MMORPG.pl
https://mmorpg.pl/

Pierwsza smiertelna ofiara gry "World of warcraft"
https://mmorpg.pl/viewtopic.php?f=45&t=13715
Strona 2 z 7

Autor:  Kazar [ 17 cze 2005, 08:51 ]
Tytuł: 

Dobrze, ze Ty piszesz same madre :]

Autor:  KromeR [ 17 cze 2005, 08:55 ]
Tytuł: 

Ja widze tu niezrozumienie problemu.

Media trabia o "pierwszej ofieraze WoW" tylko dlatego ze to nosny temat. Tak naprawde kazdy ma w dupie to ze umarlo dziecko bo to sie zdarza codziennie i to jest statystyka. Wazne jest to ze mozna znow pokazac ze winne sa gry (gral i zaniedbal, gral a potem zabil, gral a potem myslal ze samochod ma nitro...). Toz to jest dopiero jakas chora demagogia o ktorej mowi Dwutlenek.

I tak naprawde gucio mnie obchodzi co oni w tym momencie robili. To wina ich ZANIEDBANIA a nie gry. I prosze mi tu nie gadac o coraz wiekszym wplywie gier na zycie, bo to co sie zdarza to sa odosobnione przypadki a wy tu staracie sie na sile i nieuprawnienie generalizowac.

[personal wycieczka on]
A smolik to juz wogole takie pierdy pisze w kazdym watku ze az glowa mala. A idac jego tokiem rozumowania mozna stwierdzic ze jakby nie bylo jablek to nadal bysmy zyli w raju... Chcialbym tylko przypomniec w tym miejscu ze to co odroznia czlowieka od zwierzecia to jest SWIADOMOSC i WOLNA WOLA.
[personal wycieczka off]

Autor:  Dwutlenek [ 17 cze 2005, 08:58 ]
Tytuł: 

Mark myślę że przesadzasz. Smolik nigdzie nie pisał że to nie jest wina rodziców. On tam tylko uzasadnia czemu w tej całej historii jest w zmianka o WoW podając analogiczne sytuacje tyle, że z alkoholem.
Przynajmniej tak to zrozumiałem.

Zresztą prawde powiedziawszy ilekroć słyszę informacje, że dziecko ginie bo rodzice schlani. To nigdy mi się nie zdarzyło myslec 'parszywy alkohol' tylko 'parszywi rodzice'
Jak słyszę, ze przyczyna jest WoW to myslę o tych rodzicach jeszcze gorzej bo całą przypadłością alkoholu jest to że odbiera rozum. WoW tak nie ma, chyba że się tego rozumu wogóle wcześniej nie miało.

Autor:  Smolik [ 17 cze 2005, 09:13 ]
Tytuł: 

Ani razu nie mowilem o tworzeniu alibi , ale zawsze beda istanily okolicznosci. ktore sie bierze pod uwage... - lagodzace jak ktos woli. Najsmieszniejsze jest to ze stworzyli je dla was. Jezeli popelnicie jakas zbrodnie , i bedzie pic to sad wezmie to pod uwage. Powie ze nie byliscie swiadomi itp itd. wiec mozecie sie cieszyc z tego powodu ze jestescie na tyle nierozsadni ze trzeba wam wymyslac alibi lagodzace bo nie jetsescie w stanie swiadomie dokonywac wyboru.

Sa tacy ludzie ( do ktorych nie nalezycie , wiec mozecie dalej nie czytac ) ktorzy powazniej podchodza do zycia... jezeli chca sie troche rozerwac a maja jeszcze dziecko to nie kupia gry ktora ostro uzaleznia - chociaz w ogole nie powinni jej kupowac.

Druga smieszna rzecz. Gadacie ze to jest sredniowieczny tok myslenia , ze alibi itp... ze smutkiem musze przyznacz ze nie wiecie o czym mowicie.
Nie chcecie zeby blizz oberwal , zeby byly okolicznosci lagodzace itp bo ludzie wiedza co robia... To jesli tak to nie opierdalajcie mnie za pomysl z napisem na grze ze uzaleznia. Teraz ludzie zwroca uwage na mmorpg'i byc moze na blizza- chociaz watpie... Gdyby byl napis , to ich adwokaci nie mogliby w zaden sposob manewrowac - druga strona by powiedziala , wiedzieli w co sie pakuja , wiedzieli o potencjalnych skutkach , nie mozna w zaden sposob wyroku lagodzic. k thx gg no re

Napiszcie plz jacy jestescie fajni , ze mmorpg rulez itp. ale nie piszcie ze rodzice dziecko olali i to ich wina w 100% - akurat z tym sie zgadzam. Ruszcie mozgami co moze byc dalej , bo tu juz chodzi o nastepne przypadki. A zaloze sie ze bedzie ich coraz wiecej , wraz z dynamicznym rozwojem gier mmorpg.

