie tego.. w przyszlosci nikt nie bedzie umial poprawnie pisac ani czytac.. wszystkie informacje beda w postaci ikonek... :> thats is future !!! dobrze ze ja juz nie bede zyl w takich czasach, heh

Autor:  tomugeen [ 8 lip 2005, 14:23 ]
Tytuł: 

A wszystkiemu winien jest Czernobyl. Jakos dopiero pokolenia postczernobylskie choruja na wszystkie dys masowo.

Autor:  Fabianek [ 8 lip 2005, 14:27 ]
Tytuł: 

hahahaha dobre :)

@huragan spx to sie wyda ....

...z jego kieszonkowego na dzien dobry ;-)

Autor:  Qraczek [ 8 lip 2005, 14:52 ]
Tytuł: 

@othello

1) Chwilę pogooglałem i muszę powiedzieć, że nie wszedłem na żaden link spośród tych, które wyrzuciły google. Z tego prostego powodu, że oczekiwałbym odnośników do stron stricte medycznych - takich nie znalazłem - większość to linki do forów, gdzie ludzie płaczą nt. dysortografii.

2) Posłużę się tekstem, który na tym forum czytałem wielokrotnie i który czasami mnie wkurza. Przeczytaj proszę ponownie to co napisałem. Nie napisałem że dysortografia to całkowity wymysł. Dopuszczam jak najbardziej istnienie syndromu, który można podsumować jako "dysortografia". Denerwuje mnie raczej to, że kiedyś jak ktoś zrobił błąd to był bałwan i tyle. Teraz jak ktoś robi błąd to wszyscy gotowi są nad nim załamywać ręce twierdząc że to biedny człowiek z dysortografią. Nagle wszyscy robiący błędy stali sie dysortografikami - nie zastanawia Cię to ?

3) Błędy popełniane przez dysortografików poniekąd popierają moją teorię ... Ci którzy podają się za dysortografików piszą fonetycznie (patrz "bendę" w Twoim poście). Co pozwala sądzić, że ich pisownia opiera się o język mówiony - a nie czytany.

4) Starałeś się z tym walczyć ? Poświęciłeś na to swój prywatny czas ? Pełen szacunek ... Przykre jest to, że niestety pisanie "jestem dysortografikiem" stawia Cię w większości przypadków w jednym rzędzie z gówniarzami, który dysortografią (jeśli istnieje taki zespół chorobowy) wycierają sobię mordę (podczas, gdy tak naprawdę im się nie chce).

5) Napisałem - jeśli coś takiego istnieje i jeśli ktoś jest na to chory - współczuje. To przykre, jak każda choroba i tyle.

Pozdr,
Q

Autor:  Buk [ 9 lip 2005, 11:44 ]
Tytuł: 

Adi_nrXX napisał(a):
Pobawie się w dobrego wujka i grzecznie odpowiem :) Karta graf. trochę słaba, dokupisz 512 ramu i na minimalnych detalach powinno ładnie śmigać. Przy moim 2.8 GHz, Radeon 9550 256 MB, 128 bit i 1Giga ramu gram na średniowyskokich i chodzi ładnie. Mam Neo 128 i ŻADNYCH problemów z lagami na serwerze High population nie mam. (raz czy 2 musiałem czekać w kolejce - tak dla orientacji ile tam osób jest). Intrukcja angielska, klimatyczna, wyćwiczysz angielski ^^ Grę warto kupować bo jest najlepszą grą pod słońcem :) A zaczynanie od 1 lvlu nie stanowi żadnego, najmniejszego problemu. Równie dobrze będzie można zacząć grę za rok. Co za przebijanie się? Nie ma takiego pojęcia w WoWie. W końcu i tak skompletujesz ulubiony set.
Aha, nie grałem na BL, ale z opini innych (wiem, że głupio mówić o czymś czego sie na oczy nie widziało) nie polecam. Jak przeczytałem o k.rwach na generalu itp. itd. to mi się odechciało. Dodatkowo wolę pograć na serwie, gdzie nie ma za dużo Polaków. Nie dlatego, że mam jakieś obiekcje, tylko po prostu chcę wyćwiczyć mój angielski i zadawanie się z obcokrajowcami jest dla mnie jak najbardziej na +. A w gildi jestem polskiej i jest w porządku :).




THX za normalna odpowiedź :P uspokojiłes mnie i odrazu poszłem po WoW i niewiem jak tobie może działać na średnio wysokich skoro mi działa na prawie wszystkich wysokich roz. 1024x..... bez zacieć :D:D
Gram na BL i wcale niejest tak źle :P a wow jest tak cudowny ze nieda sie opisać :D

Ps. Nieźle offtopicujecie :D:D:P

Autor:  =Onyx= [ 10 lip 2005, 20:00 ]
Tytuł: 

Wypowiem sie troche bo sie gralo tu i tam....i... no coz na roznych serwerach jest tak czy in aczej ale na BL z polakami najgorzej jka tam gralem to szkoda slow mi. W gildii polskiej bylem i poza qmplami z ktorymi rgalem w uo itd to nikt nie pomagal, a nawet GL, ktory wiedzial ze chce pozyczyc kase ciutke zeby kupic bron sobie 2h mace to sam wykupil ta bron..... ofz nie ze dla mnie czy cos poprostu ot tak i odsprzedal ja komus :S.

Gram teraz na Kor'Gal i powiem tak.... tam polacy zachowuja sie inaczej. W gildii jak prosze kogos o pomoc to pomaga pozyczyc pozyczy jak prosze by mi zrobil spodnie jakies badz armor kity to sprawdzam za godzine maila i mam itemki. Jak idziemy do instance gramy i nie klocimy sie o loot nie ma wipeow glupich i durnych zachowan. Co mnie milo zaskoczylo umielismy sie zgrac dobrze w pvp i nikt nie chcial byc dominantom i bohaterem pojedynku tylko byla dobra praca zespolu. Powiem, ze nie wrocilbym na BL teraz kiedy widze, ze polak nie ges i tez potrafi jak chce :) Gdyby tak bylo wszedzie to opinia o Polakach bylaby naprawde inna. Sry za bledy itd, ale zmeczony juz jestem i chyba kopsne sie spac:)

pozdro

Autor:  sammu [ 8 sie 2005, 09:37 ]
Tytuł: 

Kolejna osoba ktora szuka servera na ktorym gra duzo polakow.Zerknijcie:)
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=60008676

Strona 9 z 9 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team