Autor:  Xanth [ 17 cze 2005, 09:18 ]
Tytuł: 

Smolik napisał(a):
nie kupia gry ktora ostro uzaleznia

Zacznijmy od tego, ze gry nie uzalezniaja. Nie maja zadnych substancji w sobie, ktore by powodowaly uzaleznienie organizmu (w przeciwienstwie do alkoholu, nikotyny czy narkotykow). To, ze ktos ma slaby umysl i daje sie wciagnac w gre, to jest tylko i wylacznie jego wina, nie gry.

X.

Autor:  Huragan [ 17 cze 2005, 09:19 ]
Tytuł: 

Xanth napisał(a):
Smolik napisał(a):
nie kupia gry ktora ostro uzaleznia

Zacznijmy od tego, ze gry nie uzalezniaja. Nie maja zadnych substancji w sobie, ktore by powodowaly uzaleznienie organizmu (w przeciwienstwie do alkoholu, nikotyny czy narkotykow). To, ze ktos ma slaby umysl i daje sie wciagnac w gre, to jest tylko i wylacznie jego wina, nie gry.

X.


tu bym polemizowal :) Gry wzmagaja wydzielanie atropiny w mozgu a to moze prowadzic do uzaleznienia. :)
Uzaleznienie od internetu jest juz udowodnione.. czemu wiec nie moze byc uzaleznienia od gier ? IMHO moze byc.

Autor:  KromeR [ 17 cze 2005, 09:21 ]
Tytuł: 

Sprawe powstania terminu "pomrocznosc jasna" oczywiscie kolega zna, ze tak glosno trabi o znajdowaniu usprawiedliwien i alibi?

Zareczam ci ze to ze rodzice poszli sie, jak to nazywasz, "zabawic sie" akurat gra w WoW nie ma znaczenia. Bo rownie dobrze mogli isc na spotkanie z przyjaciolmi, do kina, teatru, albo najzwyczajniej w swiecie bzykac sie w drugim pokoju. I co wtedy sexu bys zabronil?

A rodzice jak chcieli sie zabawic to zawsze mogli zostawic dziecko pod opieka kogos (babci, cioci, opiekunki). I nie masz, ani nikt inny, prawa zabraniac im "zabawic sie" bo posiadanie dziecka nie sprawia, ze czlowiek nie ma prawa juz normalnie zyc. Niestety trzeba to robic z glowa.

Autor:  Xanth [ 17 cze 2005, 09:22 ]
Tytuł: 

Huragan napisał(a):
Gry wzmagaja wydzielanie atropiny w mozgu a to moze prowadzic do uzaleznienia. :)

Moze, ale nie musi. I jak juz, to do uzaleznienia psychicznego, nie fizycznego. A to w wiekszosci jest spowodowane slaba psychika, a nie uzalenieniem organizmu od substancji.

X.

Autor:  KromeR [ 17 cze 2005, 09:25 ]
Tytuł: 

Huragan napisał(a):
Uzaleznienie od internetu jest juz udowodnione.. czemu wiec nie moze byc uzaleznienia od gier ? IMHO moze byc.


Przeciez oni sami stwierdzili, ze zwykle grali okolo 1-2h dziennie a tym razem im sie przeciagnelo. Toz to ewidentne przyznanie sie do zaniedbania, a tym samym stwierdzenie ze to byla ich wlasna wina.

Autor:  Peonz0r [ 17 cze 2005, 09:46 ]
Tytuł: 

Ta jest Markarius.

Wina rodzicow - nie gry. Rownie dobrze mogli sie bzykac w piwnicy 4h zamiast 2h jak dziecko umieralo :o
Oczywiste zaniedbanie, a co robili rodzice w czasie kiedy zaniedbywali dziecko to bedzie tylko dowod na ich wine dla sadu, ktory oskarzy ich o zaniedbanie i nieumysle spowodowanie smierci :\

Autor:  Fabianek [ 17 cze 2005, 10:29 ]
Tytuł: 

KromeR napisał(a):
Przeciez oni sami stwierdzili, ze zwykle grali okolo 1-2h dziennie a tym razem im sie przeciagnelo. Toz to ewidentne przyznanie sie do zaniedbania, a tym samym stwierdzenie ze to byla ich wlasna wina.


heh osobiscie ie sadze aby sie im to zdarzylo 1st time

odnosnie od tego czy WoW (internetu, amfetaminy[tez uzaleznia tylko psychicznie], gier komputerowych) uzaleznia jasne ze uzaleznia i nie tylko tych ze slaba psychika, poprostu czlowiek lubi robi rzeczy ktore w jakis sposob sprawiaja mu przyjemnosc/radosc/etc.

Odnosnie rodzicow ofc to ich wina nie gry to im sie popier...lily priorytety. IMHO jak mozna zostawic 4ro miesieczne dziecko chociaz na chwile same OMG. Powinni zaniesc do babci/cioci/..kogokolwiek komu ufaja i isc sobie pograc.

Autor:  Huragan [ 17 cze 2005, 10:32 ]
Tytuł: 

Fabianek napisał(a):
Odnosnie rodzicow ofc to ich wina nie gry to im sie popier...lily priorytety. IMHO jak mozna zostawic 4ro miesieczne dziecko chociaz na chwile same OMG. Powinni zaniesc do babci/cioci/..kogokolwiek komu ufaja i isc sobie pograc.


zrobia sobie w zamian 10 nastepnych dzieci.. oni tam sie bzykaja nonstop.. i dlatego tyle ich na swiecie :)

Autor:  Mark24 [ 17 cze 2005, 10:36 ]
Tytuł: 

WoW tak samo uzależnia jak inne rozrywki. Jedni za dużo czytają, inni 2 razy w tygodniu chodzą do kina (maniacy no!), jeszcze inni uwielbiają piwko i polsat sport (takich jest od groma), nieliczni lubią paintball czy skoki do wody.

Ludzie jak ktoś uwielbia grać w kosza, czuje potrzebę wysiłku fizycznego, gra prawie codziennie w kosza po kilka godzin to nie znaczy, że jest uzależniony. Aczkolwiek owszem, będzie mu źle i smutno jak wyląduje w środku jungli bez boiska i piłki.

Autor:  KromeR [ 17 cze 2005, 10:39 ]
Tytuł: 

Fabianek napisał(a):
heh osobiscie ie sadze aby sie im to zdarzylo 1st time


Badzmy szczerzy. Osobiscie tez w to watpie.

Autor:  Fabianek [ 17 cze 2005, 10:46 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
Aczkolwiek owszem, będzie mu źle i smutno jak wyląduje w środku jungli bez boiska i piłki.


dokladnie, ale to samo mozna powiedziec o WoW czy nawet papierosach :D [o prochach niestety nie bo dochodzi glod]

Autor:  Mark24 [ 17 cze 2005, 10:54 ]
Tytuł: 

o popierosach nie bardzo bo nikotyna uzależnia. O innych rozrywkach jak najbardziej.
To nie jest tak: "kurwa muszę zaraz zagrać w kosza bo jak nie to pozabijam", tylko "chciałbym se teraz w kosza popykać". Jak uzależnienie to całkiem inne. Podobnie z grami, internetem i innymi rozrywkami. To, że siedziemy długo w necie, wręcz każdą wolną chwilę na to poświęcamy nawet kosztem rodziny czy przyjaciół ("stary nie mogę dzisiaj wyjść na piwko bo robimy Onyxie wieczorem") wcale moim zdaniem nie oznacza uzależnienia. Mamy po prostu inne priorytety, zamiast wypić piwko z kolegą wolimy skoczyć z e-kolegami zabić Onyxie.

Autor:  Fabianek [ 17 cze 2005, 10:57 ]
Tytuł: 

Mark24 napisał(a):
o popierosach nie bardzo bo nikotyna uzależnia. O innych rozrywkach jak najbardziej.


ludzie uzaleznieni od nikotyny statystacznie to ci ktorzy wypalaja 25+ papierosow dziennie.

Autor:  SwenG [ 17 cze 2005, 10:59 ]
Tytuł: 

hmm, ja wypalam mniej, a jakoś z rzuceniem mam problemy :/

Autor:  Fabianek [ 17 cze 2005, 11:00 ]
Tytuł: 

SwenG napisał(a):
hmm, ja wypalam mniej, a jakoś z rzuceniem mam problemy :/


slaba psychika (cos o tym wiem bo tez pale, ale jak sie czyms zajme na swiezym powietrzu to najczesciej wogle zapominam o paleniu)

Autor:  Aldatha [ 17 cze 2005, 11:36 ]
Tytuł: 

z papierosami to jest ciekawa sprawa , w organizmie kobiety nikotyna rozklada sie duzo wolniej niz w organizmie mezszczyzny . Dlaczego wiec kobiety potrafia palic tyle samo co faceci? , poniewaz sie uzalezniaja od samej czynnosci palenia (trzymanie w ustach,zaciaganie sie dymem) .

pozatym panuje moda na nie palenie teraz :]

-- hmm, ja wypalam mniej, a jakoś z rzuceniem mam problem--

taa , w instance z dokladnoscia co 10 mobow :wink:

[/b]

Strona 2 z 7 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team